Podatek od nieruchomości w 2025 roku dla przedsiębiorców

Podatek od nieruchomości w 2025 roku dla przedsiębiorców

Do piątku 31 stycznia przedsiębiorcy (osoby prawne) powinni złożyć deklarację na podatek od nieruchomości za 2025 r. Wyjątkowo w tym roku mogą jednak przedłużyć termin złożenia deklaracji do 31 marca, ale po spełnieniu dwóch warunków. Pierwszym jest zawiadomienie o tym gminy lub miasta do... 31 stycznia. Eksperci radzą, aby skorzystać z tej możliwości i przeanalizować, jak zmiany wprowadzone od początku roku wpływają na opodatkowanie budynków i budowli w firmie – stwierdził serwis Busnessinsider.com.pl

Firmy, które chcą z tego skorzystać, muszą złożyć pisemne zawiadomienie do 31 stycznia 2025 r. i płacić raty podatku. Przedsiębiorcy mogą złożyć deklarację na podatek od nieruchomości za 2025 r. do 31 marca 2025 r. - czytamy.
 
Eksperci już wcześniej zachęcali, aby skorzystać z późniejszego złożenia deklaracji i dobrze przeanalizować zmiany w podatku od nieruchomości – zaznaczono.

Standardowy termin na złożenie deklaracji na podatek od nieruchomości przez osoby prawne upływa 31 stycznia 2025 r. W związku z nowelizacją ustawy o podatkach i opłatach lokalnych ustawodawca dał przedsiębiorcom więcej czasu. Zmiany w opodatkowaniu budynków i budowli obowiązują bowiem od 1 stycznia 2025 r. i przedsiębiorcy mieli mało czasu na analizę zmian. Eksperci już wcześniej przekonywali, że przedsiębiorcy powinni skorzystać z możliwości złożenia deklaracji do końca marca, aby dać sobie czasu na zinwentaryzowanie swojego majątku i ustalenie, które nieruchomości mogą być opodatkowane w 2025 r. w inny sposób niż do końca 2024 r. - wskazano w treści informacji
 
Jeśli przedsiębiorca chce później złożyć deklarację, czyli maksymalnie do 31 marca 2025 r., musi spełnić dwa warunki:

- do 31 stycznia 2025 r. złożyć do właściwej gminy pisemne zawiadomienie o skorzystaniu z tego uprawnienia;
- zapłacić raty podatku od nieruchomości za styczeń, luty i marzec 2025 r. w wysokości odpowiadającej średniej miesięcznej kwocie należnego podatku za 2024 r.

Jeśli podatnik chce złożyć deklarację na podatek od nieruchomości do 31 marca 2025 r., to musi najpierw złożyć do właściwej gminy, w terminie do 31 stycznia 2025 r. pisemne zawiadomienie o skorzystaniu z tego uprawnienia zawierające:
- nazwę organu podatkowego, do którego zawiadomienie jest kierowane,
- nazwę podatnika składającego zawiadomienie, adres jego siedziby oraz jego identyfikator podatkowy,
- oświadczenie o skorzystaniu z uprawnienia do złożenia deklaracji na podatek od nieruchomości na rok 2025 w terminie do dnia 31 marca 2025 r.
 
Tak wynika z art. 6 nowelizacji ustawy o podatkach i opłatach lokalnych (Dz.U. Poz. 1757) – wskazano w wyjaśnieniu.

Jak przyznał prof. Rafał Dowgier z Katedry Prawa Podatkowego Uniwersytetu w Białymstoku, w rozmowie z Business Insiderem, nowelizacja nie określa żadnej szczególnej formy tego zawiadomienia, ani nie daje gminom uprawnienia do określenia jego urzędowego wzoru.

— Oznacza to, że może być ono złożone w dowolnej formie, byleby zawierało ustawowo określone elementy, czyli nazwę organu, do którego jest składane, nazwę podatnika wraz z jego adresem i identyfikatorem podatkowym oraz oświadczenie o skorzystaniu z prawa do złożenia deklaracji w późniejszym terminie.

Drugi warunek, jaki musi spełnić przedsiębiorca, który chce złożyć deklarację na podatek od nieruchomości do 31 marca, to obowiązek wpłaty (bez wezwania organu podatkowego) na rachunek właściwej gminy miesięcznych rat podatku od nieruchomości:
- za styczeń – w terminie do dnia 31 stycznia 2025 r.,
- za luty – w terminie do dnia 15 lutego 2025 r.,
- za marzec – w terminie do dnia 15 marca 2025 r.
– w wysokości odpowiadającej średniej miesięcznej kwocie należnego podatku za 2024 r.

