Premier Donald Tusk podjął w nocy decyzję o rozszerzeniu zakresu terytorialnego rozporządzenia o stanie klęski żywiołowej. W ciągu najbliższych godzin obszar ma być formalnie powiększony o kilka powiatów — poinformował Tomasz Siemoniak na porannym posiedzeniu sztabu kryzysowego we Wrocławiu.
Choć sytuacja hydrogeologiczna i meteorologiczna się uspokaja, to premier Donald Tusk po uwzględnieniu wniosków wojewodów oraz opinii straży pożarnej i Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i
Administracji podjął decyzję o rozszerzeniu zakresu terytorialnego rozporządzenia o stanie klęski żywiołowej. Nowelizacja obejmie:
- w województwie dolnośląskim powiaty: lubański, dzierżoniowski, świdnicki;
- w województwie opolskim: krapkowicki, brzeski i kędzierzyńsko-kozielski.
Tomasz Siemoniak, minister spraw wewnętrznych i administracji, powiedział, że formalnie rozporządzenie zostanie zmienione jeszcze dziś, w ciągu najbliższych godzin. Jak powiedziano na odprawie, obecnie najtrudniejsza sytuacja jest w powiecie brzeskim i Lewinie Brzeskim, trudna sytuacja jest także w gminie Opole, w miejscowości Popielów – podał serwis Businessinsider.com.pl
Rozporządzenie Rady Ministrów od poniedziałku 16 września obejmuje już:
- w województwie dolnośląskim: powiaty kamiennogórski, karkonoski, kłodzki, lwówecki, wałbrzyski i ząbkowicki oraz miasta na prawach powiatu Wałbrzych i Jelenią Górę;
- w województwie opolskim – powiaty głubczycki, nyski i prudnicki oraz gminę Strzeleczki w powiecie krapkowickim;
- w województwie śląskim – powiaty bielski, cieszyński, pszczyński i raciborski oraz miasto na prawach powiatu Bielsko-Białą.
Stan klęski żywiołowej został w poniedziałek wprowadzony na terenach objętych powodzią na maksymalnie 30 dni. W czasie obowiązywania stanu klęski żywiołowej dopuszcza się stosowanie ograniczeń wolności i praw człowieka i obywatela. Konkretnie chodzi o:
- obowiązek opróżnienia lub zabezpieczenia lokali mieszkalnych bądź innych pomieszczeń;
- nakaz ewakuacji w ustalonym czasie z określonych miejsc, obszarów i obiektów;
- nakaz lub zakaz przebywania w określonych miejscach i obiektach oraz na określonych obszarach;
- nakaz lub zakaz określonego sposobu przemieszczania się.
Wiele osób wciąż jednak odmawia ewakuacji, obawiając się pozostawienia swojego majątku – napisano w podsumowaniu. (jmk)
Foto: Wiadomości Onet // Marcin Obara, Krzysztof Cesarz / PAP
Źródło: Businessinsider.com.pl