Na Wall Street zatańczyły niedźwiedzie

Na Wall Street zatańczyły niedźwiedzie

Główne indeksy na Wall Street odnotowały spadki na otwarcie poniedziałkowej sesji. Nie są one jednak aż tak duże, jak w Azji, gdzie na starcie notowań minusy były nawet dwucyfrowe. Dow Jones w poniedziałek spadł na otwarciu o 1,71 proc., Nasdaq o 6,34 proc., a S&P 500 o 3,66 proc. – podał serwis Businessinsider.com.pl

Później paniczne nastroje nieco się uspokoiły, choć o ich zaniku też nie można powiedzieć. Godzinę po początku sesji spadki Dow Jones co prawda pogłębiły się już do 2,5 proc., ale S&P 500 zmniejszyły do 3,1 proc., a Nasdaq do 3,8 proc. A to wszystko po około dwuprocentowych spadkach tych indeksów w piątek - napisano.

To większe spadki niż na największych giełdach Europy. Indeks 50 największych spółek Starego Kontynentu traci "zaledwie" 2 proc., a niemiecki DAX 2,1 proc. – wskazano.
Wśród spadkowych liderów technologicznych w USA są: Intel (7,6 proc.), NVIDIA (-6,5 proc.), Warner Bros Discovery (-6 proc.) i Tesla (-5,8 proc.). W skali tygodnia Intel stracił aż 35,2 proc. swojej wartości. Duże spadki na Wall Street zaliczyły też banki: Goldman Sachs traci 3,5 proc., a JP Morgan — 2,4 proc.

Akcje Apple spadły o 4,6 proc. po tym, jak fundusz Berkshire Hathaway zmniejszył o połowę swoje udziały w firmie produkującej iPhone'y. To sugeruje, że kierujący funduszem inwestycyjny guru Warren Buffett jest coraz bardziej nieufny wobec szerszej gospodarki USA i wycen giełdowych, które stały się zbyt wysokie — podał Reuters.

Wysoka przecena Nvidia wynika z doniesień o opóźnieniu wprowadzenia na rynek nadchodzących układów sztucznej inteligencji z powodu wad konstrukcyjnych – napisano dalej.
Głównym powodem spadków na giełdzie są piątkowe słabe dane z amerykańskiego rynku pracy, które sprawiły, że w relacjach komentatorów ekonomicznych często pojawiać się zaczęło słowo "recesja". Bezrobocie wzrosło w porównaniu z czerwcem o 0,2 pkt proc. do 4,3 proc., utworzono dużo mniej miejsc pracy, niż oczekiwali analitycy - wskazano.

W rezultacie inwestorzy od aktywów niebezpiecznych zaczęli swoje pieniądze przenosić do obligacji. Już w piątek roczne rentowności 10-letnich papierów dłużnych USA spadły do niecałych 3,8 proc. z prawie 4 proc. dzień wcześniej. W poniedziałek obniżyły się jeszcze do 3,76 proc. – podano w podsumowaniu.    (jmk)

Foto: Amazon.com
Źródło: Businessinsider.com.pl

Publish the Menu module to "offcanvas" position. Here you can publish other modules as well.
Learn More.