Sejm przegłosował, a Prezydent podpisał ostateczną wersję ustawy o zmianie ustawy o Krajowym Rejestrze Zadłużonych. Rejestr miał zacząć działać w lipcu tego roku, ale poczekamy na jego uruchomienie do 1 grudnia 2021. Przy okazji wydłużono funkcjonowanie w prawie bardzo popularnego w ostatnim czasie „uproszczonego postępowania restrukturyzacyjnego”.
Krajowy Rejestr Zadłużonych ma zrewolucjonizować prowadzenie postępowań upadłościowych i restrukturyzacyjnych. Ma zwiększyć wydajność sądów i poziom jawności postępowań z perspektywy wierzycieli - będą mieli łatwiejszy dostęp do dużej liczby danych przez internet. Zgodnie z rozporządzeniem Parlamentu Europejskiego, Polska i pozostałe kraje Unii zostały zobowiązane do stworzenia takiego rejestru do czerwca 2018 roku. W Polsce prace nad nim zaczęły się w 2016 roku. Na początku miał to być Centralny Rejestr Restrukturyzacji i Upadłości, ale w 2018 roku postanowiono jego formułę rozszerzyć o dłużników. - Krajowy Rejestr Zadłużonych to istotny krok w kierunku poprawy przejrzystości i bezpieczeństwa w naszym życiu gospodarczym. Nie będzie można już ukryć przed bliskimi, wspólnikiem biznesowym lub kontrahentem, że mamy długi lub jesteśmy upadłymi - mówi Adam Pasternak z serwisu Upadanie.pl.
Do Krajowego Rejestru Zadłużonych trafić mają osoby fizyczne oraz przedsiębiorcy. Rejestr ma zawierać szczegółowe dane m.in. o postępowaniach upadłościowych i restrukturyzacyjnych, w których uczestniczyły firmy, o osobach pozbawionych prawa do pełnienia funkcji kierowniczych lub z zakazem prowadzenia działalności gospodarczej. Dostępne będą także dane osób fizycznych, wobec których toczyły się postępowania upadłościowe. W rejestrze znajdziemy też zalegających z alimentami. - Dane w Rejestrze będą jawne i ogólnodostępne. Znajdzie się jednak grupa informacji, do których dostęp dostaną tylko osoby związane z daną sprawą. Jest to m.in. forma zabezpieczenia przed nadużyciami ze strony osób "postronnych" - wyjaśnia Przemysław Furmanek z firmy doradczej Lege Advisors.
Wchodząca w życie ustawa wydłużyła także do 30 listopada br. możliwość otwarcia „uproszczonego postępowania restrukturyzacyjnego”, wprowadzonego w ramach „Tarczy antykryzysowej 4.0”. Pierwotnie przepisy pozwalały na skorzystanie z tej formy restrukturyzacji tylko do 30 czerwca tego roku. - Uproszczona restrukturyzacja zostanie jednak w naszym prawie na stałe. Wraz z uruchomieniem Krajowego Rejestru Zadłużonych jej rozwiązania zostaną wprowadzone do znanego dotychczas w Prawie restrukturyzacyjnym postępowania o zatwierdzenie układu – tłumaczy Przemysław Furmanek.
Źródło: Lege Advisors