CSL Sp. z o.o. świadczy usługi transportowe oraz celne dla klientów z całego świata. Spółka posiada także własną agencję ubezpieczeniową. Jednak największym motorem napędowym szczecińskiego przedsiębiorstwa są jego pracownicy. Za swoje działania z zakresu biznesu społecznie odpowiedzialnego firma została nagrodzona tytułem Lidera Społecznej Odpowiedzialności 2023 aż w trzech kategoriach: Dobra Firma, EKO Firma i Dobry Pracodawca.
O osiągnięciach spółki, podejmowanych przez nią wyzwaniach, relacjach z partnerami biznesowymi oraz o kapitale intelektualnym rozmawiamy z Laurą Hołowacz, Prezes Zarządu CSL Sp. z o.o.
Jakimi słowami podsumowałaby Pani mijający rok?
To był dla nas i dla wielu innych przedsiębiorców bardzo trudny i nierówny pod względem finansów czas. Bardzo mocno dała się też odczuć narastająca od kilku lat inflacja. Ale jako firma poradziliśmy sobie bardzo dobrze z tą sytuacją dzięki zgromadzonemu wcześniej kapitałowi, utrzymaniu i rozwojowi relacji z klientami oraz wdrażaniu nowych procesów. Należy wspomnieć, że w tym roku spółka zrealizowała ok. 15 tys. zleceń transportowych, dlatego też podnoszenie jakości usług w tym sektorze jest dla nas bardzo ważne.
Wspomniała Pani o wdrożeniu nowych procesów. Co to były za programy?
Poddaliśmy się audytowi z zakresu cyberbezpieczeństwa, który pomyślnie przeszliśmy. Postawiliśmy też na rozwój digitalizacji. W związku z tym wdrożyliśmy program CSL World, który cały czas usprawniamy i rozwijamy, a dzięki któremu możliwe będzie stworzenie dla naszych klientów i usługodawców takiego systemu, który będzie łączył CSL z jej partnerami w ramach procesu usług logistycznych. To długi i kosztowny proces, ale w tym kierunku chcemy się rozwijać. Uważam, że trzeba wykorzystywać możliwości narzędzi informatycznych, bo świat rozwija się w kierunku cyfryzacji, a dzięki sztucznej inteligencji możemy wykonywać niektóre zadania szybciej.
W tym roku obchodziliście Państwo 25-lecie istnienia spółki. Jak podsumowałaby Pani cały ten czas?
Kiedyś nie lubiłam słowa „sukces”. Ale ktoś kiedyś mi powiedział, że sukces to jest „tu i teraz”. W pewnym sensie sukcesem jest to, firma CSL ciągle istnieje i że mimo różnych perturbacji przetrwała te wszystkie trudne lata. Było to możliwe dzięki ludziom, którzy tu obecnie pracują i którzy wcześniej pracowali, partnerom i utrzymanym z nimi relacjom, przyjętej i realizowanej strategii rozwoju oraz ogromnemu samozaparciu, zaangażowaniu i wysiłkowi całego zarządu spółki oraz jej pracowników. Te 25 lat istnienia CSL to jest wbrew pozorom bardzo krótki okres. Czas szybko mija, ale ja tego nie czuję, bo w naszej firmie ciągle coś się dzieje i cały czas trzeba doganiać rzeczywistość, która w ostatnim czasie bardzo szybko się zmienia. A teraz wkroczyliśmy już w kolejny, nowy okres 25-lecia działalności naszej firmy.
Macie Państwo stałych klientów?
Tak, chociaż jesteśmy otwarci również na nowych partnerów. Obecnym klientom chcemy dostarczać usługi na jak najwyższym poziomie, ale w jeszcze większym pakiecie, z większą możliwością narzędzi do współpracy. Stawiamy na relacje i na dobrą komunikację z nimi. Dlatego właśnie wdrażamy program CSL World, który jest skierowany do logistyki rozproszonej. Ale nie chcemy na tym poprzestać. Pragniemy wprowadzać nowe usługi, będziemy także zabiegać o nowych klientów.
Przez cały czas podkreśla Pani, jak wielką wartość stanowią dla Pani pracownicy.
W naszej firmie spotykają się różne pokolenia. Ale każdy wnosi jakąś wartość do spółki. Starsi mogą podzielić się swoim doświadczeniem i wiedzą, młodszych natomiast cechuje inne podejście do niektórych spraw, świeżość umysłu i otwartość na nowe wyzwania. Ale wszystkich łączy jedna wspólna cecha: kreatywność. Mamy stosunkowo młody zespół. Największa ilość zatrudnionych u nas osób mieści się w przedziale od ok. 30 do ok. 40 lat. A nasi HR-owcy dbają o to, aby zespół był spójny, o podobnych wartościach, które jako firma wyznajemy.
Wspominała Pani wcześniej o cyfryzacji i o bezpieczeństwie informatycznym. Ale jest jeszcze jeden sektor, w którym bezpieczeństwo jest dla Pani bardzo ważne. To energetyka.
W ostatnim czasie zwróciłam dużą uwagę na wodór. Jest to bardzo rozwojowy pierwiastek, który może być bardzo szeroko wykorzystywany w tej branży. A zwłaszcza tzw. zielony wodór, który jest oparty na naturalnych źródłach energii, jak np. wiatr, słońce czy źródła geotermalne. Należy wspomnieć o tym, że Polska, a zwłaszcza województwo zachodniopomorskie, ma doskonałe warunki do wytwarzania ekologicznego wodoru. Możemy więc pozyskiwać ten pierwiastek nie tylko na potrzeby naszego kraju, ale i z powodzeniem go importować. Dzięki temu Polska może uniezależnić się od innych państw pod względem pozyskiwania energii i stać się krajem bezpiecznym oraz samowystarczalnym pod względem energetycznym. Tymbardziej było mi więc bardzo miło zostać Matką Chrzestną statku Cicha Moc, który jest napędzany wodorem, z czego jestem bardzo dumna. Nasza spółka posiada już certyfikat wodorowy, mamy też wyliczony ślad węglowy. Osobiście będę promować wodór, bo to jest rozwiązanie przyszłości.
Rozmawiała Zuzanna Pawełczyk