Zerowy VAT na żywność tylko do 31 marca

Zerowy VAT na żywność tylko do 31 marca

Obecne odczyty inflacji skłoniły Ministerstwo Finansów do nieprzedłużania po raz kolejny zerowej stawki VAT na żywność. "Szacuje się, że w lutym i marcu br. zarówno inflacja, jak i tempo wzrostu cen żywności utrzymają się w tendencji spadkowej" — napisano w komunikacie. Niepewność związana z podwyżką podatku była jedną z kwestii, która blokowała obniżki stóp procentowych przez RPP – podał w informacji serwis Businessinsider.com.pl

"W związku z najnowszymi odczytami inflacji oraz prognozami dynamiki cen podstawowych produktów spożywczych objętych przejściową stawką VAT 0 proc., Ministerstwo Finansów podjęło decyzję o nieprzedłużaniu po 31 marca roku okresowego obniżenia stawki VAT na podstawowe produkty spożywcze" — poinformowało Ministerstwo Finansów.

Jak przypomniał resort, obniżona stawka VAT na podstawowe produkty spożywcze obowiązuje od 1 lutego 2022 r. Została wprowadzona przy odczycie inflacji na poziomie 9,2 proc.
Według wstępnych danych GUS inflacja w styczniu br. obniżyła się do 3,9 proc. i było to najniższe tempo wzrostu cen konsumpcyjnych w tym ujęciu od marca 2021 r. – wskazano w treści

"Szacuje się, że w lutym i marcu br. zarówno inflacja, jak i tempo wzrostu cen żywności utrzymają się w tendencji spadkowej. Niższej dynamice cen żywności będą sprzyjać spadkowe tendencje cen na światowych rynkach rolnych, a także silny efekt bazy, wynikający z wysokiego wzrostu cen żywności przed rokiem" — podało ministerstwo.

Kwestia powrotu wcześniejszej stawki VAT to jeden z argumentów RPP przeciw obniżaniu stóp procentowych.

— Dominującym czynnikiem jest jednak "niepewność". I ta niepewność powoduje, że utrzymujemy stopy na tym samym poziomie. Ktoś, kto nad tym się głębiej nie zastanawia i nie jest przygotowany, to może zapytać, dlaczego utrzymujemy stopy przy dużo niższej inflacji. Mamy przekonanie, że inflacja w drugiej połowie roku inflacja wzrośnie. Powód? Podatek VAT na żywność sprowadzony do zera mówi się, że wróci do 5 proc. Z dużym prawdopodobieństwem wróci to od 5 proc. To by oznaczało podniesienie poziomu inflacji o 0,9 pkt proc. — wskazał niedawno prezes NBP Adam Glapiński.

— Ceny żywności bardzo spadły, więc trudno powiedzieć, jak podniesienie VAT na to wpłynie. Przyjęliśmy 0,9 pkt proc., ale jest jeszcze stopniowa likwidacja tarcz antyinflacyjnych w postaci zamrożonych cen gazu i energii elektrycznej. Przyjęliśmy, że Urząd Regulacji Energetyki podejmie decyzję w drugiej połowie roku. Sytuacja jest korzystna, bo ceny spadły do poziomów przedwojennych, ale te urzędy regulują ceny według skomplikowanych mechanizmów. Z tego wynikają skutki inflacyjne. Po raz pierwszy zostaliśmy zmuszeni w raporcie o inflacji zastosować rozwiązanie, że mamy dwie linie projekcji. Ta górna pokazuje, co się będzie działo z inflacją, gdy zdejmiemy działania osłonowe — dodawał Adam Glapiński.

Centralna ścieżka projekcji NBP, zakładająca wydłużenie tarcz antyinflacyjnych, zakłada wskaźnik inflacji CPI w 2024 r. wynoszący średnio 5,7 proc. W 2025 r. ma spaść do 3,5 proc., a w 2026 r. do 2,7 proc. – czytamy w podsumowaniu.   (jmk)

Foto:  Top Agrar // Canva
Źródło: Businessinsider.com.pl

Publish the Menu module to "offcanvas" position. Here you can publish other modules as well.
Learn More.