Rząd zrezygnował po konsultacjach z szokowej podwyżki daniny zdrowotnej. Pojawi się jednak nowy podatek od przychodów przedsiębiorców – informuje serwis Rp.pl
Jak nieoficjalnie ustaliła „Rzeczpospolita”, zamiast 9 proc. składki zdrowotnej, której nie można odliczyć od podatku, przedsiębiorcy prowadzący działalność gospodarczą zapłacą w przyszłym roku podatek w wysokości 4,8 proc. od swoich dochodów. Oznacza to, że rząd rezygnuje ze stopniowego podnoszenia składki w kolejnych latach tj. z 3 proc. w 2022 roku do 9 proc. w roku 2025, motywuje to nie drażnieniem elektoratu ciągłymi podwyżkami – czytamy w informacji.
Rząd w Polskim Ładzie dokonuje ciągłych zmian, a jedną z nich będzie podatek przychodowy w wysokości 0,4 do 1 proc., dla grup około 4-5 tys. największych przedsiębiorstw. Będą one mogły wybrać tę formę podatku zamiast CIT. Jak ustalił dziennik, ta propozycja ma wielu przeciwników wśród konsultantów. Nie ma też pewności, że ten podatek nie zostanie wprowadzony jako obligatoryjny. Tym bardziej, że z raportu Polskiego Instytutu Ekonomicznego wynika, że polskie oddziały zagranicznych koncernów co roku transferują z kraju miliardy złotych zysków za granicę, przed ich opodatkowaniem w Polsce – podaje serwis.
Jak wynika z treści artykułu, już 15 września projekt ma trafić pod obrady Sejmu. Ten pośpiech wynika z tego, aby cały proces legislacyjny zakończyć w listopadzie br., aby Trybunał Konstytucyjny nie mógł zakwestionować, zbyt krótkiego czasu na zapoznanie się podatników z nowelą, zanim zaczną płacić wyższe podatki od nowego roku. Przyspieszenie prac nad projektem wymuszone jest niepewnością potrzebnego czasu Sejmowi nad jego uchwaleniem. Ponadto zaistniała obawa, zebrania większości w Sejmie – czytamy w podsumowaniu. (jmk)
Foto: Wyborcza.biz
Źródło: Rp.pl