Zmiany w rachunkach za wodę

Zmiany w rachunkach za wodę

Gminy będą mogły zatwierdzać taryfy za wodę i ścieki, a Wody Polskie będą mogły w to ingerować, ale w ograniczonym zakresie - wynika z projektu nowelizacji ustawy o zbiorowym zaopatrzeniu w wodę. Gmina będzie też mogła wprowadzić taryfę progresywną - cena za wodę rosłaby wraz z jej zużyciem.

Znamy coraz więcej szczegółów na temat tego, jak rząd zamierza zmienić sposób ustalania taryf za wodę i ścieki. Projekt nowelizacji ustawy, jaki przygotowało Ministerstwo Infrastruktury, przewiduje zmianę roli Wód Polskich, które dziś są regulatorem cen wody – podał serwis  300Gospodarka.pl

Kluczową zmianą, jaką chce wprowadzić rząd Donalda Tuska, a dokładniej resort infrastruktury, jest "ponowne przypisanie radzie gminy wyłącznej kompetencji do zatwierdzania taryf za wodę i ścieki" - wyjaśniono.

Jak wskazał Rafał Jaśkowski, dyrektor Biura Komunikacji w Ministerstwie Infrastruktury, jednym z powodów złej kondycji finansowej niektórych przedsiębiorstw wodociągowo-kanalizacyjnych jest to, że nie mogą one elastycznie reagować na rosnące na koszty funkcjonowania. A nie mogą tego robić, bo Wody Polskie nie udzielają zgody na zmianę taryf za dostarczanie wody i ścieków. - Odpowiedzią na tę sytuację jest projekt nowelizacji ustawy - tłumaczył Jaśkowski, cytowany przez serwis 300gospodarka.pl.

Zgodnie z projektowanymi przepisami, firma wodno-kanalizacyjna będzie inicjować procedurę przekazując wójtowi, burmistrzowi lub prezydentowi miasta wniosek o zatwierdzenie taryfy. Następnie wójt, burmistrz lub prezydent dokona formalnego sprawdzenia projektu taryfy pod względem zgodności z przepisami i opracuje rekomendacje dla rady gminy – czytamy dalej.

Ustalone taryfy miałyby obowiązywać przez okres nie dłuższy niż trzy lata. Dowolności jednak nie będzie. Wody Polskie będą mogły interweniować wtedy, gdy podwyżka wyniesie co najmniej 15 proc. - wskazano w treści informacji.

- Projekt ustawy zmienia zakres funkcjonowania regulatora, nie przewiduje jednak jego likwidacji. W przypadku nieznacznych zmian cen regulator będzie wspomagał gminy w procesie podejmowania merytorycznego rozstrzygnięcia, natomiast w przypadku znaczącej zmiany cen rola regulatora będzie silniejsza. Będzie mógł zablokować zmianę cen, jeśli nie będzie miała ona uzasadnienia - tłumaczył Rafał Jaśkowski.

Nowelizacja ma pozwolić też gminom na wprowadzenie taryfy progresywnej, gdzie stawki będą rosnąć wraz np. ze wzrostem zużycia wody. Nie będzie to obligatoryjne - zaznaczono.

Portal 300gospodarka.pl poinformował, że Wody Polskie w latach 2022-2024 wydały 1313 decyzji odmawiających zmiany taryf, a co za tym idzie wzrostu opłat za wodę i ścieki – napisano.

Kompetencje do zatwierdzania wysokości taryf za wodę i ścieki powinny zachować Wody Polskie - uważa Konfederacja Lewiatan. Ich zdaniem przekazanie tego zadania gminom może negatywnie wpłynąć na sytuację finansową firm oraz podnieść ceny dla niektórych odbiorców – podkreślono w informacji.

Organizacja uważa jednak, że zaproponowane rozwiązanie dotyczące możliwości wprowadzenia przez gminę taryfy progresywnej, to zły pomysł. - One jest niejasne i może negatywnie wpłynąć na sytuację finansową firm oraz podnieść ceny dla niektórych odbiorców - zaznaczył ekspert Konfederacji Lewiatan Piotr Mazurek.


Jak pisano wcześniej w informacjach w wielu miastach w ostatnim czasie wzrosły stawki wody i ścieków. Od lata ubiegłego roku więcej płacą m.in. mieszkańcy Wrocławia, Rzeszowa czy Białegostoku. Skala niektórych podwyżek sięgała kilkudziesięciu procent – przypomniano.

Przez lata część samorządów rzeczywiście nie mogła podnieść opłat, gdyż nie wyrażały na to zgody właśnie Wody Polskie. Krytycy mówili o sztucznym mrożeniu cen. Spółki i samorządy alarmowały, że brak podwyżek grozi m.in. przerwami w dostawach wody i zahamowaniem inwestycji. Narzekały, że nie mają pieniędzy na podwyżki dla swoich pracowników – napisano w podsumowaniu.   (jmk)

Foto: Pixabay.com
Źródło: 300gospodarka.pl

Publish the Menu module to "offcanvas" position. Here you can publish other modules as well.
Learn More.