Satrapa białoruski wygrał wybory prezydenckie

Aleksander Łukaszenko zdobył 87,6 proc. głosów w wyborach prezydenckich na Białorusi — podały właśnie państwowe media. To na razie jednak tylko wstępne wyniki exit poll – podał serwis Businessinsider.com.pl

Wszystko wskazuje na to, że Łukaszenko sięgnął zatem po siódmą kadencję na stanowisku prezydenta Białorusi. Warto natomiast podkreślić, wybory nie są uznawane za demokratyczne przez białoruską opozycję, ale i przez kraje zachodnie – przypomniano.

Według informacji przekazanych przez białoruskie media, pozostali kandydaci zdobyli pomiędzy 1 a 3 proc. głosów – napisano dalej.

Aleksander Łukaszenko rządzi Białorusią już ponad trzy dekady. Liderka opozycji białoruskiej Swiatłana Cichanouska oświadczyła, że ani Białorusini, ani społeczność międzynarodowa nie uznają wyników głosowania. Tymczasem Parlament Europejski wezwał UE i państwa członkowskie, by nadal nie uznawały Łukaszenki jako prezydenta – wskazano w treści.

Przypomniano, po głosowaniu w 2020 r. kraje zachodnie nie uznają ogłoszonych wyników wyborów, a Aleksander Łukaszenko nie jest uznawany za prawowitą głowę tego państwa – podsumował serwis Businessinsider.com.pl   (jmk)

Foto: Pixabay.com //
Źródło: Businessinsider.com.pl