"Rachunek za prąd może być potencjalnie wyższy o kilkadziesiąt proc." – przyznał prezes URE Rafał Gawin w rozmowie z „Rzeczpospolitą”. Przestrzegł więc przez ostrym odmrażaniem cen. "Pełne jednorazowe odmrożenie cen energii nie byłoby akceptowalne społecznie. Moim zdaniem nie powinno się to odbyć gwałtownie i w jednym kroku. Warto rozważyć stopniowe wychodzenie z zamrożonych taryf, aby uniknąć szoku cenowego, a jednocześnie stopniowo powracać do rynkowych mechanizmów ustalania cen" – stwierdził prezes URE w rozmowie z "Rzeczpospolitą".
Jak stwierdził, w przypadku pełnego odmrożenia cen, zwyżki mogą być "kilkudziesięcioprocentowe". Zdaniem Gawina, "społeczeństwo może ich nie zaakceptować".
"Myślę, że jest co do tego pełne zrozumienie także wśród decydentów. Podejmując inną decyzję, na przykład o stopniowym odmrażaniu cen prądu, musimy pamiętać, że same koszty pozyskania energii – względem 2022 r. – spadają i będą spadać. Musimy też pamiętać, że ceny energii mają znaczne przełożenie na inflację" – powiedział Gawin w "Rzeczpospolitej". (jmk)
Foto: Bankier.pl // Orso / Shutterstock
Źródło: „Rzeczpospolita” nr 253 z dnia: 30.10.2023 r.