Europa Środkowa tonie, a Europa Południowa płonie

Europa Środkowa tonie, a Europa Południowa płonie

Powodzie, które nawiedziły Europę Środkową, zabiły co najmniej 17 osób. W związku z tym rządy w całym regionie podjęły nadzwyczajne środki ostrożności. Koszty uporządkowania zalanych obszarów liczone są w setkach milionów euro. Pożary również sieja spustoszenie w Europie Południowej – podał w informacji serwis Forsal.pl

Cyklon Boris zrzucił ulewne deszcze na Austrię, Czechy, Polskę i Węgry. Przepływy w Dunaju, drugiej co do długości rzece w Europie, wzrosły do poziomu, jaki notuje się raz na 85 lat. Przez cały poprzedni weekend obowiązywały czerwone alerty pogodowe, a tysiące ludzi musiało zostać ewakuowanych – czytamy w informacji.

Po letnich upałach w południowej Europie niszczycielski niż genueński, mieszający zimne powietrze z północy z wilgocią pochodzącą z ciepłych wód Morza Śródziemnego, jest kolejnym znakiem, że zmiany klimatu zwiększają intensywność i częstotliwość ekstremalnych zjawisk pogodowych. Coraz częstsze występowanie naturalnych kataklizmów zmusza rządy europejskich krajów do tworzenia coraz wyższych rezerw finansowych na odbudowę zniszczeń – napisano dalej.

Premier Donald Tusk zapowiedział, że na pomoc dla terenów dotkniętych powodzią rząd przeznaczy 1 mld złotych. Zaapelował również do Unii Europejskiej o pomoc finansową. Również czeski rząd znowelizuje budżet na 2024 rok, by pokryć szkody spowodowane powodzią, zapowiedział minister finansów Zbynek Stanjura.

Austria uwolniła 300 milionów euro z rezerw budżetowych na sytuacje kryzysowe. Rumunia przeznacza 100 milionów lei (20 milionów dolarów) na rzecz obszarów dotkniętych powodziami – podał serwis.

Polski rząd ogłosił stan wyjątkowy w niektórych regionach w poniedziałek, podczas gdy podobna deklaracja została wydana w Dolnej Austrii już w sobotę. Rumunia jest gotowa ogłosić stan alarmowy w dwóch najbardziej dotkniętych powodzią regionów. Dzięki temu będzie można przyspieszyć rozpoczęcie naprawy domów, mostów i infrastruktury – napisano.

16 września burmistrz Nysy nakazał ewakuację miasta. Przez cały dzień trwała walka o utrzymanie wałów przeciwpowodziowych. W nocy z 16 na 17 września służbom i mieszkańcom miast udało się utrzymać wał. Niestety 16 września pękł wał chroniący czeską Ostrawę przed zalaniem. Woda wdarła się do miasta i zalała między innymi tory kolejowe i główny dworzec. Naprawa zalanej infrastruktury kolejowej potrwa co najmniej kilka dni. Stąd apel władz, aby nie przyjeżdżać do miasta – zaznaczono w informacji.

Mimo powodzi na północy kraju, czescy politycy postanowili przeprowadzić wybory zaplanowane na piątek i sobotę. Do obsadzenia jest 1/3 miejsc w Senacie. Austriaccy politycy odwołali spotkania przedwyborcze i zawiesili kampanię przed wyborami 29 września – czytamy w treści.

Największy polski ubezpieczyciel PZU zanotował spadek wartości giełdowej po ponad 3000 roszczeń związanych z pogodą w ciągu ostatnich dwóch dni, czyli prawie dziewięć razy więcej niż w typowy weekend. To może ograniczyć zysk PZU o 10 proc., szacuje broker Ipopema. Austriaccy ubezpieczyciele Uniqa i Vienna Insurance Group również odnotowali spadek wyceny rynkowej – wskazano dalej.
Powolnie przemieszczający się układ zimnej pogody przyniósł również ponad metr śniegu we wschodniej części Alp, a w tym tygodniu prognozuje się więcej opadów.

W południowej części Europy skalę zmian klimatycznych podkreślają pożary lasów, z jakimi mierzy się północna Portugalia. W akcji gaśniczej bierze udział gdzie ponad 500. Prognozowane od poniedziałku temperatury mogą osiągnąć nawet 31°C.

Należy przypomnieć o sierpniowych pożarach w Grecji, gdzie  pożar objął w sumie 10 tysięcy hektarów terytorium. Prawie 80 zniszczonych przez ogień domów nie nadaje się już do zamieszkania.

„W ramach śledztwa zebrano zeznania mieszkańców Warnawas. Jeden z nich powiedział, że przyczyną pożaru mógł być drewniany słup energetyczny znajdujący się przed jego domem, do którego przytwierdzony był zwisający luźno przewód” – powiadomiły władze. Przedstawiciel straży pożarnej powiedział, że właśnie w okolicy tego słupa rozpoczął się pożar.

To jest obecnie główna wersja śledczych. Badana jest też możliwość podpalenia. Grecki operator sieci energetycznej zapewnił, że nie znalazł dowodu świadczącego o awarii.

W czwartek 15 sierpnia br., straż pożarna poinformowała, że minionej doby wybuchło w Grecji 30 pożarów lasów i zarośli. Wówczas władze wydały ostrzeżenie przed bardzo wysokim ryzykiem pożarowym dla kilku regionów – przypomniał serwis.

