W praktyce gospodarczej zdarzają się sytuacje, gdy spółka córka pożycza środki spółce matce. Często oba podmioty mają siedziby w różnych krajach. Wysokość oprocentowania jest w takich przypadkach kwestią umowną, ponieważ jest to jedna grupa kapitałowa. Należy jednak pamiętać, że z podatkowego punktu widzenia nie jest to już kwestia umowna, lecz ściśle regulowana przez przepisy i rynek. Zgodnie z orzeczeniem Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej takie transakcje podlegają przepisom o cenach transferowych (wyrok TSUE z 10 października w sprawie C-558/19 Impresa Pizzarotti).
Stan faktyczny
Sprawa dotyczyła pożyczki udzielonej przez spółkę córkę tj. rumuński oddział spółki matki Impresa Pizzarotti. Pożyczki opiewały na kwotę 2,3 mln euro oraz 11,4 mln euro, a umowy nie zawierały postanowień o oprocentowaniu.
Zdaniem rumuńskich organów podatkowych takie transakcje powinny być traktowane jako transakcje podlegające przepisom o cenach transferowych, a w konsekwencji pożyczki powinny być udzielane na zasadach rynkowych. Należny podatek do zapłaty wynosił ponad 72 tys. euro.
Z takim postanowieniem nie zgodził się oddział, którego argumentacja opierała się o zasadę analogii, poprzez wskazanie, że skoro w przypadku, gdyby podmioty były z jednego kraju, taka transakcja byłaby poza regulacjami dotyczącymi cen transferowych, to w sytuacji, gdy oddział jest z innego kraju, zastosowanie powinny znaleźć te same zasady.
Orzeczenie Trybunału
W konsekwencji powstałego sporu sprawa zawisła przed TSUE. Trybunał, opierając się na art. 49 Traktatu o Funkcjonowaniu UE, a także na art. 54 tego traktatu, wskazał, że przepisy o cenach transferowych powinny być stosowane w przypadku, gdy oddział i matka mają siedziby w innych państwach UE. W przeciwnym wypadku mogłoby dochodzić do niekontrolowanego, nieodpłatnego przenoszenia zysków z oddziału do spółki matki, co naruszałoby władztwo podatkowe krajów Wspólnoty, ponieważ państwo oddziału musiałoby zrezygnować z jego opodatkowania.
Konsekwencje wyroku TSUE
Wyrok TSUE potwierdza konieczność stosowania cen rynkowych w przypadku transakcji udzielenia pożyczek pomiędzy spółkami z grupy, w tym w szczególności między córką a matką. Polskie przepisy w zakresie cen transferowych wskazują, że zagraniczny zakład jest podmiotem powiązanym. Wyrok TSUE ucina więc wszelkie dyskusje w tym temacie.
Safe harbor
Powyższe orzeczenie TSUE jest w pełni aprobowane przez polskie organy podatkowe. Podatnicy powinni więc w przypadku takich transakcji ustalić warunki na zasadach rynkowych. Często jest to jednak trudne z uwagi na występujące powiązania pomiędzy podmiotami i inne niż rynkowe rozłożenie ryzyk oraz funkcji w tych transakcjach. Z pomocą przyszedł ustawodawca, wprowadzając od początku 2019 r. przepisy o tzw. bezpiecznej przystani (ang. Safe harbor). Mogą z nich skorzystać m.in. podmioty powiązane zawierające umowę pożyczki.
Istotą tego uproszczenia jest odstąpienie organów podatkowych od określania dochodu/straty w związku z ustalonym oprocentowaniem transakcji pożyczki, przez uznanie tego oprocentowania za nierynkowe. Zastosowanie safe harbor nie zwalnia z obowiązku przygotowania dokumentacji cen transferowych. Zwalnia natomiast z obowiązku dokonywania analizy cen transferowych.
Warunkiem skorzystania z tego uproszczenia jest ustalenie oprocentowania na dzień zawarcia umowy pożyczki, zgodnego z obwieszczeniem Ministra Finansów w zakresie stopy bazowej i marży. Obwieszczenie takie powinno być aktualizowane co roku. Obecnie stopa bazowa uzależniona jest od waluty pożyczki. Ustaloną stopę bazową należy zwiększyć o marżę. Wyjątkiem jest ujemna bazowa stopa procentowa. W takiej sytuacji wartość oprocentowania oblicza się na podstawie wartości bezwzględnych.
Uproszczenie to dotyczy pożyczek zawartych na okres nie dłuższy niż 5 lat. Ponadto, aby skorzystać z uproszczenia, wysokość wszystkich pożyczek zawartych z podmiotami powiązanymi nie może przekroczyć 20 mln zł odrębnie dla zobowiązań i należności. Dodatkowo należy pamiętać, że uproszczeniem objęta jest tylko kwota odsetek, a wszelkie inne koszty związane z pożyczką powinny być wyceniane niezależnie w wartościach rynkowych.
Decydując się na skorzystanie z bezpiecznej przystani, najbezpieczniej jest to zrobić, stosując oprocentowanie w wysokości określonej w obwieszczeniu, ponieważ organy podatkowe w tym zakresie mają niejednolitą praktykę. W szczególności można zaobserwować, że nie kwestionują one sytuacji, gdy wyższe są przychody pożyczkodawcy na skutek wyższego oprocentowania niż w obwieszczeniu, przy jednoczesnym dopuszczeniu rozpoznania kosztów do wartości oprocentowania wynikającej z obwieszczenia.
Na zakończenie warto dodać, że skorzystanie z safe harbor w zakresie odsetek od pożyczek może rodzić obowiązek raportowania schematów podatkowych. Pomimo iż temat budził wiele wątpliwości, został on ostatecznie wyjaśniony w objaśnieniach Ministerstwa Finansów.
Autor: radca prawny Robert Nogacki
Kancelaria Prawna Skarbiec specjalizuje się w ochronie majątku, doradztwie strategicznym dla przedsiębiorców oraz zarządzaniu sytuacjami kryzysowymi.