Międzynarodowy Fundusz Walutowy ocenił polską gospodarkę

Międzynarodowy Fundusz Walutowy ocenił polską gospodarkę

Ministerstwo Finansów przed kilkoma dniami chwaliło się oceną stanu polskiej gospodarki dokonaną przez Międzynarodowy Fundusz Walutowy. Przeczytaliśmy ten dokument i już wiemy, że resort pominął kilka istotnych faktów. Poza pozytywną oceną MFW wydał bowiem kilka zaleceń, które nie spodobają się nie tylko rządowi, ale i znacznej części społeczeństwa – podał serwis Businessinsider.com.pl

"Pomimo prognozowanego spowolnienia w 2023 r. średnioterminowe perspektywy gospodarcze pozostają korzystne" — wskazuje MFW w swoim raporcie, dodając, że "w miarę zanikania wstrząsów i wzrostu realnych płac, gospodarka odbije w 2024 i 2025 r.".

Resort finansów, informując o zatwierdzeniu raportu z przeglądu gospodarki Polski, pochwalił się, że instytucja "pozytywnie ocenia stan polskiej gospodarki". "Według MFW władze Polski wdrożyły skuteczną politykę wspierania uchodźców z Ukrainy" — dodało ministerstwo w komunikacie, uzupełniając go m.in. o prognozy MFW.

Podążając za tym optymizmem urzędników ze Świętokrzyskiej, postanowiliśmy przyjrzeć się temu dokumentowi. I faktycznie znajdziemy w nim sporo pozytywnych informacji o stanie polskiej gospodarki. Sęk w tym, że znajdują się w nim także zalecenia dla rządu i Narodowego Banku Polskiego, które z tym optymizmem mają niewiele wspólnego i raczej nie spodobają się nie tylko po obu stronach Świętokrzyskiej, ale także znacznej części społeczeństwa – czytamy w informacji.

Międzynarodowy Fundusz Walutowy rekomendacje podzielił na cztery obszary: politykę fiskalną, politykę monetarną, polityka sektora finansowego oraz polityki strukturalne – napisano dalej.

"W krótkim terminie władze powinny unikać dalszej ekspansji fiskalnej" — piszą eksperci MFW, co oznacza ni mniej, ni więcej niż tylko ograniczenie nowych wydatków budżetowych - stwierdzono.

Jak czytamy, mechanizmy ograniczania cen energii "powinny być tymczasowe i zmierzać w kierunku bardziej celowanych". Innymi słowy — twrcza energetyczna powinna być wygaszana, a jej ewentualna kontynuacja powinna opierać się na przyznawaniu pomocy tylko najbardziej potrzebującym. Ostatnim elementem w tej części raportu jest poszukiwanie finansowania programu modernizacji sił zbrojnych bez równoczesnego zwiększania długu publicznego. Drogi w tym kierunku są dwie — można podnieść podatki lub ograniczyć inne wydatki.

W czasie, gdy członkowie Rada Polityki Pieniężnej wybrani przez obecną ekipę rządzącą coraz częściej mówią o perspektywie obniżek stóp procentowych, co zresztą zaczął już wyceniać rynek, MFW zaleca bankowi centralnemu gotowość do ich podnoszenia, jeśli "inflacja bazowa, poziom płac i tempo gospodarki nie będzie zwalniać zgodnie z oczekiwaniami" lub jeśli okaże się to konieczne, by "sprowadzić inflację do celu przed końcem 2025 r.".

W części poświęconej sektorowi finansowemu MFW wskazał na konieczność poszukiwania systemowego rozwiązania kredytów walutowych, przede wszystkim frankowych — wyjaśniono
Podczas, gdy dobrowolna restrukturyzacji walutowych kredytów mieszkaniowych powinna być kontynuowana, władze powinny zbadać możliwości ograniczenia ryzyka prawnego dla banków — pisze MFW, co można odczytać jako wezwanie do przyspieszenia prac nad ustawą frankową.

Waszyngtońscy ekonomiści zalecili także porzucenie powracającego w przedwyborczych zapowiedziach pomysłu przedłużenia powszechnych wakacjach kredytowych. Zdaniem MFW, jeśli takie miałyby one trwać dłużej, powinny dotyczyć jedynie tych najbardziej potrzebujących – podano w treści.

W czwartej części rekomendacji MFW zaproponował wprowadzenie nowego podatku — podatku węglowego. "Władze powinno rozważyć podatek węglowy, by osiągnąć cele dekarbonizacji" — napisał MFW.

Drugą z rekomendacji jest kontynuowanie wspierania integracji uchodźców z Ukrainy na polskim rynku pracy – wskazano

Finałem nienajlepszych wiadomości zaprezentowanych przez Międzynarodowy Fundusz Walutowy była prognoza inflacji w Polsce. Według niej do celu NBP na poziomie 2,5 proc. dojdzie dopiero na koniec 2027 r. Do celu z uwzględnieniem dopuszczalnego odchylenia na poziomie 1 pp. spadnie w 2026 r. — na koniec 2025 r. będzie go jeszcze nieznacznie przekraczać i wynosić 3,6 proc. – czytamy w podsumowaniu. (jmk)

Foto: WNP // Shutterstock.com
Źródło: Businessinsider.com.pl

Publish the Menu module to "offcanvas" position. Here you can publish other modules as well.
Learn More.