Tylko 30% polskich firm rodzinnych potrafi przejść z pierwszego do drugiego pokolenia. Czy założenia projektu fundacji rodzinnej pomogą zwiększyć odsetek przetrwania rodzimych biznesów?
Z badań przeprowadzonych przez Instytut Biznesu Rodzinnego wynika, że aż 36% firm w Polsce jest wyraźnie rodzinnych i świadomych własnej tożsamości. Generują one 18% PKB. Sukcesję w przeciągu najbliższych pięciu lat planuje 57% z nich. Tylko 30% polskich firm rodzinnych potrafi przejść z sukcesem do drugiego pokolenia. Nieodpowiednio przeprowadzone i źle przygotowane procesy mogą stanowić zagrożenie nie tylko dla rodzimego biznesu, ale także dla naszej gospodarki. Czy projekt fundacji rodzinnej pomoże firmom rodzinnym w przetrwaniu? Czy zabezpieczenie majątku rodzin biznesowych, który zakłada projekt ustawy, będzie wystarczający?
Na stronie Rządowego Centrum Legislacyjnego właśnie opublikowano założenia projektu ustawy o fundacji rodzinnej. Celem ustawy jest wprowadzenie nowego podmiotu dla właścicieli firm - fundacji rodzinnej. Będą one ważnym elementem sukcesji dla wielu rodzin biznesowych. Wprowadzenie takiego rozwiązania to przede wszystkim element zapobiegający rozproszeniu biznesu w kolejnych pokoleniach i działanie na rzecz długowieczności, wielopokoleniowości firm rodzinnych. Oznacza to, że kontrolę nad fundacją i jej majątkiem nestor może przekazać niezliczonym pokoleniom rodziny, utrwalając w ten sposób wyznawane przez siebie wartości, zapewniając kontynuację działalność biznesową i budowanie marki i nazwiska jeszcze długo po zakończeniu życia pokolenia założycieli.
Temat ten budzi wiele emocji i nadziei, gdyż wielu nestorów polskiego biznesu upatruje w fundacji rodzinnej rozwiązania swoich osobistych dylematów związanych z przekazaniem firmy następnym pokoleniom, takich jak brak dziedzica, rodzina wielodzietna czy zachowania destrukcyjne wśród członków rodziny. Dlaczego z fundacją wiążą się takie oczekiwania? Projektowany podmiot ma umożliwić wskazanym przez fundatora beneficjentom czerpanie z niego korzyści. Dlatego warto już teraz zacząć przygotowania do założenia fundacji i podjąć pierwsze kroki w tym celu.
Projekt fundacji rodzinnej pomoże firmom rodzinnym w przetrwaniu. Jednakże założenie fundacji wciąż nie rozwiązuje problemu sukcesji i przeniesienia firmy rodzinnej w długowieczność. Aby rodzinny biznes przetrwał, potrzebne jest szersze spojrzenie poza obszar własności. Dlatego tak ważne jest, by stwarzać jak najlepsze szanse, by przedsiębiorstwa te budowały swą wielopokoleniowość w oparciu o dobre procesy sukcesyjne. Przekazanie własności często jest niewystarczające. Transfer unikalnej wiedzy i wartości, władzy oraz wspólnej wizji może być kluczowym czynnikiem zachowania zbudowanej przez pierwsze pokolenie przewagi konkurencyjnej. Dla firm jest to ważne z punktu widzenia profesjonalizacji i ciągłego rozwoju, a dla rodzin biznesowych - w kontekście budowania kapitału.
Nieodpowiednio przeprowadzona pierwsza fala procesów sukcesyjnych w Polsce to zagrożenie dla polskiej gospodarki. „Najważniejszym wyzwaniem stojącym przed firmami, które często prowadzą działalność od ponad 30 lat, jest przekazanie odpowiedzialności za zarządzanie firmą kolejnej generacji. Dobrze przeprowadzona sukcesja to także stabilna i bezpieczna firma, a w skali kraju: lepsza gospodarka, miejsce zatrudnienia, kapitał społeczny” – zaznacza dr Adrianna Lewandowska, Prezes Instytutu Biznesu Rodzinnego.
Co to oznacza dla chcących przekazać dorobek życia kolejnemu pokoleniu? Aby dobrze przygotować się do założenia fundacji rodzinnej, przygotowania należy zacząć już dziś. Poza zabezpieczeniem własności, którą z założenia ma chronić ustawa, ważne są także inne aspekty. To konieczność opracowania kompleksowego, holistycznego rozwiązania. Należy do nich rozmowa w rodzinie i przygotowanie właściwych założeń sukcesyjnych. Dobrą praktyką jest wdrożenie Konstytucji firmy rodzinnej, która później może mieć swoje oparcie w statucie fundacji oraz być pierwszym krokiem w drodze ku długowieczności i wielopokoleniowości firm.
Źródło: https: www.ibrpolska.pl