„SEFAKO” to największy pracodawca w regionie. Jak ocenia Pan dzisiejszy rynek pracy?
W „SEFAKO” obecnie jest zatrudnionych ponad tysiąc osób. W ostatnich latach rynek pracy gwałtownie się zmienił. Stan bezrobocia osiągnął rekordowo niski poziom i mamy do czynienia rynkiem pracownika. Gwałtownie zaczęło brakować wielu specjalistów technicznych: spawaczy, inżynierów projektantów instalacji kotłowych, konstruktorów, montażystów konstrukcji bloków ciepłowniczych i energetycznych. Dynamicznie wzrosły stawki płac i koszty pracy. Spadła rentowność zawartych wcześniej, w innych warunkach rynkowych, kontraktów na usługi budowlano-montażowe i produkcję części ciśnieniowych kotłów energetycznych. Aby wykorzystać koniunkturę na świadczone przez SEFAKO prace modernizacyjne i odtworzeniowe źródeł ciepłowniczych i energetycznych oraz realizować strategię dynamicznego wzrostu sprzedaży na konkurencyjnym rynku musimy sprostać wyzwaniom w dziedzinie utrzymania i kształtowania zasobów kadrowych na poziomie odpowiadającym naszym ambitnym planom.
Za bezwzględnie obowiązujące zasady uznaliśmy:
doskonalenie zawodowe kadr na wszystkich szczeblach zatrudnienia,
rekrutację najlepszych dostępnych na rynku specjalistów nawiązując kontakty z uczelniami w regionie świętokrzyskim, małopolskim i śląskim,
rozwój współpracy z liceum zawodowym sponsorowanym przez SEFAKO,
tworząc warunki rozwoju zawodowego i awansu poprzez wdrażany system planowania i oceny wyników pracy, a także planowania ścieżek kariery pracowników wyróżniających się.
Z przeprowadzonych przez nas badań sondażowych wynika, że pracownicy, podejmując decyzję o zatrudnieniu, oprócz poziomu wynagrodzeń biorą pod uwagę wizerunek firmy. Chcą pracować w firmie:
- innowacyjnej,
- silnej na rynku europejskim a nawet poza strefą UE,
- dającej możliwość okresowej pracy za granicą,
- gwarantującej bezpieczeństwo zatrudnienia,
- stwarzającej szansę na rozwój zawodowy i awans,
- znanej i cenionej z działalności w środowisku lokalnym,
- oferującej atrakcyjny pakiet socjalny.
Dużym wysiłkiem organizacyjnym i finansowym podjęliśmy przebudowanie organizacji, aby odpowiedzieć w pełni na takie zapotrzebowanie.
Przyjmują Państwo uczniów na staże. To element działań w zakresie społecznej odpowiedzialności biznesu.
W tym roku kontynuujemy udział w programach związanych ze stażami zarówno dla uczniów szkół średnich, jak i dla studentów. To działanie wspierane przez samorząd wojewódzki ze środków RPO. I tak:
w roku 2016 „SEFAKO” zostało laureatem IV edycji konkursu „Szkoła dla pracodawców – pracodawcy dla szkoły;
w roku 2018 „SEFAKO” zostało laureatem konkursu TOP Pracodawca Polski Wschodniej;
w bieżącym roku 2019 otrzymaliśmy certyfikat spełnienia standardów wykorzystania środków unijnych EUROMANAGER.
Współdziałanie polega na opiece i prowadzeniu stażystów przez instruktorów zakładowych, udostępnienie stanowisk pracy w celach szkolenia praktycznego, środków ochrony osobistej i narzędzi pracy, natomiast RPO refunduje „SEFAKO” część poniesionych kosztów. W wielu przypadkach stażyści są zainteresowani podjęciem pracy w „SEFAKO” po ukończeniu szkoły lub studiów.
Zakres Państwa działań w zakresie CSR jest bardzo szeroki, jeżeli chodzi o środowisko lokalne. Działają Państwo w sferze sportowej, kulturalnej, a nawet tej związanej z bezpieczeństwem. Proszę powiedzieć coś więcej na ten temat.
