Od pewnego czasu, pojawiają się informacje dotyczące spadającej podaży nowych mieszkań (zwłaszcza w Warszawie). Eksperci portalu RynekPierwotny.pl sprawdzili czy firmy deweloperskie w odpowiedzi próbują powiększyć swoją ofertę.
Ograniczenie podaży jest wypróbowanym sposobem polskich deweloperów na utrzymanie poziomu cen ofertowych. W obecnych warunkach, niski poziom podaży może być jednak szkodliwy, ponieważ dodatkowo winduje ceny stymulowane przez inflację i wzrost kosztów budowy. Inwestorzy zdają sobie sprawę, że w ujęciu długoterminowym spadek dostępności mieszkań (w relacji do wynagrodzeń) może im zaszkodzić. Warto zatem sprawdzić, czy firmy deweloperskie próbują przeciwdziałać ograniczeniu podaży dostępnych mieszkań. Chodzi przede wszystkim o Warszawę, gdzie w ujęciu rocznym liczba dostępnych „M” od dewelopera spadła najmocniej.
Informacje z największej w Polsce bazy ofert nowych mieszkań i domów potwierdzają, że na terenie Warszawy podaż rynku pierwotnego znacząco się zmniejszyła. Mowa o ujemnej zmianie wynoszącej aż 35% od końca lipca 2020 r. do końca czerwca 2021 r. (zobacz pierwszy poniższy wykres). Na uwagę zasługuje fakt, że największy spadek wielkości stołecznej oferty był związany z rynkowym boomem na początku bieżącego roku. Później warszawska podaż zaczęła się stabilizować. Nieco inna sytuacja dotyczy Wrocławia, gdzie miniony kwartał przyniósł spadek liczby dostępnych nieruchomości deweloperskich o mniej więcej jedną czwartą. Negatywną zmianę podażową odnotowano również na terenie Łodzi (-9% w II kw. 2021 r.). Kraków był natomiast wyjątkiem ze względu na powolny, ale systematyczny wzrost rozmiaru oferty rynkowej (+4% od końca marca do końca czerwca 2021 r.). W przypadku Poznania i Gdańska, była z kolei widoczna podażowa stabilizacja.
Drugi z przygotowanych wykresów, pokazujący zmianę liczby ofert trafiających na rynek, tłumaczy między innymi, dlaczego w Warszawie udało się inwestorom ustabilizować sytuację podażową. Uwagę zwraca delikatny wzrostowy trend dotyczący liczby nowych propozycji stołecznych deweloperów w 2021 r. Czerwcowe zmiany z innych miast też są dodatnie (po słabym maju br.), ale na razie nie można stwierdzić, czy jest to zapowiedź dłuższego trendu.
Andrzej Prajsnar, ekspert portalu RynekPierwotny.pl