W poniedziałek 7 sierpnia najgłośniejszym echem odbiło się podpisanie przez prezydenta nowelizacji ustawy o pomocy państwa w wychowywaniu dzieci. To za jej sprawą świadczenie 500 plus wzrośnie o 300 zł. Na początku miesiąca prezydent podpisał jeszcze kilkanaście innych ustaw, które wprowadzają wiele istotnych zmian. Największa rewolucja czeka przedsiębiorców – podał serwis Businessinsider.com.pl
Parlament uchwala nowe przepisy w błyskawicznym tempie, a prezydent równie szybko je podpisuje. Nic dziwnego. PiS z wprowadzeniem wielu rozwiązań chce zdążyć przed wyborami, które odbędą się jesienią. Co prawda wielu liczyło, że w poniedziałek 7 sierpnia br. Andrzej Duda ogłosi oficjalny termin wyborów, ale tak się nie stało.
— Zgodnie z konstytucją, wybory muszą być ogłoszone do 14 sierpnia i będą ogłoszone, zapewniam — powiedział prezydent Andrzej Duda.
Możliwe są cztery terminy: 15 października, 22 października, 29 października lub 5 listopada. Nieoficjalnie mówi się, że PiS zaplanował wybory na 15 października. Wcześniej jednak chce wprowadzić wiele zmian. Niektóre są korzystne, ale nie wszystkie. Tym razem opisujemy dziewięć nowości, które czekają już tylko na publikację w Dzienniku Ustaw – czytamy w informacji.
Prezydent Andrzej Duda podpisał nowelizację Kodeksu cywilnego, która wprowadza ważne zmiany w prawie spadkowym. Zmniejszy się krąg spadkobierców ustawowych, co ma przyspieszyć postępowania. Małoletni mają być lepiej chronieni przed ewentualnym dziedziczeniem długów. Zaleganie z alimentami dla spadkodawcy będzie mogło prowadzić do wydziedziczenia. Większość przepisów ustawy ma wejść w życie po trzech miesiącach od ogłoszenia - wskazano.
Prezydent podpisał też nowelizację z 28 lipca 2023 r. o zmianie ustawy o pomocy społecznej. Za jej sprawą wzrośnie kryterium dochodowe uprawniające do zasiłku, ale także jego minimalna wysokość.
Zasiłek stały wypłacany jest przez pomoc społeczną osobom całkowicie niezdolnym do pracy z powodu wieku lub niepełnosprawności, które spełniają kryterium dochodowe. Kryteria dochodowe oraz kwoty świadczeń pieniężnych z pomocy społecznej są weryfikowane i ustalane co trzy lata. Od 1 stycznia 2022 r. kryterium dochodowe wynosi 776 zł dla osoby samotnie gospodarującej oraz 600 zł dla osoby przebywającej w rodzinie.
Zasiłek stały jest różnicą między kryterium dochodowym na jednego członka rodziny a dochodem na osobę w rodzinie. Obecnie kwota przyznanego zasiłku nie może być niższa niż 30 zł oraz nie może przekroczyć 719 zł miesięcznie – czytamy w informacji.
Od 1 stycznia 2024 r. za sprawą nowelizacji podwyższone zostanie kwota kryterium dochodowego ze 100 proc. do 130 proc. kryterium. Ustawa podwyższa również minimalną wysokości zasiłku stałego z 30 zł do 100 zł oraz maksymalną z 719 zł do 1000 zł. – zaznaczono.
Za sprawą nowelizacji obecne "mieszkania chronione" zostaną zastąpione dwoma nowymi formami wsparcia "mieszkaniami treningowymi i wspomaganymi". To będą mieszkania, które mają pomóc osobom pełnoletnim, które ze względu na trudną sytuację życiową, wiek, niepełnosprawność lub chorobę potrzebują wsparcia w codziennym funkcjonowaniu, ale nie wymagają całodobowej specjalnej opieki.
W ustawie po raz pierwszy wyraźnie zapisano, dla kogo są mieszkanie wspomagane, a dla kogo treningowe, o co od lat postulowały osoby z niepełnosprawnościami. I tak mieszkania wspomagane będą w szczególności dla osób niepełnosprawnych, przewlekle chorych i w podeszłym wieku, a treningowe mają nauczyć samodzielności, np. osoby opuszczające dom dziecka czy rodzinę zastępczą.
Za sprawą nowelizacji mieszkania takie na zlecenie samorządów będą mogły prowadzić organizacje pozarządowe. Bo jak zauważyło w uzasadnieniu Ministerstwo rodziny i Polityki Społecznej, "z doświadczeń wynika, że zwłaszcza wiele organizacji pozarządowych posiada zarówno odpowiednią infrastrukturę, jak i zasoby kadrowe do prowadzenia tego typu działalności". Rejestr wszystkich mieszkań w danym regionie będzie prowadził wojewoda. Te zmiany mają obowiązywać już po dwóch miesiącach od publikacji w Dzienniku Ustaw, ale na dostosowanie mieszkań chronionych do nowych przepisów będzie pół roku.
