W poniedziałek 11 listopada w Polsce świętujemy rocznicę odzyskania niepodległości, ale w Europie i za oceanem rynki finansowe są otwarte. To kolejny dzień, gdy mocno zyskuje Bitcoin i ustanawia nowy rekord wszech czasów – podał serwis Businessinsider.com.pl
W poniedziałek rano polskiego czasu kurs Bitcoina rósł o ponad 6 proc. po raz pierwszy w historii przekroczył 81 000 dol. za token, wspierany przez prezydenta-elekta USA Donalda Trumpa i jego akceptację dla aktywów cyfrowych. Do tego w skład amerykańskiego Kongresu wejdą ustawodawcy, którzy opowiadają się za kryptowalutami — poinformowali dealerzy.
W pewnym momencie notowania najważniejszej kryptowaluty na świecie dotarły do prawie 81 909 dol. W przeliczeniu na złote kurs sięgał 331 656 zł.
Zdecydowane zwycięstwo Donalda Trumpa w ubiegłotygodniowych wyborach prezydenckich w USA wywołało nastroje celebracji w branży aktywów cyfrowych, która wydała ponad 100 mln USD na poparcie szeregu kandydatów do Kongresu — przyjaznych kryptowalutom – napisano w treści informacji.
Ponieważ "kurz" po zwycięstwie Donalda Trumpa w wyborach w USA wciąż opada, to była tylko kwestia czasu, zanim nastąpi jakaś fala wzrostów, biorąc pod uwagę postrzeganie Trumpa jako zwolennika kryptowalut, i to teraz właśnie obserwujemy — mówił Le Shi, dyrektor zarządzający Auros.
Donald Trump obiecał w trakcie kampanii przed wyborami prezydenckimi, że Stany Zjednoczone staną się centrum branży aktywów cyfrowych, i obiecał utworzenie strategicznego zapasu bitcoinów – przypomniano dalej.
"Uradowani" traderzy na rynku kryptowalut na razie nie zwracają uwagi na takie kwestie, jak szybkość prawdopodobnej implementacji lub też czy strategiczny zapas bitcoinów jest realną możliwością.
Do tej pory w 2024 r. bitcoin zyskał ok. 94 proc. i przewyższa zyski z takich inwestycji jak akcje i złoto – wskazano w podsumowaniu. (jmk)
Foto: Business Insider //Parlov / Shutterstock
Źródło Businessinsider.com.pl