Georgette Mosbacher wskazała na otoczenie prezydenta Karola Nawrockiego jako winnego nieobecności Polski na kluczowym szczycie w Waszyngtonie, na którym omawiano przyszłość Ukrainy. Była ambasador USA w naszym kraju podkreśliła, że nowa administracja dopiero się zadomawia, co może tłumaczyć brak polskiej delegacji – zaznaczono w informacji serwisu MSN.com/pl.
Dlaczego Polska nie była obecna w Waszyngtonie? Georgette Mosbacher, była ambasador USA, zasugerowała, że to wina Polski, a nowa administracja prezydenta Karola Nawrockiego dopiero się zadomawia - podano.
Jakie znaczenie ma spotkanie w Białym Domu? Mosbacher podkreśliła, że spotkanie prezydenta Trumpa z Putinem jest kluczowe dla negocjacji pokojowych dotyczących Ukrainy - czytamy.
Jakie są prognozy dla Polski? Mosbacher wyraziła nadzieję, że Polska zwiększy swoją rolę w Europie, kosztem innych państw - napisano.
Była ambasador USA w Polsce, Georgette Mosbacher, skomentowała nieobecność polskiej delegacji na spotkaniu europejskich przywódców w Białym Domu. - Prawdopodobnie jest to wina Polski, bardziej niż kogokolwiek innego - stwierdziła w Polsat News, wskazując na nową administrację prezydenta Karola Nawrockiego, która dopiero się zadomawia. Mosbacher wyraziła nadzieję, że Polska wkrótce zajmie należne jej miejsce w międzynarodowych negocjacjach – wskazano w treści.
Mosbacher zauważyła, że mimo krótkiego czasu sprawowania urzędu przez prezydenta Nawrockiego, planowane spotkanie z gospodarzem Białego Domu jest dowodem na silne relacje między krajami.
- Fakt, że prezydent Trump okazał mu poparcie w kampanii prezydenckiej i tak szybko po zaprzysiężeniu się z nim spotka, pokazuje, jak ważnym sojusznikiem dla USA jest Polska - podkreśliła.
Amerykańska polityk dostrzegła również zmiany w układzie sił na Starym Kontynencie. Jej zdaniem Europa Środkowo-Wschodnia zaczyna przejmować dowodzenie, podczas gdy Francja i Niemcy tracą swoją pozycję.
- Niemcy nadal mają jedną z najsilniejszych światowych gospodarek, ale popełnili zbyt dużo błędów, za które inni teraz płacą - oceniła.
Mosbacher zasugerowała, że Polska powinna bardziej eksponować swój rozwój i wzrost.
- Polska musi przestać być tak nieśmiała w pokazywaniu swojego niebywałego rozwoju i wzrostu jako kraj - podsumowała.
Georgette Mosbacher pełniła funkcję ambasadora USA w Polsce od 2018 do 2021 r. Jej kadencja była naznaczona aktywnym zaangażowaniem w relacje polsko-amerykańskie. Mosbacher często podkreślała znaczenie Polski jako kluczowego sojusznika USA w Europie Środkowo-Wschodniej.
Podczas swojej misji Mosbacher nie unikała kontrowersji. W 2018 r. w liście do premiera Mateusza Morawieckiego skrytykowała polskich polityków za ataki na niezależne media, co wywołało napięcia w relacjach dyplomatycznych. Jej działania były często komentowane zarówno w Polsce, jak i w USA – zaznaczono w podsumowaniu. (jmk)
Foto: Pixabay.com //
Źródło: MSN.com/pl
G. Mosbacher wskazała winnego nieobecności Polski w Waszyngtonie
