Już od 1 października polscy kierowcy staną przed zupełnie nową rzeczywistością prawną. W życie wchodzą przepisy, które skupiają się na rozliczaniu sprawców wypadków drogowych. To rewolucyjne zmiany, które dają poszkodowanym realną szansę na sprawiedliwość, a sprawcom — ostrzeżenie przed konsekwencjami.
Do tej pory osoby poszkodowane w wypadkach drogowych często borykały się z problemem odzyskania odszkodowania. Teraz będą miały narzędzie, które pozwoli im szukać sprawiedliwości. Jeśli sprawca wypadku nie ureguluje należności lub nie pokryje powstałych szkód, może stanąć przed sądem. Nowe prawo zaostrza sankcje dla tych, którzy próbują unikać swoich obowiązków. Grozi im nawet kara pozbawienia wolności, trwająca od trzech miesięcy do pięciu lat. To surowe przepisy, mające na celu wprowadzenie dyscypliny na drodze – podał serwis Dziennik.pl
Warto podkreślić, że dotychczasowy sposób rozpatrywania spraw wypadków umożliwiał sądom nałożenie określonej sumy na sprawcę. Maksymalna kwota wynosiła 100 tys. zł, ale wielu sprawców unikało odpowiedzialności przez lata. Od 1 października ta sytuacja ulega zmianie - napisano.
Nowelizacja kodeksu karnego wprowadza obowiązek pokrycia szkód przez sprawcę wypadku. To już nie tylko kwestia konsekwencji prawnych, ale także finansowych. Sprawca będzie musiał wypłacić nawiązkę z własnej kieszeni lub zwrócić się do swojego ubezpieczyciela, jeśli posiada odpowiednią polisę OC – czytamy w wyjaśnieniu.
Na rynku nie brakuje polis OC, dlatego warto pomyśleć o ich zawarciu przed 1 października. To nie tylko ochrona przed kosztami wypadku, ale także sposób na uniknięcie poważnych problemów finansowych. Im poważniejsza kolizja, tym większe obciążenie finansowe dla sprawcy – wskazano w treści.
Trzeba także pamiętać, że brak obowiązkowego ubezpieczenia OC grozi surowymi karami. Właściciel pojazdu może zostać ukarany przez Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny kwotą sięgającą 7,2 tys. zł, czyli dwukrotnością minimalnego wynagrodzenia. To dodatkowy powód, by zadbać o swoje ubezpieczenie i uniknąć niepotrzebnych ryzyk na drodze – ostrzegł serwis Dziennik.pl (jmk)
Foto: Interia Motoryzacja // Krzysztof Kapica /East News
Źródło: Dziennik.pl / Infor.pl / Beesafe.pl /