Szefowie firm chcą uciec przed nową daniną, którą wprowadza Polski Ład. Sposobem jest przyznanie odrębnego wynagrodzenia — podał serwis Rp.pl
Od nowego roku członków zarządu z powołania czeka 9-proc. składka zdrowotna.
—Składkę należy liczyć od wynagrodzenia brutto i nie odliczymy jej od podatku. Oznacza to, że od stycznia pensje członków zarządu będą mniejsze o 9 proc. Składkę potrąca spółka. Musi też zgłosić członków zarządu do ZUS, na formularzu ZUS ZUA. Ma na to czas do 7 stycznia — tłumaczył "Rzeczpospolitej" Piotr Popek, starszy menedżer w zespole ds. PIT w KPMG.
Zmiana może dotknąć nawet 80 proc. działających w Polsce spółek. Najbardziej uderzy w małe i średnie firmy, w których zarząd najczęściej działa właśnie na podstawie powołania — czytamy w informacji.
Czy jest szansa na uniknięcie nowego obowiązku? Wskazówką może być art. 176 kodeksu spółek handlowych.
— Przepis ten dotyczy wspólników, a to oni z reguły są członkami zarządu, zwłaszcza w mniejszych firmach. Wynika z niego, że w umowie spółki można zobowiązać wspólnika do powtarzających się świadczeń niepieniężnych. Przysługuje mu za to wynagrodzenie — wyjaśnił „Rzeczpospolitej” Michał Gądek, radca prawny w kancelarii Michał Gądek i Partnerzy. (jmk)
Foto: Leasing bez tajemnic
Źródło: Rp.pl