W jaki sposób rozmawiać ze swoim potencjalnym pracodawcą o umiejętnościach językowych? Jak przygotować się do rekrutacji, która ma je zweryfikować? Czy istnieje sposób na pokonanie bariery językowej i związanego z nią stresu? Oto vademecum dla kandydatów, którzy nie wiedzą, jak podejść do swoich językowych zdolności.
Języki obce w pracy – co mówią badania?
Jedynie 15,5% pracodawców wspiera swoich pracowników w nauce języków obcych. Dziś, w czasie kolejnego lockdownu i wszechobecnej pracy zdalnej, otwarcie biznesu na zagraniczne rynki wydaje się łatwiejsze i bardziej potrzebne niż kiedykolwiek dotąd. Są tego świadomi także pracownicy oraz kandydaci na pracowników. Czy w momencie, kiedy rzeczywistość powróci do „normalności” znajomość języków stanie się prawdziwą oczywistością?
- Przez pierwsze 10 lat naszej działalności rynek B2B był właściwie marginalny. Językowe umiejętności weryfikowano jedyne przy najwyższych stanowiskach i niewielu z naszych klientów w ogóle myślało o tym, by języki obce przekuć w budowanie swojej pozycji na rynku pracy. Przez kolejną dekadę współprace biznesowe na polu samokształcenia językowego systematycznie rosły w siłę, stąd nasza decyzja sprzed kilku lat o odrębnej platformie e-learningowej dla firm, gdzie można samodzielnie administrować dostępami pracowników do poszczególnych kursów oraz zmierzyć ich zaangażowanie i postęp. Zdaje się, że tendencja jest zwyżkowa po dziś dzień, kiedy to zarówno pracodawcy jak i pracownicy oraz uczestnicy rekrutacji coraz częściej myślą o swoim życiu zawodowym także przez pryzmat umiejętności językowych – komentuje Karolina Lewandowicz-Koszlajda, Dyrektor Marketingu ESKK.
O opinię na temat tego, jak wygląda pod kątem językowym rynek pracy, zapytaliśmy ekspertkę Kingę Makowską, specjalistkę HR zajmującą się tematem rekrutacji pracowników na co dzień. - Z badania przeprowadzonego przez SW Research na zlecenie ESKK wynika, że aż 85% respondentów zadeklarowało znajomość co najmniej jednego języka obcego, jednak tylko 35% ankietowanych wykorzystuje tę umiejętność w pracy. W tym gronie zaledwie 7% wszystkich badanych mówi, że pracuje w języku obcym na co dzień. Bardzo łatwo pomyśleć, że tak niski odsetek osób aktywnie wykorzystujących język obcy w pracy jest wynikiem luki kompetencyjnej. Okazuje się jednak, że problem wcale nie leży w podaży - aż 16% respondentów deklaruje znajomość języka obcego na poziomie zaawansowanym, a 36% posiada kompetencje językowe pozwalające na swobodną komunikację (co z reguły przekłada się też na komunikację zawodową). Mamy więc do czynienia z sytuacją, w której wielu pracowników uczy się angielskiego, niemieckiego czy hiszpańskiego „na wszelki wypadek”, a do tego często na własną rękę (84,5% badanych nie ma możliwości uzyskania wsparcia lub dofinansowania do rozwoju językowego ze strony pracodawcy).
Dla pracodawców oznacza to konieczność spojrzenia na umiejętności językowe strategicznie. Być może ekspansja biznesowa na rynki zagraniczne dopiero przed nami.
Jak pokonać barierę językową?
Czym jest tak naprawdę bariera językowa? Okazuje się, że w uproszczeniu to zwykły lęk przed oceną. – Zapewne niemal każdy z nas zna to uczucie, kiedy w interakcji z kimś mało znaczącym, obcym, bez skrępowania swoimi błędami czy akcentem tłumaczył przechodniowi np. drogę do dworca. Jednocześnie w pracy, wobec ludzi, od których zależy nasza kariera czy opinia, posługiwanie się językiem obcym wydaje się o wiele trudniejsze, a słowa wyparowują z głowy. Czujemy się wtedy jak nieprzygotowany uczeń, wywołany przez nauczyciela do odpowiedzi. To uczucie ma też swoje uzasadnienie – to właśnie doświadczenia z dzieciństwa kształtują w nas mało praktyczne przekonanie, że wszystko musimy robić idealnie, bezbłędnie, bo inaczej robimy to źle i nie jest to warte naszego wysiłku – komentuje Beata Rajba, psycholożka, wykładowczyni Dolnośląskiej Szkoły Wyższej. Na pokonanie bariery językowej jest jednak kilka sposobów.
Warto zbierać konwersacyjne doświadczenie w sytuacjach prywatnych lub np. podczas kursów językowych – pamiętajmy, że to także czas, gdy szlifujemy swoje umiejętności i udowadniamy sobie, że „potrafimy”.
W stawianiu sobie poprzeczki dotyczącej znajomości języków obcych warto pamiętać o realnym zapotrzebowaniu na tego typu umiejętności na stanowisku, o które się ubiegamy. Nic nie zastąpi solidnego researchu i uczciwej oceny wymagań. Poza tym – nauczmy się popełniać błędy i nie być swoim najsurowszym krytykiem. Lepiej jest zostać zrozumianym popełniając błędy, niż nie komunikować się wcale – eksperci wskazują, że to także perspektywa rekruterów. Warto też dużo ćwiczyć – wykorzystywać okazje nie tylko do szlifowania języka, ale do przełamywania wewnętrznych barier – dzięki temu także sytuacje formalne przestaną być silnie stresujące.
Źródło: dotrelations.pl