Paczka papierosów po nowym roku będzie kosztować około 26- 27 złotych – zapowiedział wiceminister finansów Jarosław Neneman.
Dziś to poziom zbliżony do 17 – 18 złotych, tak więc cena wzrośnie mniej więcej o 50 proc. Taki będzie efekt zapowiadanego od pewnego czasu przyspieszenia, jeśli chodzi o tempo podnoszenia podatku akcyzowego na papierosy – podał serwis Forsal.pl.
Neneman w czasie wystąpienia na posiedzeniu sejmowej podkomisji do spraw zdrowia publicznego powiedział też, że Ministerstwo Finansów chce objąć akcyzą wszystkie wyroby z nikotyną, bo dziś część z nich jest „poza systemem”. Do tego ma zostać wprowadzona opłata w wysokości 40 złotych od urządzeń do waporyzacji, zarówno tych jednorazowych, jak i wielorazowych – wskazano w informacji.
Parę dni temu minister finansów Andrzej Domański informował, że budżet państwa w związku z tymi zmianami powinien zanotować wzrost dochodów podatkowych o jakieś 4 – 5 mld złotych - napisano.
Co ciekawe, resort finansów przy bardzo szerokich planach szybszego podnoszenia akcyzy na papierosy nie zamierza w ogóle niczego zmieniać jeśli chodzi o akcyzę na alkohol. Dotychczasowe, obowiązujące od kilku lat przepisy zakładają, że ma ona rosnąć corocznie tylko o 5 proc. i tak to będzie wyglądać także w 2025 roku – czytamy w podsumowaniu. (jmk)
Foto: Halogorlice.info // ilustracyjne
Źródło: Forsal.pl