Z możliwości outsourcingu zleceń korzysta coraz więcej firm. W Polsce taką współpracę nawiązują przede wszystkim mikroprzedsiębiorstwa (42,6 proc.) i małe oraz średnie firmy (35,8 proc.). Mimo to dla wielu przedsiębiorców taka forma może wydawać się problematyczna. Dzięki kilku pytaniom zadanym przed nawiązaniem współpracy z freelancerem, można uniknąć nieporozumień, a także oszczędzić sobie stresu.
Współpraca z freelancerem niesie ze sobą dużo zalet, dlatego coraz chętniej decydują się na nią przedsiębiorcy, którym brakuje rąk do pracy, a którzy nie chcą kłopotać się przeprowadzaniem wewnętrznych rekrutacji. Aby współpraca z podwykonawcą przebiegała bez zarzutu, należy odpowiednio się do niej przygotować. Poza określeniem budżetu i wyborem freelancera, który zrealizuje projekt, warto poświęcić chwilę na doprecyzowanie warunków współpracy.
1. Jakie masz stawki?
To jedno z najważniejszych pytań, jakie można zadać podwykonawcy. Im wcześniej zostanie ono zadane, tym lepiej dla obu stron. Częstą praktyką zleceniodawców jest poinformowanie freelancera, jakim dysponuje się budżetem i pytanie, jaki zakres prac jest on w stanie wykonać za określoną sumę.Warto również upewnić się, czy stawka liczona jest za realizację projektu, czy za godzinę. Jeśli za to drugie, przed podjęciem współpracy należy ustalić dokładny harmonogram prac. – Bez wątpienia, kluczem do udanej współpracy z freelancerami jest świadoma komunikacja między obiema stronami, której podstawą są niezbędne narzędzia do zarządzania projektami. Programy takie jak Asana Jira, Trello, ClickUp czy Monday.com pomogą dystrybuować zadania, wymieniać się komentarzami i feedbackiem oraz śledzić etapy realizacji poszczególnych zadań – wyjaśnia Bartosz Król, Business Developement Manager w Useme.
2. Czy mogę zobaczyć twoje portfolio?
Przed nawiązaniem współpracy z freelancerem warto zapoznać się z jego portfolio. Choć jest ono wymagane na platformach specjalizujących się w pracy zdalnej, to w przypadku gdy szukamy podwykonawcy, m.in. kierując się rekomendacjami znajomych i współpracowników, czy poprzez social media, warto zadać to pytanie. – Początkujący freelancerzy mogą nie mieć jeszcze na koncie bogatego portfela zrealizowanych prac, liczy się jednak to, czy przed zdobyciem zlecenia próbowali swoich sił w danej dziedzinie, np. fotografii produktowej. Mogą to być zarówno prace “na próbę” czy projekty realizowane podczas studiów czy kursów – tłumaczy ekspert Useme.
Portfolio dostarcza zleceniodawcy wielu ważnych informacji – o jakości wykonywanych prac, metodzie czy estetyce. Poza prezentacją realizacji w portfolio powinny się znajdować również przykładowe firmy, z którymi wcześniej współpracował potencjalny podwykonawca. Warto sprawdzić, czy wykonywał on podobne zlecenia dla organizacji z tej samej lub pokrewnej branży.
3. Czy masz referencje od poprzednich klientów?
Jeżeli podwykonawca wciąż utrzymuje kontakty z poprzednimi klientami lub realizuje dla nich działania, a współpraca układa się pomyślnie, to na pewno może liczyć na referencje. Warto o nie zapytać, by poznać szczegóły danych realizacji z punktu widzenia zlecającego.
4. Ile poprawek jest wliczonych w cenę?
Poprawki w projekcie to naturalna kolej rzeczy. Warto więc zapytać ile zmian freelancer może nanieść w ramach wyznaczonego budżetu. Nie jest w porządku w stosunku do zleceniobiorcy domagać się nieskończonej ilości zmian i poprawek w cenie projektu przeciętnej wielkości, dlatego większość podwykonawców decyduje się na maksymalnie trzy darmowe korekty.
5. W jakiej formie zawarta zostanie umowa?
Umowa o dzieło, umowa zlecenia, współpraca B2B, a może rozliczenie poprzez dedykowaną platformę ułatwiającą współpracę na linii klient-freelancer? Możliwości jest wiele i każda z nich jest rodzajem zabezpieczenia i gwarancji, że zlecona praca zostanie wykonana zgodnie z briefem i dostarczona na czas.Umowy cywilnoprawne oznaczają, że po stronie zleceniodawcy leży spisanie umowy, a po zakończeniu współpracy - dopilnowanie spraw podatkowych freelancera. W przypadku umów zlecenia należy pamiętać również o kosztach, jakie ponosi zlecający w związku z zatrudnieniem. – Kiedy freelancer nie ma własnej działalności gospodarczej, a zlecającemu zależy na fakturze za zamówioną usługę, warto skorzystać z zewnętrznej platformy. Działa to na takiej zasadzie, że podwykonawca wystawia fakturę VAT za pomocą serwisu, który dba również o wszystkie kwestie rozliczeniowe i podatkowe – komentuje Bartosz Król.
Przed nawiązaniem współpracy warto również ustalić, w jaki sposób i w jakich porach dnia możemy kontaktować się z freelancerem w celu sprawdzenia postępów prac.
Zlecenie pracy freelancerowi jest dobrym rozwiązaniem, jeśli przedsiębiorstwo potrzebuje profesjonalnego wykonawcy, ale w cenie przystępniejszej niż usługi firm. Aby jednak współpraca układała się gładko, zanim zostanie zaakceptowana złożona oferta, warto skontaktować się z wybranym wykonawcą i zadać mu kilka pytań o samą realizację zlecenia, metody pracy, stawki i sposób rozliczenia.
Źródło: Useme - platforma dla freelancerów