Analiza przeprowadzona przez naukowców z ClimaMeter, projektu finansowanego przez UE i Francuskie Narodowe Centrum Badań Naukowych, wykazała, że zmiany klimatu sprawiają, że niże takie jak Boris stały się o 20 proc. intensywniejsze w ciągu ostatnich dwóch dekad w porównaniu z poprzednimi 22 latami – wskazano w treści.

„To nie są tylko odosobnione klęski żywiołowe” – powiedział Davide Faranda z CNRS France w e-mailu przesłanym do Bloomberga. „Badania pokazują, że ekstremalne opady deszczu stają się częstsze i intensywniejsze z powodu wywołanych przez człowieka zmian klimatycznych”.

Węgry przygotowują się na najgorsze powodzie od ponad dekady, a Budapeszt jest w stanie najwyższego pogotowia. Ponad milion worków z piaskiem zostanie rozmieszczonych wzdłuż Dunaju w stolicy, a drogi wzdłuż rzeki zostaną zamknięte dziś wieczorem - zaznaczono.

Premier Węgier Viktor Orban poinformował na platformie X, że odwołał wszystkie zobowiązania międzynarodowe. Węgry przewodniczą Unii Europejskiej, a sam Orban miał przedstawić priorytety obecnej prezydencji Parlamentowi Europejskiemu w Strasburgu we  Francji w środę - podkreślono.

Pociągi transgraniczne zostały wstrzymane do sąsiedniej Austrii, gdzie wiele międzymiastowych połączeń kolejowych zostało odwołanych w okolicach Wiednia. Krajowy operator kolejowy odradzał wszelkie niepotrzebne podróże do wtorkowego wieczora. Przepływy wody na Dunaju w Korneuburgu, tuż powyżej Wiednia, osiągnęły szczyt w poniedziałek rano, osiągając 10 300 metrów sześciennych na sekundę. To objętość, która zdarza się raz na 85 lat - napisano.

Kofola CeskoSlovensko, czeski producent napojów, został zmuszony do zawieszenia produkcji w swoim kluczowym zakładzie w Krnovie. Firma, która zatrudnia ponad 2800 pracowników, powiedziała, że poradzi sobie tak, jak poradziła sobie w czasie i po powodzi w1997 roku.

„Tym razem poziom wody w Krnovie był wyższy niż w dramatycznym roku 1997, kiedy to mój ojciec i ja siedzieliśmy na dachu naszej hali produkcyjnej” – powiedział w oświadczeniu w poniedziałek Jannis Samaras, współzałożyciel i dyrektor generalny Kofoli. „Jutro zaczniemy sprzątanie”.

Niemcy walczą ze skutkami powodzi w Saksonii i Bawarii. Niemiecki minister gospodarki Robert Habeck podkreślił potrzebę przyspieszenia przejścia na energię odnawialną, podała w poniedziałek grupa medialna Funke.

„Powinniśmy jasno określić przyczynę: coraz częstsze powodzie, katastrofy takie jak w dolinie rzeki Ahr, w tym roku w Bawarii — są konsekwencją kryzysu klimatycznego” — powiedział Habeck.

„Musimy przygotować się na bardziej ekstremalne zjawiska pogodowe i podjąć środki ostrożności” – czytamy w treści informacji.

Jak napisano w dalszej części informacji:
• W Polsce odnotowano cztery ofiary śmiertelne, a ponad 3000 osób zostało zmuszonych do ewakuacji.
• Podczas gdy poziom wody w obszarach górskich obniża się, zagrożone są miasta takie jak Wrocław.
• Polska zawiesiła transgraniczne połączenia kolejowe z Republiką Czeską i zamknęła kilka dróg.

Czesi podali, że:
• W Czechach około 13 500 osób zostało ewakuowanych ze swoich domów, a ponad 80 000 gospodarstw domowych pozostaje bez prądu. Trzy osoby zginęły, a siedem innych nadal jest zaginionych, według premiera Petra Fiali.

Austria zamieściła w informacji, iż:
• W Dolnej Austrii dwie starsze osoby zmarły po uwięzieniu w zalanych domach, podała agencja informacyjna ORF, powołując się na rzecznika policji.
• W Wiedniu cztery z pięciu linii metra będą kursować w trybie skróconym.

Węgry z kolei przygotowują się  na wielką wodę  :
• Oczekuje się, że tysiące wolontariuszy dołączy do 17 000 żołnierzy pomagających w pracach przeciwpowodziowych, według ministra spraw wewnętrznych Sandora Pintera. Poziom wody ma osiągnąć szczyt dopiero pod koniec tego tygodnia.

Rumunia, prognozuje straty w rolnictwie po przejęciu powodzi i tak:
•Według organizacji rolniczej powodzie mogą jeszcze bardziej ograniczyć i tak już dotknięte suszą zbiory kukurydzy w Rumunii.

Serbia przygotowuje się na możliwą falę powodziową znad Dunaju pod koniec tygodnia – czytamy w podsumowaniu.       (jmk)

Foto: Demagog // Unsplash / Modyfikacje: Demagog    
Źródło: Forsa.pl / TVP. info

Publish the Menu module to "offcanvas" position. Here you can publish other modules as well.
Learn More.