Nowe auta z „czarnymi skrzynkami” obowiązkowo od lipca

Od 6 lipca nowe przepisy Unii Europejskiej zobowiązują do instalacji urządzeń rejestrujących, popularnie nazywanych "czarnymi skrzynkami", we wszystkich nowych samochodach. Celem nowych regulacji jest ułatwienie identyfikacji sprawców wypadków drogowych oraz wykrycie potencjalnych oszustów ubezpieczeniowych – czytamy w informacji portalu Onet.pl.

Nowe przepisy, które zostały przyjęte przez UE już w 2019 r., wejdą w życie 6 lipca. Oznacza to, że rejestracja nowego pojazdu, który nie jest wyposażony w urządzenie rejestrujące będzie niemożliwa. Warto zauważyć, że "czarne skrzynki" nie są nowością w świecie motoryzacji. Te urządzenia, często zintegrowane z systemami sterującymi pojazdem, takimi jak poduszki powietrzne, są montowane w samochodach od wielu lat - podano.

Marcin Orzepiński, prowadzący "Raport Turbo", w rozmowie z TVN24 zauważył, że kierowcy prawdopodobnie nie odczują wpływu nowych przepisów. Mimo że niektórzy ubezpieczyciele próbowali promować programy zniżek dla kierowców, którzy zdecydowali się na udostępnienie danych z ich "czarnych skrzynek", te inicjatywy nie zdobyły znaczącej popularności – napisano dalej.

Orzepiński podkreślił, że głównym celem tych urządzeń nie jest inwigilacja kierowców, ale raczej dostarczanie niezbitych dowodów na to, co się wydarzyło w przypadku wypadku. "Czarne skrzynki" nie będą rejestrować tras czy rozmów w samochodzie, ale będą zapisywać dane na pięć sekund przed ewentualnym zdarzeniem drogowym i chwilę po nim. Takie informacje mogą być niezwykle ważne w przypadku śmiertelnych wypadków, gdzie nie ma świadków, lub mogą służyć jako dowód sądowy.

Adam Pizoń, właściciel firmy Pomoc w Zakupie Aut, wyjaśnił, że "czarne skrzynki" działają podobnie jak ich odpowiedniki w lotnictwie, rejestrując ciągłe pomiary takie jak przyspieszenie, ruch obrotowy pojazdu, ciśnienie w układzie hamulcowym, kąt obrotu kierownicy, prędkość obrotowa silnika, tryb pracy skrzyni biegów, stopień otwarcia lub zamknięcia przepustnicy, prędkość jazdy, moment obrotowy oraz dane dotyczące systemów bezpieczeństwa. Pizoń zaznaczył, że stopień zaawansowania systemu zależy zazwyczaj od klasy pojazdu, z bogatszym wyposażeniem oferującym bardziej rozbudowane funkcje – stwierdził w podsumowaniu.   (jmk)

Foto: Motocainia //   
Źródło: Onet.pl