Ze zmian cieszy się Marcin Wiącek Rzecznik Praw Obywatelskich, choć widzi poważne mankamenty. "W ustawie nie wskazano zasad finansowania mieszkań wspomaganych i treningowych. Tymczasem wyłącznie zapewnienie stałego źródła finansowania zapewni rozwój tej formy wsparcia osób z niepełnosprawnościami. Co więcej, wydaje się, że wskazane byłoby opracowanie mechanizmu, który stymulowałby samorządy do aktywności w zakresie tworzenia mieszkań wspomaganych i treningowych" — podkreślał RPO w swojej opinii do projetu.
Ponadto jego zdaniem mieszkania wspomagające, co do zasady powinny być docelowe i na czas nieokreślony. A zgodnie z ustawą w większości umowy z mieszkańcami będą zawierane na czas określony, co wywoła uczucie niepewności - wskazano.
Nowelizacja ustawy o pomocy społecznej ureguluje też zasady tzw. usług sąsiedzkich jako rodzaju usług opiekuńczych. Te przepisy wejdą w życie już po dwóch miesiącach od publikacji w Dzienniku Ustaw. Gminy będą mogły zawierać z sąsiadami osób wymagających pomocy umowy na świadczenie usług opiekuńczych.
Chodzi o pomoc w zaspokajaniu podstawowych potrzeb życiowych, podstawową opiekę higieniczno-pielęgnacyjną, przez którą należy rozumieć formy wsparcia niewymagające specjalistycznej wiedzy i kompetencji oraz w miarę potrzeb i możliwości zapewnienie kontaktów z otoczeniem np. zrobienie zakupów, przyniesienia opału, przygotowanie posiłku. Rada gminy określi m.in. szczegółowe warunki przyznawania takiej opieki i odpłatności za nią. Tu RPO też ma uwagi.
Zdaniem Marcina Wiącka zakres obowiązków opiekunów-sąsiadów pokrywa się z usługami opiekuńczymi świadczonymi przez wykwalifikowanych pracowników pomocy społecznej. "W większości przypadków podstawą współpracy pomiędzy sąsiadem a samorządem będzie umowa zlecenia, w przeciwieństwie do usług opiekuńczych świadczonych przez osoby zatrudnione przez organy pomocy społecznej, najczęściej na podstawie umów o pracę. Stąd zasadna wydaje się obawa, czy w konsekwencji powyższego nie dojdzie do rezygnacji z zatrudniania nowych pracowników na rzecz nawiązywania cywilnoprawnych stosunków z osobami w ramach usług sąsiedzkich (..). Należy też przyjąć, że usługi sąsiedzkie co do zasady nie będą działalnością prowadzoną profesjonalnie i zawodowo" – zauważyły RPO.
Ponadto zgodnie z ustawą domy pomocy społecznej oraz podmioty prowadzące placówki zapewniające całodobową opiekę osobom niepełnosprawnym, przewlekle chorym lub w podeszłym wieku są zobowiązane do prowadzenia rejestru zgłoszeń o zdarzeniach nadzwyczajnych dotyczących mieszkańców, podejmowania działań następczych oraz przekazywania informacji właściwym organom – czytamy dalej.
Osoby niezdolne do samodzielnej egzystencji otrzymają 49-procentową ulgę przy zakupie biletów miesięcznych na przejazdy koleją i publicznym transportem autobusowym. Takie rozwiązanie przewiduje nowelizacja ustawy o uprawnieniach do ulgowych przejazdów środkami publicznego transportu zbiorowego. Niezdolni do samodzielnej egzystencji to m.in. osoby całkowicie niezdolne do pracy albo posiadające znaczny stopień niepełnosprawności.
Obecnie do zakupu biletów miesięcznych imiennych z ulgą są uprawnione wyłącznie osoby niewidome uznane za niezdolne do samodzielnej egzystencji.
Pozostałe osoby niezdolne do samodzielnej egzystencji mają prawo do 49-procentowej zniżki, ale tylko przy zakupie biletów jednorazowych.
Niezdolni do samodzielnej egzystencji to m.in. osoby całkowicie niezdolne do pracy albo posiadające znaczny stopień niepełnosprawności.
Nowe ulgi zaczną obowiązywać po 14 dniach od publikacji ustawy w Dzienniku Ustaw – podano w treści.
Prezydent podpisał też ustawę o jakości w opiece lekarskiej i bezpieczeństwie pacjenta. To ustawa, o którą bardzo zabiegał minister zdrowia Adam Niedzielski. Jednak ta przygotowana przez niego przepadła w Sejmie w kwietniu br., ponieważ zabrakło dyscypliny w klubie PiS.
