Okazało się, że pieniądze z VAT potrzebne są na wojsko i będziemy musieli obchodzić kolejne rocznice podwyżki podstawowych stawek podatku "na trzy lata". Ale to nie oznacza, że w systemie nic się nie dzieje. Skończyły się konsultacje społeczne do zmian w najważniejszym podatku dla budżetu państwa, tzw. Slim VAT 3. Pochylić się powinni nad nimi przedsiębiorcy, głównie ci mniejsi. Część zmian jest korzystnych. Inne nadchodzące zmiany w VAT mogą część z nich niepokoić – podał serwis Businessinsider.com.pl
Rząd odrzucił ostatnio pomysł obniżki podstawowych stawek VAT do poziomów sprzed "tymczasowej" podwyżki z 2011 r., czyli z 23-8 proc. do 22-7 proc. Tym razem okazało się to niemożliwe, ponieważ potrzeba pieniędzy na wojsko. Tym samym w listopadzie będziemy obchodzić jedenastą rocznicę tej podwyżki "na trzy lata" – przypomina serwis.
Ministerstwo Finansów wyliczyło, że obniżenie stawek o 1 pkt. proc. oznaczałoby ubytek w dochodach budżetu o 12,57 mld zł — podał w miniony wtorek resort finansów w odpowiedzi na interpelację poselską.
Ale nie oznacza to, że w podatku VAT nic się nie zmienia. Wręcz przeciwnie, zmian będzie bardzo dużo, jednak bardziej, inne mniej przychylne podatnikom. Businessinsider.com.pl zaprasza do przyjrzenia się propozycjom, zaczynając od tzw. Slim VAT 3. – czytamy.
Wśród nowości przewidywanych w projekcie ma się pojawić nowa definicja "małego podatnika VAT". Obecnie obejmuje ona osoby, które uzyskały brutto maksymalnie 1,2 mln euro przychodu rocznego. Po zmianach przepisów limit ten ma wynieść 2 mln euro brutto. Dzięki temu status małego podatnika i możliwość kwartalnego rozliczania VAT otrzyma więcej przedsiębiorców – poinformował Piotr Juszczyk, główny doradca podatkowy w firmie inFakt.
– To dobre rozwiązanie. Większa liczba podatników będzie mogła skorzystać z ulg małego podatnika jak np. jednorazowa amortyzacja większych kwot – komentuje dla Business Insidera przedsiębiorca z Poznania Bernhard Skiba. Nie przekonuje go jednak zakres proponowanej zmiany w split payment.
Zmienić się mają zasady korzystania z mechanizmu podzielonej płatności (split payment). Obecnie, gdy przedsiębiorca otrzymuje płatność za fakturę, kwota podatku od towarów i usług trafia na odrębny subrachunek bankowy przeznaczony do rozliczania się z fiskusem. Z tego rachunku można opłacać wyłącznie podatek dochodowy, VAT oraz składki ZUS. Projekt nowej ustawy zakłada możliwość opłacania ze wspomnianego rachunku także podatku handlowego czy cukrowego – podał Piotr Juszczyk, doradca podatkowy inFakt.
– Rozszerzenie zakresu podatków jest OK., ale nie zmienia to sytuacji, że państwo nadal dysponuje środkami podatnika, które potrzebuje on do płynności finansowej. Ten aspekt to właśnie bolączka wielu małych firm i każde zamrożenie kapitału jest dla nich uciążliwe – ocenił poznański przedsiębiorca.
Jak czytamy dalej w treści. — W przypadku wewnątrzwspólnotowych nabyć towarów (WNT), podatnicy będą mogli odliczyć podatek VAT od transakcji, nawet gdy nie otrzymają od klienta faktury. Tę zmianę za najważniejszą w proponowanych przepisach uznała Anna Słomińska-Wernik, ekspert Konfederacji Lewiatan. O to Lewiatan właśnie apelował do rządu.
W konsekwencji, w odniesieniu do WNT podatek naliczony i należny będą mogły być rozliczane w tym samym okresie. Spowoduje to neutralność tych transakcji i zlikwiduje konieczność monitorowania dochowania obecnego, 3-miesięcznego terminu na otrzymanie faktury VAT. Zmiana ta wynika z wyroku TSUE – wskazała Anna Słomińska-Wernik.
Dotąd w takiej sytuacji należało naliczyć i opłacić VAT w ciągu trzech miesięcy od zawarcia transakcji, ale nie było możliwości jego odliczenia.
– Przepis koliduje z branżą samochodową, gdzie sprzedający ma obecnie 14 dni na opłacenie podatku VAT po przekroczeniu granicy. Jeżeli zmieni to obecne przepisy w branży samochodowej, wtedy jest to przepis uznany na plus – ocenił Bernhard Skiba.
Nowelizacja ma zmienić sankcje dotyczące nieprawidłowości w rozliczaniu podatku VAT. Obecnie sankcje vatowskie bazują na 15, 20 oraz 30 proc. stawkach. Projekt Slim VAT 3 ma je znieść, a w zamian wprowadzić elastyczne przedziały w wysokości do 15 proc., do 20 proc. oraz do 30 proc. W niezmienionej formie będzie natomiast obowiązywać sankcja w wysokości 100 proc. wartości niezapłaconego podatku – wyjaśnia serwis.