Program CSR realizowany przez SEFAKO wykracza poza relacje pracodawca-pracownik, wkraczając w otoczenie społeczne kadry. Bezpieczeństwo, oddziaływanie i korzystanie ze środowiska, kultura, obcowanie z dziedzictwem narodowym, sport, to obszary, które wypełnione są aktywnością poza zawodową naszych pracowników i ich najbliższych. Wiele wydarzeń sponsorowanych lub inicjowanych przez pracodawcę odpowiada na zapotrzebowanie społeczności lokalnej, a naszą intencją jest wypełnienie nisz nie zagospodarowanych przez instytucje państwowe, organizacje pozarządowe, czy samorząd. Niekiedy ogranicza się to do pomocy organizacyjnej, nieraz wymaga zaangażowania środków finansowych. Przeważnie jest to jednak rachunek korzyści społecznych znacznie przekraczających poniesione nakłady. Na przykład podniesienie bezpieczeństwa pożarowego poprzez niewielkie dofinansowanie OSP na terenie gminy lub bezpieczeństwa w ruchu drogowym poprzez organizację np. rajdu turystycznego z próbami sprawnościowymi jazdy w trudnych warunkach są warte wydatkowanych kwot, uczą współpracy, podnoszą świadomość zagrożeń i rozwijają wyobraźnię skutków działań lekkomyślnych. Podobnie jest z korzystaniem ze środowiska, gdzie wspieramy lub inicjujemy działania, służące wyrabianiu nawyku poszanowania przyrody i panowania nad egoistycznymi odruchami nie uwzględniającymi szacunku dla korzystających z otoczenia.
Spotykamy się niekiedy z uwagami na temat celowości wydatków ponoszonych na program CSR. Przypomnieć należy, że „SEFAKO” jest firmą państwową i że realizacja tego programu jest formą wsparcia działań i wypełnia te potrzeby, gdzie aparat państwowy z całą pewnością nie jest w stanie osiągnąć takiej wydajności, jak inicjatywy podejmowane w ramach programu CSR.
Czy zgodzi się Pan ze stwierdzeniem, że firma, która angażuje się w różne przedsięwzięcia z zakresu biznesu społecznie odpowiedzialnego, wpływa na zwiększenie poziomu świadomości jej pracowników w tym zakresie? Pracownicy, widząc ile korzyści dla innych przynoszą takie działania, mogą również prywatnie angażować się w różne akcje i w tym duchu wychowywać swoje dzieci.
Obcowanie ze sobą i współdziałanie w przeróżnych okolicznościach, nastawione na pożyteczne społecznie skutki i osiąganie pozytywnego rezultatu, uświadamia potrzebę współpracy i uczy spontanicznego przywództwa. Zaryzykuję tezę, że nasz program CSR ma kapitalne znaczenie w pozbyciu się fatalnej cechy oczekiwania na „wytyczne” czy też na oficjalny komunikat, instrukcję lub polecenie, żeby rozpocząć aktywne działanie w sprawach, które dotyczą, w większości przypadków, naszego najbliższego otoczenia.
W „SEFAKO” postawiliśmy na stworzenie firmy przyjaznej dla pracownika i na bieżący rok zaproponowane hasło to „Praca ma być frajdą”. To wymaga wysiłku pracowników i managementu. Zdaję sobie sprawę, że to zadanie zależy od panowania nad emocjami, kultury osobistej i kultury pracy. Trzeba pamiętać o przejrzystej organizacji managerów jasno formułujących cele i warunki wykonywania zadań. Mam świadomość, że jest to proces długotrwały, ale i takie zadanie kiedyś trzeba zacząć. Co ważne, nie wymaga to wielkich nakładów finansowych.
A jakie są plany biznesowe przedsiębiorstwa na najbliższy czas?
We wrześniu „SEFAKO” będzie celebrować 45-lecie istnienia. Nie będziemy jeszcze firmą globalną, ale mamy nadzieję zaprezentować się jako liczący się dostawca kompletnych obiektów kotłowych odpowiadających Konkluzjom BAT, spełniających normy środowiskowe i wymagania systemowe. Jesteśmy firmą zbudowaną na 45-letniej tradycji, ale nowoczesną i innowacyjną, z którą warto się związać mając zagwarantowany zawodowy awans.
Rozmawiała Zuzanna Pawełczyk