Posłowie tej partii zgłosili jednak jako swój niemal identyczny projekt i ten przeszedł całą ścieżką legislacyjną. Ustawa o jakości w opiece zdrowotnej i bezpieczeństwie pacjenta wprowadza:
- autoryzację, czyli nowy system weryfikacji szpitali;
- wewnętrzny system zarządzania jakością i bezpieczeństwem, czyli system do raportowania błędów medycznych;
- zmianę zasad akredytacji, która pozwala wyłonić wyróżniające się szpitale;
- nowe zasady tworzenia rejestrów medycznych.
Nowa ustawa sprawi, że wszystkie placówki udzielające świadczeń szpitalnych, czyli też np. szpitale jednego dnia, będą musiały przejść obowiązkowo autoryzację. Będzie jej udzielał Narodowy Fundusz Zdrowia. Jeśli szpital nie przejdzie weryfikacji, nie otrzyma kontraktu z NFZ, co najbardziej niepokoi samorządowców. Bez kontraktu, szpital się nie utrzyma. Pojawiają się wręcz głosy, że ustawa doprowadzi do likwidacji wielu szpitali.
Z kolei zgodnie z ustawą akredytacji będzie udzielał w formie certyfikatu minister zdrowia na okres czterech lat. Pomagać mu w tym będzie Rada Akredytacyjna. Minister przejmie zadania od Centrum Monitorowania Jakości w Ochronie Zdrowia, co nie podoba się szpitalom - napisano.
Nowe przepisy mają wejść w życie już po 14 dniach od publikacji. Ustawa zawiera jednak wiele przepisów przejściowych. Przykładowo szpitale będą musiały stworzyć system do raportowania błędów medycznych do 30 czerwca 2024 r. Wnioski o autoryzację będą mogły być składane po pół roku od wejścia w życie ustawy – wskazano w treści.
Za śmierć bliskiego na skutek błędu medycznego będzie można otrzymać 100 tys. zł. Za zakażenie w szpitalu, nieprawidłową lub opóźnioną diagnozę czy źle przeprowadzony zabieg pacjenci będą mogli dochodzić maksymalnie 200 tys. zł rekompensaty, bez wykazania winy. Tak przewiduje nowelizacja ustawy o prawach pacjenta i Rzeczniku Praw Pacjenta. Na mocy ustawy powstanie Fundusz Kompensacyjny Zdarzeń Medycznych, z którego będą wypłacane odszkodowania. Przyznawać je będzie Rzecznik Praw Pacjenta. Za złożenie wniosku do rzecznika będzie trzeba zapłacić 300 zł. Na wydanie decyzji będzie miał tylko trzy miesiące.
Nowe przepisy ważne dla pacjentów, ofiar błędów medycznych, mają zacząć obowiązywać już po 14 dniach od publikacji w dzienniku Ustaw - napisano.
Andrzej Duda podpisał też nowelizację VAT wprowadzającą obowiązkowe e-fakturowanie. Przepisy wejdą w życie od 1 lipca 2024 r., czyli za niecały rok. Od 1 stycznia 2025 r. do obowiązkowego Krajowego Systemu e-Faktur dołączą również podatnicy zwolnieni z VAT. To oznacza, że do centralnego systemu będzie trzeba dostosować systemy finansowo-księgowe, ale nie tylko - napisano.
Trzeba też będzie wiedzieć, jak je wystawiać, obsługiwać, co można wykazywać na fakturze, a czego nie (nie będzie załączników). Jednym słowem firmy czeka zmiana wielu procedur. Mało tego, trzeba być przygotowanym również na wystawianie faktur poza KSeF. W praktyce mówimy więc o dwóch systemach fakturowania od 1 lipca 2024 r., z czego ministerialny system jest tym podstawowym i obowiązkowym. Za brak dostosowania będą surowe kary – podano dalej.
Prezydent podpisał też ustawę o zwalczaniu nadużyć w komunikacji elektronicznej. Nowe przepisy mają ograniczyć takie przestępstwa jak spoofing czy smishing. Chodzi o podszywanie się pod numery telefonów i osoby, w celu wyłudzenia danych lub pieniędzy oraz wysyłanie w ich imieniu SMS-ów. Firmy telekomunikacyjne będą miały obowiązek blokowania numerów i SMS-ów, których nadawca podszywa się pod inną osobę lub firmę i chce nakłonić odbiorcę do określonego zachowania. Ustawa określa też zasady wysyłania SMS-ów przez instytucje publiczne - czytamy. (jmk)
Foto: Prezydent.pl
Źródło: / Businessinsider.com.pl / Prezydent.pl /