– Rozwiązanie dobre, tylko kto będzie decydował, jaki przedział zostanie zastosowany? Tu znowu możemy się znaleźć na łasce urzędnika – ocenił Bernhard Skiba. Bardzo pozytywnie odnosi się natomiast do kolejnej propozycji, której brak w przepisach mógł dotąd budzić irytację.
W przypadku korygowania faktur wystawianych w walutach obcych przedsiębiorca będzie miał obowiązek zastosować przy korekcie ten sam kurs wymiany waluty co przy pierwotnym dokumencie – podał ekspert inFakt.
– Bardzo dobre rozwiązanie, ponieważ korekta dotyczy tego samego kursu co faktura oryginalna – ocenił przedsiębiorca.
Projekt Slim VAT 3 zakłada także zmianę w działaniu Wiążącej Informacji Stawkowej (WIS). To stosunkowo nowa instytucja, która pozwala podatnikowi uzyskać potwierdzenie tego, jaką stawkę podatku VAT ma zastosować do transakcji, ze względu na rodzaj świadczonych usług czy sprzedawanych towarów. Slim VAT 3 wprowadzi możliwość wystąpienia o wydanie WIS również w zakresie podatku akcyzowego (wiążąca informacja akcyzowa WIA). Zniesiona zostanie też opłata za uzyskanie takiej informacji (do tej pory było to 40 zł od każdego zapytania) – omawiał propozycje Piotr Juszczyk.
– Nowa instytucja, nowe problemy. Pytanie jak długo podatnik będzie czekał na informację? I kto odpowiada, jeżeli podatnik otrzyma błędną informację z WIS? – zastanawiał się Bernhard Skiba.
Pakiet Slim VAT 3 wprowadza zmiany w systemie proporcji odliczania podatku VAT w sprzedaży mieszanej. Znacząco zwiększona zostanie kwota, która pozwala na odliczenie 100 proc. wysokości podatku naliczonego – informuje doradca podatkowy inFakt .
Ze sprzedażą mieszaną mamy do czynienia, gdy podatnik prowadzi zarówno sprzedaż opodatkowaną, jak i nieopodatkowaną podatkiem VAT. Prowadząc sprzedaż mieszaną, trzeba obecnie uzgodnić z naczelnikiem właściwego urzędu skarbowego wartość stosowanego w niej wskaźnika VAT. Wskaźnik ten określa proporcję opodatkowanej i nieopodatkowanej sprzedaży u danego podatnika oraz pozwala ustalić podatek VAT od nabyć mieszanych – wyjaśnił serwis.
Dla przykładu: jeśli u podatnika sprzedaż nieopodatkowana wynosi 20 proc. a opodatkowana 80 proc., to z faktury zakupowych co do zasady odliczy tylko 80 proc. VAT – czytamy dalej w wyjaśnieniu.
Zmiana przepisów ma dodać regułę, wedle której uzgodnienie współczynnika dla sprzedaży mieszanej nie będzie wymagane, jeżeli u podatnika obrót nie przekroczy 30 tys. zł w skali roku. Wystarczy wówczas przesłanie zawiadomienia o zaistnieniu sprzedaży mieszanej w działalności gospodarczej – podał portal.
Według projektu ustawy "Slim VAT 3" zwiększona ma zostać kwota podatku naliczonego niepodlegająca odliczeniu, wynikająca z zastosowania proporcji, w skali roku, pozwalająca na odliczenie 100 proc. podatku VAT. Obecnie limit ten wynosi 500 zł, zostanie zaś zwiększony do 10 tys. zł. – przypomniał serwis.
– W praktyce oznacza to, że gdy proporcja sprzedaży opodatkowanej do nieopodatkowanej u przedsiębiorcy wynosi co najmniej 98 proc. sprzedaży opodatkowanej VAT i kwota podatku naliczonego niepodlegająca odliczeniu z pozostałych 2 proc. nie będzie wyższa niż 10 tys. zł, to podatnik będzie mógł odliczać 100 proc. podatku VAT – opisał Piotr Juszczyk.
– Należy jednak pamiętać, że bez względu na wysokość proporcji, w sprzedaży mieszanej podatnik musi dokonać korekty podatku VAT na koniec roku. Obowiązek ten wynika z faktu, że wskaźnik sprzedaży mieszanej ustalany jest z wyprzedzeniem na cały rok. W trakcie roku natomiast mogą wystąpić znaczące zmiany w proporcji czy wartości sprzedaży nieopodatkowanej – dodał.
