6 na 10 pracowników aktualnie wykonuje swoje obowiązki całkowicie zdalnie. Nie jest to jednak idealne rozwiązanie. Na pytanie, jaki jest optymalny model wykonywania pracy, większość odpowiada, że mieszany – wynika z badania Grafton Recruitment oraz CBRE. Co nam przeszkadza w pracy z domu? W pierwszej trójce trudności pracy zdalnej znajdują się: ograniczony bezpośredni kontakt z innymi pracownikami, problemy z oddzieleniem życia zawodowego i prywatnego oraz rzadkie wyjścia z domu. Eksperci CBRE wskazują, że te kwestie rozwiązuje fizyczne biuro, które ma symboliczny wymiar. To miejsce spotkań i przestrzeń do wykonywania pracy, o której po wyjściu można zapomnieć.
- Z pracą zdalną mierzymy się od marca. Mieliśmy czas, żeby się do niej przyzwyczaić, a teraz przyszedł moment, żeby zacząć ją systematycznie planować. Większość firm postawi na hybrydowy model pracy, zwłaszcza, że tego oczekują pracownicy. Będzie to wymagało nie lada umiejętności w zakresie planowania i strategii, ale też optymalnego wykorzystania biura. Wszyscy za nim tęsknią, ale już teraz wiadomo, że jego rola się nieco zmieni. Będzie to przede wszystkim miejsce spotkań, gdzie na znaczeniu zyska część wspólna i dostęp do nowoczesnych technologii – mówi Joanna Mroczek, szefowa działów Badań Rynku i Marketingu w Polsce i regionie CEE w CBRE.
Hybryda zamiast pracy zdalnej
Okazuje się, że chociaż zdaliśmy test pracy zdalnej całkiem nieźle, nie jest to idealne rozwiązanie. Pracownicy chcą funkcjonować w trybie mieszanym – częściowo w domu, a częściowo w biurze. W badaniu Grafton Recruitment oraz CBRE taką chęć zadeklarowało 64% pracowników. Co dziesiąta osoba wskazuje, że optymalna jest praca cały czas w biurze, a 26% nie ma nic przeciwko zdalnej pracy w pełnym wymiarze.
W hybrydowym modelu pracy aż 43% pracowników liczy na 3 dni pracy z domu, 26% chce przebywać w biurze tylko jeden dzień w tygodniu, a 24% chce pracować zdalnie przez dwa dni z pięciu. Jeden dzień pracy z domu wystarczy tylko 6% pracowników.
- W naszym badaniu już od kilku edycji widać wyraźną tendencję wzrostową jeżeli chodzi o oczekiwany czas pracy zdalnej. Teraz chcemy, żeby tych dni było więcej niż jeszcze przed pandemią. Nadal jednak niewielu pracowników mówi o tym, że chce pracować zdalnie cały czas. Po tak długim czasie od startu pandemii wszyscy znają już doskonale nie tylko zalety, ale też wady pracy z własnych czterech kątów – mówi Joanna Wanatowicz, Business Director, Grafton Recruitment.
Niewygody pracy zdalnej
Już 4 na 10 pracowników wskazuje, że ograniczony bezpośredni kontakt z innymi pracownikami to największa bolączka pracy zdalnej. Co trzecia osoba ma problem z wyraźnym oddzieleniem życia zawodowego od prywatnego. Na trzecim miejscu mankamentów pracy zdalnej znajdują się rzadkie wyjścia z domu. Poza podium, ale z równie dużą liczbą wskazań znalazło się narzekanie na ograniczony kontakt nie tylko ze współpracownikami, ale innymi osobami (30%). Co ważne, co piąty pracownik wskazuje, że w domu brakuje mu odpowiedniego sprzętu do wykonywania pracy oraz ma nieodpowiednie warunki z powodu współdomowników, w tym głównie dzieci, które wymagają dużo uwagi.