Beata Moskal-Słaniewska, Prezydent Świdnicy i Marek Ciechanowski, Prezes Izby Turystyki RP podczas ubiegłorocznej konferencji Kongresu Turystyki Polskiej
- To bardzo trudny rok dla samorządu terytorialnego i całej gospodarki. Jednak rynek turystyki krajowej może wrócić na ścieżkę rozwoju po pandemii, ponieważ Polacy złapali bakcyla i podróżować nie przestaną. Strach wywołany przez wciąż niepewną sytuację może sprawić, że skupią się przede wszystkim na wyjazdach krajowych – uważa Beata Moskal-Słaniewska, Prezydent Świdnicy, historycznego miasta na Dolnym Śląsku, które od sześciu lat organizuje jesienią największą debatę branży turystycznej w kraju – Kongres Turystyki Polskiej – i które stara się rozwijać swoją funkcję turystyczną.
Turystyczne pięć minut
dla małych i średnich miast
Wirus COVID-19, który zaatakował Europę w pierwszym kwartale tego roku, pokrzyżował plany wielu branżom, w tym w szczególności dynamicznie rozwijającej się na całym świecie, także w Polsce, turystyce. Wskutek wstrzymanych lotów, zamkniętych granic, odwołaniu wyjazdów, imprez kulturalnych, sportowych, naukowych, branżowych i wdrożeniu procedur mających zminimalizować tempo rozprzestrzeniania się wirusa, sektor turystyczny zamarł.
Dziś, gdy w Polsce trwa odmrażanie gospodarki i dostosowywanie się społeczeństwa do życia w nowej rzeczywistości, rozpoczęło się intensywne rezerwowanie miejsc na wakacje. W sondażach publikowanych w mediach Polacy deklarują w większości, że w tym roku urlop spędzą w kraju. Zamierzają także odbywać krótsze podróże po swoim regionie zamieszkania.
Zapowiadał się trudny rok
– Wiedzieliśmy, że dla samorządów rok 2020 będzie wyjątkowo trudny. Podwyżki dla nauczycieli, które zostały przerzucone na nas, przy mniejszej jednocześnie subwencji oświatowej, zmniejszone, wskutek decyzji rządu, wpływy z podatków PIT – to wszystko spowodowało, że ograniczenia budżetowe w zakresie inwestycji i usług publicznych w planie finansowym na ten rok zaplanowaliśmy odpowiednio wcześniej. Nikt jednak nie był w stanie przewidzieć, że będzie zdecydowanie gorzej, niż zakładaliśmy, gdyż w wyniku COVID-19 stanęła cała gospodarka i zarówno przedsiębiorstwa, jak i samorządy zostały pozbawione znacznej części wpływów. W tej chwili rozpoczyna się długa droga powrotna do sytuacji, którą mieliśmy przed wybuchem pandemii. Musimy równoważyć budżet i ratować usługi publiczne, które jako gmina jesteśmy zobowiązani świadczyć społeczeństwu. Nie zapominamy także o turystyce, która w strategicznych dokumentach naszego miasta stanowi jeden z ważniejszych czynników i potencjałów rozwojowych – mówi prezydent Beata Moskal-Słaniewska.
 |
|
|
Jedna z trzech zabytkowych, barokowych fontann na Rynku w Świdnicy, znajdująca się przy wylocie ulicy Grodzkiej, autorstwa Georga Leonharda Webera, rzeźbiarza pochodzącego z Czech, który pod koniec XVII wieku zamieszkał w Świdnicy. Rzeźba Została wykonana w 1731 lub 1732 r. Nad wszystkimi barokowymi świdnickimi fontannami w ubiegłym roku zakończyły się prace restauratorskie, przeprowadzone w ramach projektu Programu Interreg V–A Republika Czeska–Polska pn. "Szlak Kamienia". |
Świdnica systematycznie od lat prowadzi wiele inwestycji, które adresowane są zarówno do mieszkańców, jak i turystów. Duża ich część wiąże się z poprawą estetyki miasta – remontowane są drogi dojazdowe do miasta, a także, m.in. słynne świdnickie kamienice mieszczańskie średniowiecznej zabudowy starówki, zabytkowe fontanny, rewitalizowane są tereny zielone, w tym pełne starodrzewów parki utworzone na reliktach rozebranej w połowie XIX w. Twierdzy Świdnickiej. Za kilka dni zostanie oddana do użytku turystów nowa, większa i zdecydowanie bardziej funkcjonalna, siedziba Informacji Turystycznej. Podobnie jak ta dotychczasowa, istniejąca w Świdnicy od końca lat 90, mieści się w sercu miasta w Rynku, a tuż nad nią otwarte zostaną nowoczesne sale warsztatowo-konferencyjne, w których będzie można prowadzić, m.in., szkolenia i warsztaty chociażby podczas cieszącego się dużym zainteresowaniem Kongresu Turystyki Polskiej. Chcąc pokazać, że Świdnica jest otwarta na turystów, już w czerwcu, w nowych warunkach zorganizowana będzie wizyta studyjna dziennikarzy turystycznych.
– Jesienią tradycyjnie chcemy też usiąść wspólnie z branżą turystyczną, NGO’sami do stołu i zastanowić się, co wspólnie możemy zrobić, by sytuacja na rynku turystycznym się poprawiła, a także, aby do sytuacji tak niespodziewanej jak ta, gdzie wyłącza się gospodarkę, nigdy się nie powtórzyła. Samorząd terytorialny i turystyka to naczynia połączone – mówi Beata Moskal-Słaniewska, zapowiadając, że kolejna konferencja Kongresu Turystyki Polskiej w Świdnicy odbędzie się w dniach 14-15 października 2020. Nie wiadomo jeszcze w jakiej formule, ale pewne jest jedno: miasto będzie kontynuować organizację tej ważnej imprezy branżowej.
Sylwia Osojca-Kozłowska