Hotele spełniają wszelkie rygory sanitarne, są bezpiecznymi miejscami, należy więc je otworzyć na długi weekend majowy - uważa Marcin Mączyński z Izby Gospodarczej Hotelarstwa Polskiego. Dodał, że jeśli rząd nie otworzy hoteli na majówkę, Polacy wyjadą za granicę.
- Niewiele czasu zostało do pierwszego długiego weekendu w tym roku, czyli szansy dla branży na pozyskanie jakichkolwiek przychodów, potrzebna jest jednak odpowiednio wczesna decyzja rządu o zniesieniu obostrzeń - powiedział sekretarz generalny IGHP Marcin Mączyński.
Hotelarze apelują do rządu o odmrożenie sektora i przekazanie informacji o tym z odpowiednim wyprzedzeniem. Tymczasem, wciąż w sferze domysłów dla tysięcy przedsiębiorców i pracowników hotelarstwa pozostaje kwestia otwarcia hoteli dla wszystkich gości na majówkę. Jak zaznaczył M. Mączyński, taki brak decyzyjności, to brak stabilizacji, który nikomu nie służy.
Hotelarze liczą, że ruch turystyczny ruszy pełną parą w czerwcu, ale długi weekend majowy też jest ważny.
M.S.
Źródło:rmf24.pl
Zdjęcie:onet.pl