Andrzej Domański, minister finansów, podał w rozmowie z „Pulsem Biznesu”, że: pracujemy nad podatkiem od zysków kapitałowych i dotrzymamy zobowiązania o jego ograniczeniu, o czym napisał serwis Businessinsider.com.pl
— To, że sprawa nie stanęła na Komitecie Ekonomicznym Rady Ministrów w ostatnią środę wynikało z tego, że spotkanie po prostu się nie odbyło ze względu na wzmożenie prac w różnych ministerstwach. Ale mamy już gotowe założenia zmian w tym podatku, które wkrótce będą przedmiotem obrad KERM, to kwestia najbliższych dni — tłumaczył Domański.
Minister wyjaśnił też, na co mogą liczyć inwestujący na giełdzie lub poprzez fundusze inwestycyjne.
— W odniesieniu do dochodów z innych instrumentów finansowych — jak akcje, obligacje czy jednostki uczestnictwa w funduszach — w danym roku będzie obowiązywać de facto kwota wolna, wyliczana również jako iloczyn 100 tys. zł i stopy depozytowej lub jej mnożnika. W tym przypadku nie będziemy wymagać utrzymywania inwestycji przez określony czas. Chciałbym, aby mnożnik był możliwie wysoki, ale w tym zakresie muszę uwzględnić ograniczenia budżetowe — powiedział.
I dodał: — Chcę podkreślić, że podatnicy uzyskujący przychody będą mogli skorzystać jednocześnie z obu preferencji, to znaczy, że będzie odrębny limit dla oszczędności w formie lokat, a odrębny dla inwestycji, czyli dla dochodów z kapitałów rozliczanych w rocznym zeznaniu PIT-38, np. z giełdy – czytamy w podsumowaniu. (jmk)
Foto: Subiektywnie o finansach // Pixabay/TVN24
Źródło: / Businessinsider.com.pl / Pb.pl