Ceny surowców poszybowały w górę, co ma przełożenie na rosnące rachunki za prąd i ciepło. Rząd przygotował pakiet rozwiązań, który ma złagodzić w tym roku skutki drożyzny związanej m.in. z ogrzewaniem domów. Pakiet ten nie objął jednak osób korzystających z gazu płynnego LPG do celów grzewczych – podał serwis Businessinsider.com.pl
– Teraz gdy cena tego gazu poszła niebotycznie w górę, ludzi nie stać na jego zakup. Od lutego większość z nas marznie w nieogrzewanych domach – zaalarmowała czytelniczka Business Insider Polska.
O luce w tarczy antyinflacyjnej, która nie uwzględnia wsparcia dla osób ogrzewających domy gazem płynnym LPG, pisano już w grudniu 2021. Wskazywano, że uderzy to mocno zwłaszcza w mieszkańców terenów wiejskich, gdzie nie dociera sieć gazownicza.
"No i stało się. Teraz gdy cena gazu poszła niebotycznie w górę, z 1,84 zł do 3,50 zł/l, ludzi nie stać na jego zakup. Od lutego większość z nas marznie w nieogrzewanych domach. Natomiast kopciuchy rozsiewają smród po okolicy, ale mają ciepło w mieszkaniu i ciepłą wodę w kranie. Wyszło na to, że jesteśmy idiotami, marzycielami, którzy słusznie zostali ukarani przez UE i nasz rząd za działania proekologiczne" – napisała w korespondencji do serwisu pani Grażyna, która ogrzewa dom LPG.
Tłumaczyła, że zamiast palić węglem czy śmieciami w starych piecach, tzw. kopciuchach, wiele osób kupiło i zamontowało zbiorniki na gaz płynny. Podała, że wcześniej zatankowanie całego zbiornika gazu kosztowało około 4,2 tys. zł, tymczasem teraz trzeba zapłacić 8 tys. zł. "Czujemy się oszukani, dyskryminowani i wykluczeni, pomimo że sami na własny koszt bez żadnych dotacji staramy się dbać o środowisko. Mam nadzieję, że doczekamy się potraktowania nas na równi z pozostałymi obywatelami naszego kraju" – napisała dalej pani Grażyna i zaapelowała o rozszerzenie tarczy antykryzysowej o wsparcie dla osób korzystających z LPG.
Polska Organizacja Gazu Płynnego (POGP) szacuje, że w Polsce z LPG korzysta około 8 mln osób — obejmuje to użytkowników 3 mln samochodów napędzanych LPG, 11 mln butli gazowych znajdujących się w obrocie oraz posiadaczy zbiorników. Wśród odbiorców używających tego gazu w celach grzewczych, dominują gospodarstwa domowe, hodowcy drobiu i właściciele szklarni – podał serwis Businessinsider.com.pl
Przedstawiciele branży potwierdzają, że w ciągu roku ceny LPG wzrosły o około 100-110 proc. Przewidują też, że stawki mogą dalej rosnąć z uwagi na sytuację geopolityczną. To Rosja była jak dotąd głównym dostawcą gazu płynnego na polski rynek – czytamy w wyjaśnieniu. Surowiec ten sprowadzamy drogą morską dzięki trzem terminalom — w Gdańsku, Gdyni i Szczecinie — oraz cysternami kolejowymi od strony Niemiec.
POGP od początku rządowych prac nad tarczą antykryzysową zabiegała o objęcie wsparciem także odbiorców LPG. Przypomnijmy, że tarcza ma na celu złagodzenie podwyżek rachunków za paliwa, energię, ciepło i żywność. W ramach wdrożonych już rozwiązań m.in. obniżono podatek VAT na energię elektryczną (z 23 do 5 proc.), gaz ziemny (z 23 do 0 proc.) i na ciepło z sieci ciepłowniczej (z 23 do 5 proc.). Zwolniono też gospodarstwa domowe z akcyzy na prąd – napisano dalej w informacji.
Co więcej, aby wspomóc osoby ogrzewające swoje domy węglem, wprowadzono dla tej grupy wyższe stawki dodatku osłonowego. Gospodarstwa domowe z piecami węglowymi mogą więc liczyć na wsparcie w wysokości od 500 do 1437,50 zł, w zależności od liczby osób w gospodarstwie i ich dochodów.
Dla odbiorców LPG rząd nie przygotował żadnych specjalnych rozwiązań – wskazał serwis.
– Ministerstwo Finansów nie zgodziło się przy pracach nad tarczą na żadne ustępstwa, jeśli chodzi o wsparcie LPG. Przygotowujemy pismo do premiera z prośbą o ponowne rozpatrzenie kwestii wsparcia, biorąc pod uwagę, że nasi członkowie przestawiają się w trybie przyspieszonym na alternatywne do kierunku wschodniego kanały dostaw. Liczymy, że możliwość stosowania obniżonej stawki VAT złagodziłaby skutki wzrostów cen dla odbiorców – skomentował temat Bartosz Kwiatkowski z POGP.
Ministerstwo Finansów od początku jednak stało na stanowisku, że obniżenie podatku dla LPG nie jest możliwe. Tłumaczyło, że unijne przepisy pozwalają krajom członkowskim na stosowanie obniżonych stawek VAT tylko w odniesieniu do wskazanych w przepisach towarów i usług. Na liście tej zabrakło gazu płynnego LPG – wyjaśnia serwis w podsumowaniu. (jmk)
Foto: https://pixabay.com/
Źródło: Businessinsider.com.pl