Cena obowiązkowego ubezpieczenia komunikacyjnego w 2024 r. była wyższa o jedną czwartą, licząc rok do roku. Rentowność ubezpieczycieli w tym segmencie jest już mocno pod wodą, więc ich cena będzie rosła — wskazał za "Pulsem Biznesu" w informacji serwis Businessinsider.com.pl
Od 2017 r. przez pięć kolejnych lat średnia cena OC systematycznie spadała — od 779 do 505 zł w 2022 r. Po minimalnym wzroście o 3 proc. rdr w 2023 r. kończący się rok przyniósł wyraźny wzrost — o 25 proc., do 650 zł — wyliczono.
"Choć to nadal mniej o 129 zł niż w rekordowym 2017 r., to dalszy ruch w górę jest przesądzony. Inflacja nie odpuszcza, powodując wzrost średniej wartości szkody, wyższe koszty części i robocizny w warsztatach. Ubezpieczyciele mają także szeroki dostęp do informacji o mandatach i punktach karnych, dzięki temu mogą dokładniej szacować ryzyko i podnosić ceny tym, którzy nie zawsze stosują się do przepisów ruchu drogowego" — zaznaczono w treści informacji.
Podano, że wojna cenowa w polisach OC, której celem było zdobycie jak największego kawałka ubezpieczeniowego tortu, sprawiła, że 2024 był pierwszym od dawna rokiem, w którym towarzystwa ubezpieczeń zanotowały stratę techniczną – napisano w podsumowaniu. (jmk)
Foto: Wskoczpokase.pl //
Źródło: Businessinsider.com.pl / PB.pl /