Do Kancelarii Prezydenta trafiła petycja w sprawie likwidacji jednogroszówek. Karol Nawrocki stwierdził, że jest to trafny pomysł – podał serwis MSN.com/pl
Czy wkrótce nastąpi rewolucja w naszych portfelach? Prezydent Karol Nawrocki w programie "Gość Radia ZET" przyznał, że do Pałacu Prezydenckiego wpłynęła petycja w sprawie wycofania z obiegu monet jedno— i dwugroszowych. Na razie sprawa jest na etapie analiz, ale zdaniem prezydenta pomysł jest trafiony – napisano w informacji.
To bardzo rozsądna propozycja. Tego typu rozwiązania zostały już wprowadzone w Belgii, Holandii, zdaje się, że także w USA i jeszcze jakimś państwie europejskim — mówił Nawrocki na antenie Radia ZET.
Dodał, że Polska nie jest wyjątkiem, jeśli chodzi o dyskusję na temat najmniejszych nominałów, a ich utrzymywanie coraz bardziej mija się z celem.
Koszt produkcji jednego i dwóch groszy jest bowiem wyższy niż ich wartość.
Wydatki na produkcję jedno i dwugroszówek są większe, niż nominały tych monet — podkreślił prezydent.
Zdaniem Nawrockiego to nie tylko kwestia ekonomiczna, ale też praktyczna. Monety te coraz rzadziej są w obiegu, a przedsiębiorcy od dawna zgłaszają problemy związane z ich używaniem – czytamy.
Rozwiązanie, jak sugeruje Nawrocki, już jest.
W tej petycji jest też konkretne rozwiązanie społeczne odnoszące się do zaokrąglania cen — wskazał.
Oznaczałoby to, że przy płatnościach gotówką ceny byłyby zaokrąglane do pełnych pięciu groszy.
Prezydent jednak zastrzega, że żadne decyzje jeszcze nie zapadły.
— To bardzo ciekawa propozycja, która jest obecnie analizowana przez prawników z Kancelarii Prezydenta. Ja po przeczytaniu tej petycji jestem na tak. Sprawdzamy, co możemy z tym zrobić jako Pałac Prezydencki — zaznaczył w podsumowaniu. (jmk)
Foto: Pixabay.com //
Źródło: MSN.com/pl