Jedna z nieoficjalnych propozycji dla Polski i Węgier w kwestii groźby weta unijnego budżetu przez te kraje, zakłada większe pieniądze na inwestycje klimatyczne. Klimat będzie równie trudnym tematem na szczycie Unii Europejskiej w czwartek i piątek, co kwestia polsko-węgierskiego weta budżetowego.
Kompromis musi zostać przygotowany wcześniej, bo na szczycie negocjuje się już tylko konkretne sformułowania, a nie samo rozwiązanie problemu. Jeśli się okaże, że jest jakakolwiek otwartość, to negocjacje zostaną podjęte, ale zostało mało czasu.
Polska chce gwarancji, że potrzeby naszej gospodarki będą uwzględniane w procesie dążenia do neutralności klimatycznej. Chce zatem więcej pieniędzy na modernizacje. Nasz kraj mógłby zatem „ugrać” konkretne rozwiązania dla gospodarki klimatycznej w zamian za zaakceptowanie propozycji mechanizmu praworządnościowego. Chodzi np. o zwiększenie środków z Funduszu Sprawiedliwej Transformacji, Funduszu Modernizacji i uznanie gazu jako zgodnego z tzw. Nowym Zielonym Ładem.
Polska chce także, aby inwestycje w gaz zostały uznane za zgodne z tzw. Zielonym Ładem, bo jej zdaniem są niezbędne, żeby odejść od węgla. Innymi słowy, nasz kraj chce, by gaz był traktowany jako sposób dojścia do neutralności klimatycznej. UE twierdzi, że inwestycje w gaz nie kwalifikują się na nowe dofinansowanie z Europejskiego Banku Inwestycyjnego czy wsparcie przez fundusze na modernizację energetyczną.
M.S.
Źródło: https://www.dw.com/pl/polskie-i-w%C4%99gierskie-weto-wobec-bud%C5%BCetu-ue-czy-jest-zasadne/a-55821348
https://www.rmf24.pl/fakty/polska/news-budzetowe-weto-polski-i-wegier-to-bedzie-kluczowy-tydzien,nId,4899127
Zdjęcie: polskieradio.pl