Jak podał, jeśli realny współczynnik na koniec roku będzie niższy od ustalonego o mniej niż 2 proc., to korekta nie jest wymagana. Na przykład: jeśli ustalony przez naczelnika urzędu skarbowego współczynnik wyniesie 43 proc., a realnie na koniec roku okaże się, że jest to 41 proc., podatnik nie musi dokonywać korekty VAT. W przypadku, jeśli wskaźnik byłby większy, to podatnik będzie miał swobodę w korygowaniu podatku VAT. Należy pamiętać, że większy współczynnik daje możliwość odliczenia większej proporcji VAT, dlatego warto dokonać takiej korekty – czytamy dalej w wyjaśnieniu.
W Ministerstwie Finansów zakończyły się też prekonsultacje dotyczące nowych przepisów prawa podatkowego dla e-commerce. Głównym celem regulacji jest przeciwdziałanie szarej strefie i kontrola opłacania podatku VAT – napisano dalej.
Nowelizację przepisów wymusiły dwie unijne dyrektywy. Jedna z nich (2021/514 zwana także DAC7), dotyczy platform e-commerce, a druga (2020/284) wprowadza zmiany dla dostawców usług płatniczych. Jako członek UE, Polska ma obowiązek zaimplementować ustalenia zawarte w tych dokumentach do końca 2022 r – wyjaśnił portal.
Pierwsza planowana zmiana ma uszczelnić rynek e-commerce. Unijna dyrektywa DAC7 dotyczy e-handlu i najmu przez internet lokali mieszkalnych, miejsc parkingowych, samochodów czy innych środków transportu. DAC7 nałoży nowe obowiązki na właścicieli internetowych platform, które umożliwiają handel i najem - podano.
Witryny takie jak Allegro, eBay czy Booking będą zobowiązane do prowadzenia wykazu sprzedawców oraz ich nieruchomości, które są wynajmowane na terenie UE.
Jak wyjaśnia portal. — Rejestrowane będą kwoty dokonywanych przez sprzedawców transakcji. Sprzedawcy będą musieli też być informowani o zakresie danych gromadzonych przez administratorów portali. Wprowadzenie wykazu ma na celu śledzenie dochodów uzyskiwanych przez sprzedających i najemców oraz sprawdzanie, czy wywiązują się z obowiązku opłacania podatku VAT.
Rejestr będzie uwzględniał dochody sprzedawców uzyskane zarówno w Polsce, jak i za granicą. Administratorzy portali będą na wezwanie przedstawiać rejestr szefowi Krajowej Administracji Skarbowej (KAS).
– Większa kontrola portali jest ok Bardziej interesuje mnie forma kontroli. Ciekaw jestem np. kontroli portalu wynajmu pokoi prywatnych na Airbnb (portal do wynajmu krótkoterminowego – red.), gdzie osoby sporadycznie wynajmują swoje pomieszczenia? W jaki sposób Państwo będzie kontrolowało takie podmioty? – zastanawiał się przedsiębiorca z Poznania.
Dodatkowo administratorzy portali umożliwiających handel czy najem przez internet będą zobligowani do:
- uzyskania numeru identyfikacyjnego na potrzeby prowadzonego rejestru;
- dokładnej weryfikacji sprzedawców i dostosowania swoich systemów tak, aby prawidłowo pobierały dane wymagane w rejestrze;
- stosowania się do przepisów w zakresie ochrony danych osobowych (RODO).
Administratorzy, którzy nie dostosują się do nowych przepisów, ryzykują karę grzywny w wysokości od 100 tys. do 5 mln zł lub wykreślenie z rejestru podatników VAT.
– Tu mam największe obawy o podział sprzedaży firmowej od prywatnej, w firmach jednoosobowych, gdzie numer NIP jest zarówno numerem prywatnym i firmowym. W jaki sposób państwo będzie dokonywało weryfikacji takich sprzedaży na portalach internetowych typu Allegro, OLX, Ebay czy Amazon? – mówił Bernhard
Uszczelnione zostaną również przepisy dotyczące dostawców usług płatniczych, w tym banków krajowych, oddziałów banków zagranicznych czy agencji kredytowych. Od stycznia 2023 r. instytucje te będą miały obowiązek prowadzenia ewidencji płatności oraz gromadzenia informacji o sprzedawcach zajmujących się handlem transgranicznym – zauważył serwis.
Dostawcy usług płatniczych, np. PayPal, PayU, Google Pay, czy Apple Pay, będą musieli też zbierać i przechowywać dane wszystkich użytkowników, którzy dokonują co najmniej 25 transakcji w ciągu kwartału. W rejestrze znajdą się też informacje o wartości transakcji oraz odbiorcy płatności – napisano dalej.
Prowadzenie ewidencji będzie obowiązkowe tylko dla transakcji transgranicznych, a wykazy będą aktualizowane raz na kwartał. Rejestry zostaną następnie przekazane szefowi Krajowej Administracji Skarbowej (KAS) oraz umieszczone w unijnym systemie CESOP, gdzie będą przechowywane przez trzy lata po zakończeniu danego roku podatkowego.
Nowe regulacje dla dostawców usług płatniczych mają kontrolować, czy prowadzący handel w internecie rozliczają się z podatku VAT – napisano w podsumowaniu. (jmk)
Foto: Porady Prawne
Źródło: Businessinsider.com.pl