Decyzje D.Trumpa wpływają niekorzystnie na giełdy

Cały świat drży przed tym co może wydarzyć się za kilka dni. Polska aktualnie traci najmocniej w Europie, ale jeszcze gorsza jest sytuacja w Azji. Znowu winnym jest Donald Trump – stwierdził serwis MSN.com/pl.

Fatalna sytuacja na GPW: Inwestorzy wyprzedają akcje polskich spółek. Indeks WIG20 traci o ok. 2,4 proc. Żaden z największych europejskich indeksów nie spada w takim tempie. Kurs jest na poziomie 2688, czyli poniżej poziomu wsparcia 2700 punktów. Jest naprawdę źle. Najwięcej tracą takie spółki jak: PGE (- 6,8 proc.), Budimex (- 4,2 proc.), CD Projekt (- 3,4 proc.) oraz KGHM (- 3,12 proc.). Winnych takich spadków i przeceny na warszawskiej giełdzie należy upatrywać za oceanem - podano.

Nadciąga "dzień wyzwolenia": Inwestorzy przygotowują się bowiem na cła, które mogą wejść w życie już we wtorek (2 kwietnia). Donald Trump od kilku tygodni zapowiada, że będzie to "dzień wyzwolenia" Stanów Zjednoczonych od zagranicznych towarów. Na razie jedyną "wiadomą" są 25-procentowe cła na samochody oraz małe ciężarówki. Jakie jeszcze produkty mogą objąć dodatkowe opłaty, jaka będzie ich wysokość, które państwa obejmą i czy w ogóle wejdą w życie? Te kwestie pozostają na razie niewiadomą.
- To jest to, co najbardziej przeraża rynek. Niespójność rodzi niepewność, a rynki nienawidzą niepewności - wskazał George Lagarias, główny ekonomista Forvis Mazars.

Tracą wszyscy. Jak wspomniano, WIG20 traci najwięcej w Europie, ale to nie oznacza, że indeksy innych państw mają się znacznie lepiej. Niemiecki DAX osłabia się w tempie 1,6 proc. W dół ciągną zwłaszcza Puma (- 4,4 proc.), Infineon (- 4,04 proc.) oraz HelloFresh (- 4 proc.). Jeszcze wyraźniej traci włoski FTSE MIB (- 1,75 proc.). Wyraźne spadki notują również indeksy w Paryżu oraz Londynie. Co jednak warte podkreślenia, gorzej niż w Europie jest w Azji. Tam japoński indeks Nikkei 225 traci aż o ponad 4 proc. a koreański KOSPI o ok. 3 proc. Spadają zwłaszcza akcje koncernów motoryzacyjnych – zaznaczono w informacji.

Trump nie pomaga dolarowi - stwierdzono. Świat pozostaje w niepewności – napisano w podsumowaniu.  (jmk)

Foto: Pixabay.com //
Źródło: MSN.com/pl