Przez 1,5 roku pandemii, hybrydowy model pracy na stałe rozgościł się na rynku pracy. Zdecydowana większość firm chciałaby pozostać przy tym modelu również w popandemicznej rzeczywistości.
Tak wynika z raportu pt. „Powrót do biura – szansa i wyzwanie. Rynek biurowy a koronawirus”, opracowanego przez firmę doradczą Colliers,
Raport powstał na bazie wyników drugiej edycji badania ankietowego przeprowadzonego wśród niemal 200 najemców powierzchni biurowych w największych miastach w Polsce. Ankieta miała na celu poznanie ich opinii na temat bieżącej sytuacji, jak również przewidywań w sprawie przyszłego modelu pracy. Najwięcej ankietowanych firm związanych jest z branżą IT, usług dla biznesu oraz bankowości, ubezpieczeń i inwestycji.
Hybryda normą teraz i w przyszłości
Wyniki ankiety wskazują, że obecnie 60% firm pracuje w trybie zdalnym, 34% w trybie hybrydowym, zaś jedynie 6% wyłącznie z biura. Organizacje najczęściej wskazywały jako zakres pracy zdalnej w modelu hybrydowym 3 lub 4 dni w tygodniu (odpowiednio 67% i 49%).
- Zdecydowana większość ankietowanych, bo aż 77%, będzie chciała również po ustaniu pandemii pozostać przy modelu hybrydowym, który w większości przypadków dobrze się sprawdził. Pracodawcy najczęściej deklarowali chęć utrzymania pracy zdalnej w zakresie 2 lub 3 dni w tygodniu – za tymi opcjami zagłosowało odpowiednio 35% i 33% uczestników badania - mówi Kamila Barabasz, senior associate w Dziale Powierzchni Biurowych w Colliers.
- Choć firmy zauważyły niewątpliwe zalety umożliwienia pracownikom pracy spoza biura w pewnym wymiarze czasowym, model zdalny wiąże się również z wieloma wyzwaniami. Główym z nich jest utrzymanie wśród pracowników poczucia przynależności do firmy, na co wskazało 65% ankietowanych, a także wysokiej efektywności pracy zespołów, co zauważyło 42% firm. Do istotnych kwestii należy również dbanie o równowagę między pracą a życiem prywatnym – 61% badanych uważa je za spore wyzwanie w modelu zdalnym. 53% respondentów zwróciło uwagę na bardziej problematyczny proces wdrażania nowych pracowników, którzy mają ograniczoną możliwość zapoznania się z zespołem i kulturą organizacji – dodaje Katarzyna Włodek-Makos, senior associate w
Dziale Powierzchni Biurowych w Colliers.
Pomimo tych wyzwań większość firm, czyli aż 70%, jeszcze wstrzymuje się z podjęciem decyzji dotyczącej terminu powrotu do biura. Wśród 13% ankietowanych, którzy się na powrót zdecydowali, najczęściej wskazywaną datą tej operacji jest czerwiec i wrzesień 2021 r. Część organizacji zastanawia się, w jakim zakresie biuro powinno być ponownie dostępne dla pracowników – czy dla wszystkich, czy też ograniczonej ich liczby lub tylko dla chętnych.
Czas wyzwań jeszcze przed nami
Pandemia, choć wpłynęła na rynek pracy, to nie we wszystkich jego obszarach. Większość badanych (67%) zadeklarowała, że pandemia COVID-19 dotychczas nie spowodowała zmian w zatrudnieniu ani znacznych zmian w ich przestrzeni biurowej (według 60% respondentów). Firmy zdają sobie jednak sprawę, że nadchodzący schyłek pandemii wiąże się dla nich z czasem ważnych decyzji. Jako główne wyzwania w bliskiej przyszłości ankietowani wskazali m.in. zastanowienie się nad najbardziej optymalnym modelem pracy w przyszłości, ewentualne opracowanie i wdrożenie hybrydowego modelu pracy czy zachęcenie pracowników do powrotu do biur.
- Część obaw wiąże się również z samą przestrzenią biurową, która może wymagać przemodelowania i dostosowania do nowej rzeczywistości np. wprowadzenia hot desków, systemów rezerwacji, aplikacji do zarządzania biurem czy organizacji większej liczby pomieszczeń do pracy wspólnej. Firmy będą zmuszone zastanowić się ile, jakiej i w jakim miejscu przestrzeni potrzebują - może to dobry czas na przeprowadzkę albo wprowadzenie powierzchni elastycznych. Dodatkowe wyzwanie stanowi niepewność sytuacji pandemicznej w przyszłości - istotna stanie się gotowość na różne nieprzewidywalne scenariusze - mówi Kamila Barabasz.
Foto: Inwestycje.pl
Źródło: Raport https://bit.ly/3zODyju / Colliers