Niektórzy czytelnicy informują, że nie dostali jeszcze PIT-11 od pracodawców i zleceniodawców. Chcieliby się już rozliczyć z urzędem skarbowym, ale nie mają pełnych danych. Niektórzy nie widzą też informacji od pracodawcy w Twoim e-PIT, w e-Urzędzie Skarbowym. Co robić w takich sytuacjach?
W związku z zaistniałą sytuacją zadano pytanie, jak postępować w takiej sytuacji. W podobnej sytuacji są nie tylko zleceniobiorcy, ale też wielu pracowników. Ministerstwo Finansów odpowiedziało na pytania Business Insidera tłumacząc, co trzeba zrobić.
1. Czekać na informację PIT-11?
Firmy miały obowiązek wysłać PIT-11 do urzędu skarbowego do końca stycznia, a do pracowników – do 28 lutego br. Termin mija, a pracownicy i zleceniobiorcy zastanawiają się, czy czekać na informację od pracodawcy lub zleceniodawcy. Na podstawie danych wykazanych w PIT-11, a więc informacji o przychodach, kosztach, zaliczkach, pobranych składkach na ZUS trzeba złożyć swojego PIT za 2022 r.
Zasadniczo warto poczekać na PIT-11 i mieć pewność co do wysokości przychodów, kosztów i przede wszystkim pobranych zaliczek na podatek.
— Warto wyjaśnić ze swoim pracodawcą (płatnikiem), co jest przyczyną nieprzekazania do urzędu skarbowego informacji PIT-11 — radziło Ministerstwo Finansów.
Resort dodał, że jeśli pomimo prośby podatnika pracodawca uchyla się od obowiązku sporządzenia i przekazania podatnikowi PIT-11, podatnik powinien powiadomić o tym urząd skarbowy.
2. Sprawdzać w Twoim e-PIT?
Można też sprawdzić, czy PIT-11 jest w usłudze Twój e-PIT. Skarbówka udostępnia bowiem w niej dokumenty źródłowe, na podstawie których przygotowała zeznania roczne.
— W usłudze Twój e-PIT, w zakładce dokumenty źródłowe, są widoczne wszystkie poprawnie złożone informacje od płatników. Dzięki tej usłudze podatnicy, którzy nie otrzymali od swojego pracodawcy PIT-11, mogą zapoznać się z tym dokumentem. Wystarczy, że zalogują się do e-Urzędu Skarbowego i w zakładce źródłowej usługi Twój e-PIT otworzą PIT-11, który pracodawca wysłał do urzędu skarbowego – wyjaśnia Ministerstwo Finansów.
3. Co, jeśli firma nie wywiązała się z obowiązku
Co jednak można zrobić, jeśli pracownik nie dostał PIT-11 i nie ma go również w usłudze administracji skarbowej?
Resort podkreślił, że jeśli z upływem terminu (28 lutego) pracownik (zleceniobiorca) nie dostał PIT-11 od pracodawcy (płatnika), musi i tak uwzględnić swoje przychody w rozliczeniu rocznym składanym do urzędu skarbowego. Trzeba te brakujące przychody dopisać w składanym zeznaniu. Słowem, nawet jeśli nie dostaniesz PIT-11 musisz złożyć swoje zeznanie, w terminie do 2 maja 2023 r. – czytamy w wyjaśnieniu.
— Również w przypadku braku PIT-11 w udostępnionym zeznaniu w usłudze Twój e-PIT należy uzyskane przychody dodać do tych, które już są uwzględnione w udostępnionym zeznaniu — wyjaśniło MF.
Resort dodał, że podatnik powinien złożyć zeznanie na podstawie każdej innej informacji, która pozwoli mu ustalić wysokość dochodów uzyskanych u tego pracodawcy.
— Źródłem tych informacji może być na przykład konto płacowe pracownika (jeśli pracodawca je prowadzi) lub wyciągi z rachunku bankowego. W sytuacji, gdy te źródła informacji nie dostarczą podatnikowi pełnych danych, możliwe, że będzie musiał skorygować złożone zeznanie z chwilą otrzymania od pracodawcy wymaganego PIT-11 – wskazało Ministerstwo Finansów.
Dlatego, warto wyjaśnić z pracodawcą lub zleceniodawcą, dlaczego nie dostaliśmy PIT-11 i poczekać na ten dokument. Jeśli nie dostaniemy go do końca kwietnia, trzeba złożyć samemu swój PIT, na podstawie danych, które posiadamy.
4. Co, jeśli firma prześle po 2 maja
Jeśli firma prześle PIT-11 po 2 maja, a więc po upływie terminu na złożenie zeznania przez pracownika lub zleceniobiorcę, wtedy trzeba sprawdzić, czy w swoim PIT (np. PIT-37) wykazaliśmy pełne dane, zgodne z tym, co przekazał pracodawca w PIT-11.
Jeśli w PIT-37 dane są niepełne, to podatnik będzie musiał złożyć korektę zeznania – napisano w podsumowaniu. (jmk)
Foto: PIT.pl
Źródło: Businessinsider.com.pl