Będą zmiany w płacy minimalnej. Rząd ogłosił, o ile chce podnieść najniższe pensje od 1 stycznia 2025 r. Będzie jednak efekt uboczny tej podwyżki. Wzrosną kary i mandaty, jakie będzie mogła nałożyć i drogówka, i skarbówka – napisano w informacji serwisu Fakt.pl
Obecnie płaca minimalna wynosi 4300 zł brutto. Od 1 stycznia szykuje się podwyżka. Resort rodziny pracuje nad projektem rozporządzenia, które zakłada, że najniższe wynagrodzenie miałoby wynieść 4626 zł brutto - podano.
Dla 3,6 mln pracujących za najniższą stawkę, to dobra informacja. To oznacza, że szef będzie obowiązkowo musiał podnieść ich pensje o 7,8 proc. Nie wszyscy jednak zobaczą w portfelu większe pieniądze. Wzrost płacy minimalnej będzie mieć wpływ na inne opłaty, a także na mandaty. Kto podpadnie, musi się liczyć, że zapłaci więcej niż obecnie.
Podwyżki dla 3,6 mln Polaków. O tym jednak rząd się nie zająknął – napisano dalej.
Dotyczy to m.in. kierowców. Podwyżka płacy minimalnej będzie mieć wpływ na wysokość kar za brak obowiązkowej polisy OC od samochodu - wyjaśniono.
Najwyższa opłata karna (tzw. pełna opłata karna) za brak polisy OC dotyczy właścicieli pojazdów, którzy nie posiadają ochrony ubezpieczeniowej dłużej niż 14 dni:
• samochody osobowe — taka opłata wynosi równowartość dwukrotności minimalnego wynagrodzenia za pracę (brutto), czyli teraz jest to 8600 zł, a od 1 stycznia 2025 r. będzie to już 9260 zł;
• w przypadku samochodów ciężarowych, ciągników i autobusów, jest to trzykrotność minimalnego wynagrodzenia za pracę, czyli obecnie 12 900 zł. Od 1 stycznia przyszłego roku wyniesie 13 880 zł;
• posiadacze pozostałych pojazdów (w tym m.in. motocykle) płacą równowartość jednej trzeciej minimalnego wynagrodzenia za pracę, czyli 1470 zł, a 1 stycznia 2025 r. opłata wzrośnie do 1550 zł.
Od poniedziałku wzrosną kary dla kierowców. Tyle zapłacimy za brak OC – wskazano poniżej.
Osoby, które pozostawały bez ochrony ubezpieczeniowej krócej niż 14 dni, zapłacą:
• Do 3 dni bez OC oznacza do 20 proc. pełnej opłaty karnej – (w przypadku aut osobowych jest to 1720 zł, a po 1 stycznia 2025 r. 1860 zł);
• Od 4 do 14 dni bez OC to 50 proc. pełnej opłaty karnej – (w przypadku aut osobowych jest to 4300 zł, a od 1 stycznia 2025 r. będzie to już 4626 zł).
Lepiej też nie podpadać skarbówce. Wysokość grzywny jest obliczana na podstawie minimalnego wynagrodzenia, więc podstawa kary wynosi 1/10 pensji minimalnej. Skoro rośnie najniższa pensja, więc i kary teraz wzrosną – czytamy dalej.
Od 1 lipca najniższa grzywna za wykroczenie skarbowe to 430 zł, a najwyższa to 86 tys. zł, ponieważ kodeks karno-skarbowy stanowi, że maksymalna stawka to 20-krotność minimalnego wynagrodzenia.
Od 1 stycznia w związku z podwyżką płacy minimalnej najniższa grzywna wzrośnie do 462 zł, zaś maksymalna stawka – do 92 520 zł.
W przypadku przestępstw skarbowych kary grzywny są uzależnione od stawek dziennych i mogą wynosić od 10 do 720 takich stawek – przypomniano w treści.
• Minimalna stawka dzienna to 1/30 minimalnego wynagrodzenia, czyli od 1 lipca 2024 roku to 120 zł, a od 1 stycznia 2025 r. to 154 zł, z kolei maksymalna stawka dzienna to 400-krotność stawki dziennej, minimalnej, czyli teraz to 48 tys. zł zł, a od 1 stycznia 2025 r. to będzie 61 600 zł.
• Minimalna grzywna, która wynosi 10 stawek dziennych, wyniesie w 2025 r. 1540 zł, z kolei maksymalna to 720 stawek dziennych – 44,3 mln zł.
Foto: OPZZ //
Źródło: Fakt.pl