Jak tłumaczył Rafał Dowgier, z przesunięcia terminu złożenia deklaracji na podatek od nieruchomości nie może skorzystać nowy podatnik, który w zeszłym roku w danej gminie w ogóle podatku nie płacił. Wpłaty rat są bowiem warunkiem skorzystania z prawa do złożenia deklaracji w późniejszym terminie - czytamy.

Ekspert tłumaczy, że wyliczenie rat następuje w ten sposób, że ustala się, jaka była średnia miesięczna wysokość raty w zeszłym roku. — Jeżeli obowiązek podatkowy istniał przez cały rok, to należy podzielić roczną kwotę podatku za 2024 r. przez 12. Tak samo należy uczynić, gdy wysokość zobowiązania za zeszły rok się zmieniała w trakcie roku, np. zwiększał się ze względu na nabycie nieruchomości. Wtedy także obliczamy podatek za cały rok i dzielimy przez liczbę miesięcy, w których ciążył na danym podmiocie obowiązek podatkowy – wyjaśnił Rafał Dowgier.

Przykładowo, jeśli w deklaracji na 2024 r. przedsiębiorca zadeklarował od swoich nieruchomości 12 tys. zł podatku, czyli 1 tys. zł podatku wpłacał co miesiąc, to teraz za styczeń luty i marzec 2025 r. też musi zapłacić co miesiąc 1 tys. zł – podano dalej.

Jeżeli natomiast ktoś miał status podatnika tylko przez część 2024 r., czyli np. nabył nieruchomość w czerwcu, to oblicza podatek za miesiące od lipca do grudnia i dzieli go przez 6 miesięcy.

— Tak otrzymuje średnią wysokość podatku za dany miesiąc, którą płacił w 2024 r. Podkreślić należy, że wyliczenie dotyczy podatku należnego, a więc nie ma znaczenia, czy został on faktycznie przez podatnika wpłacony – stwierdził prof. Dowgier.
 
Co ma zrobić przedsiębiorca, jeśli za styczeń, luty i marzec 2025 r. wpłacał np. po 1 tys. zł, a z deklaracji złożonej w marcu będzie wynikać, że powinien wpłacać np. 1200 zł miesięcznie?
Jak powiedział Rafał Dowgier, zasadniczo wysokość podatku, a więc i jego rat z roku 2024 będzie inna niż za rok 2025 (wynika to, chociażby z tego, że gminy zwykle waloryzują wysokość stawek podatku do nieruchomości, co przekłada się na wzrost podatku). Raty wpłacone za styczeń-marzec będą więc w innej wysokości, niż będzie to wynikało z deklaracji złożonej do końca marca. Różnice w racie wpłaconej oraz racie wynikającej z deklaracji będą wyrównywane według mechanizmu, który przewiduje ustawa zmieniająca (art. 6 ust. 3).

— W skrócie, jeśli raty będą zbyt niskie, to podatnik będzie musiał wpłacić różnicę do 31 marca 2025 r. na rachunek właściwego organu podatkowego. Takiej niedopłaty, o ile zostanie uregulowana w tym terminie, nie traktuje się jak zaległości podatkowej, więc nie trzeba od niej naliczać odsetek za zwłokę – mówił serwisowi Rafał Dowgier.

— W takiej sytuacji organ podatkowy postępuje podobnie jak z nadpłatą — zalicza tę nadwyżkę (stosując odpowiednio art. 76 ordynacji podatkowej — red.) na ciążące na podatniku należności takie jak zaległości podatkowe, koszty upomnienia, bieżące zobowiązania. Jeśli więc podatnik w deklaracji wykaże zobowiązanie podatkowe za cały 2025 r., to nadwyżkę z tytułu wpłaconych rat (za styczeń, luty i marzec — red.) organ z urzędu zaliczy na kolejne raty. Podatnik powinien więc, wpłacając podatek za kolejne miesiące, uwzględnić te kwoty i wpłacić odpowiednio mniej – wyjaśniał w podsumowaniu prof. Dowgier.   (jmk)

Foto: Pixabay.com //
Źródło: Businessinsider.com.pl

Publish the Menu module to "offcanvas" position. Here you can publish other modules as well.
Learn More.