Wprowadzenie kar za zagraniczny wyjazd turystyczny nie jest w tej chwili rozważane, ale nie jest też niewykluczone - powiedział minister zdrowia Adam Niedzielski pytany, czy wzorem Wielkiej Brytanii zostaną w Polsce wprowadzone kary za taki wyjazd.
Chodzi o brytyjskie rozwiązania, które przewidują, że każda próba wyjazdu poza granicę Wielkiej Brytanii bez uzasadnionego powodu, jak praca, nauka czy ważne sprawy rodzinne, zagrożona będzie karą w wysokości 5 tys. funtów.
- W tej chwili nie rozmawiamy, ani nie dyskutujemy o takim rozwiązaniu, ale ono absolutnie nie jest wykluczone. Wszystko zależy od sytuacji epidemicznej - powiedział Niedzielski. - Straż Graniczna i sanepid, jeśli chodzi o osoby wjeżdżające do Polski, pilnują skierowania na kwarantannę, o ile odbywa się to transportem zbiorowym, chyba że dotyczy to południowej granicy, bo przypominam, że tam też obowiązują ograniczenia związane z przejazdem transportem własnym - dodał.
Według ministra Niedzielskiego wyjazd turystyczny jest „głęboko ryzykowny”. - Uważam, że jest to też w pewnym sensie niestosowne wobec tej części społeczeństwa, która bierze na siebie ciężar walki z Covidem - powiedział, apelując o „postawę solidarności i fair play”.
M.S.
Źródło: rmf24.pl
Zdjęcie: podroze.onet.pl