Można było zrobić znacznie więcej w 2024 roku - ochrona zdrowia wciąż nie jest priorytetem rządu

Można było zrobić znacznie więcej w 2024 roku - ochrona zdrowia wciąż nie jest priorytetem rządu

Ochrona zdrowia od dekad nie jest priorytetem kolejnych rządów, mimo przedwyborczych deklaracji. Na przeszkodzie stała zawsze polityka i zbyt małe środki finansowe. Nie inaczej jest w przypadku aktualnego rządu.

Nierozwiązane problemy w ochronie zdrowia

- Gdyby przed objęciem władzy w grudniu 2023 r. przygotowana była w koalicji wizja systemu wraz z założeniami do konkretnych ustaw to dorobek tego roku mógłby być znacznie większy. Zbyt długi okres kompletowania obsady ministerstwa zdrowia, karuzela personalna, niechęć do przeprowadzania tak potrzebnych konsultacji wśród ekspertów, trudności w podejmowaniu, często trudnych decyzji, czy wreszcie brak jasno sformułowanej wizji, to niewątpliwie przyczyny problemów w ochronie zdrowia - podsumowuje Anna Janczewska, ekspertka BCC ds. systemu ochrony zdrowia, minister ds. systemu ochrony zdrowia Gospodarczego Gabinetu Cieni BCC.

Zdaniem ekspertki nieodpowiedzialność poprzedniego rządu, który wprowadził ustawę o wynagrodzeniach w ochronie zdrowia bez wskazania źródeł finansowania tych systematycznych podwyżek, spowodowała ogromne perturbacje w finansowaniu systemu ochrony zdrowia. Mimo rekordowych wpływów do Narodowego Funduszu Zdrowia ze składek obywateli, środki te w coraz większym zakresie muszą być przeznaczane na wzrost wynagrodzeń. Sytuacja ta powoduje zadłużenie szpitali, zmniejszenie liczby świadczeń dla pacjentów oraz coraz dłuższe kolejki. Pilnie konieczna jest dyskusja na temat nowelizacji tej ustawy z jednoczesnym wskazaniem źródeł jej finansowania. 

Wiele problemów finansowych wynika też z nie zmienianego już od 8 lat algorytmu podziału środków na poszczególne województwa, co powoduje, że najwięcej niedoborów finansowych jest w województwach ze szpitalami o najwyższych specjalizacjach.

- Tempo procedowania fundamentalnej dla ochrony zdrowia ustawy o szpitalnictwie też nie napawa optymizmem.  Przygotowana przez Ministerstwo Zdrowia pierwsza wersja tej ustawy niestety nie zyskała aprobaty rządu i aktualnie jej druga wersja poddawana jest konsultacjom społecznym. Wszystko wskazuje na to, że do czasu zakończenia wyborów prezydenckich nie zostanie ona uchwalona - zauważa Janczewska.

Pozytywy
W zakresie deklarowanego przez rząd w „100 konkretach ….”  pakietu bezpieczeństwa dla kobiet osiągnięto stosunkowo dobre rezultaty, na tyle na ile pozwoliło aktualne prawo. Niewątpliwym sukcesem jest zakwalifikowanie do programu in vitro od 1 czerwca tego roku ponad 20 tysięcy par oraz liczba prawie 7 tysięcy kobiet w ciąży.  Dzięki temu awansowaliśmy w europejskim rankingu leczenia niepłodności z 42 miejsca na 19 pozycję. Poprawie uległy tez aspekty związane z opieką okołoporodową, w tym między innymi z dostępem do znieczulenia oraz do badań prenatalnych. - mówi ekspertka BCC.

Anna Janczewska pozytywnie ocenia także wprowadzono możliwość wypisywania recept na antykoncepcję awaryjną przez farmaceutów, oraz wdrożenie kary dla szpitali nie realizujących świadczeń zabiegu przerywania ciąży oraz wprowadzić program szczepień dla dzieci i młodzieży przeciwko HPV. Zdaniem ekspertki warto zwrócić też uwagę na zniesienie limitów w opiece paliatywnej i hospicyjnej oraz zwiększenie wyceny tych świadczeń. - Ministerstwo Zdrowia poprawiło też w pewnym zakresie stopień cyfryzacji poprzez rozszerzenie korzystania z e-recept czy Internetowego Konta Pacjenta. Z niecierpliwością czekamy na dalsze efekty działań Ministerstwa Zdrowia, szczególnie w okresie pierwszego półrocza 2025 roku. - dodaje ekspertka.

Źródło: BCC Business Centre Club / Agencja Open Minded Group

Foto: Pixabay //

Publish the Menu module to "offcanvas" position. Here you can publish other modules as well.
Learn More.