Najwyższy standard środków biobójczych na fundamencie wiedzy i nowatorskich technologii

Najwyższy standard środków biobójczych na fundamencie wiedzy i nowatorskich technologii

Najwyższa jakość produktów – standard medyczny, innowacyjne rozwiązania technologiczne i rozbudowa infrastruktury przedsiębiorstwa pozwalająca zwiększyć jego możliwości produkcyjne – to wyznaczniki działalności MEDISEPT – największego polskiego producenta środków do dezynfekcji i utrzymania czystości w standardzie medycznym, firmy znajdującej się wśród pięciu "Najcenniejszych Polskich Marek" w branży chemicznej. O polskim rynku środków biobójczych, możliwościach biznesowych i najwyższych standardach produkcji rozmawiamy z Przemysławem Śnieżyńskim, farmaceutą i prezesem zarządu MEDISEPT.

Ponad rok pandemii za nami. Jak przez ten czas zmienił się polski rynek środków do dezynfekcji?
Chyba nikt z nas – ani społeczeństwo, ani służba zdrowia, ani producenci środków do dezynfekcji – nie był przygotowany na kryzys, który nastąpił w 2020 r. wraz z wybuchem pandemii SARS-CoV-2. Zarówno na rynku konsumenckim, jak i profesjonalnym – w służbie zdrowia – brakowało podstawowych środków ochrony niezbędnych do walki z wirusem, a zapotrzebowanie na preparaty do dezynfekcji wzrastało lawinowo. W marcu i kwietniu zanotowaliśmy wzrost zamówień o 1500-2000 proc. przy równoczesnym braku odpowiedniej ilości surowców niezbędnych do produkcji. W tym samym momencie dostawy na polski rynek szpitalny ograniczyły firmy zagraniczne, które wcześniej zaopatrywały dużą część placówek służby zdrowia. Skierowały wówczas swoje produkty na rodzime rynki. Trudna sytuacja epidemiologiczna na skalę globalną pokazała, że środki biobójcze i dobra kondycja polskich producentów dezynfekcji w standardzie medycznym mają znaczenie strategiczne. Wtedy – w ciągu praktycznie czterech tygodni – w MEDISEPT z produkcji jednozmianowej przeszliśmy na produkcję trójzmianową, siedem dni w tygodniu, żeby wywiązać się ze wszystkich zamówień i nie przerywać dostaw środków biobójczych do placówek służby zdrowia, utrzymując równocześnie najwyższą jakość produktów. Był to czas nowych wyzwań i ścigania się z czasem, ale nie zawiedliśmy naszych partnerów.


A konsumencki rynek środków do dezynfekcji?
Jeśli chodzi o rynek dezynfektantów skierowanych do odbiorców indywidualnych, to w czasie pandemii – po pierwszych miesiącach niedoborów – znacznie urósł. Można nawet zaryzykować stwierdzenie, że preparaty te stały się samodzielną kategorią w dziedzinie higieny i czystości. Na rynku pojawiło się wtedy wiele nowych firm produkujących środki biobójcze, choć niewiele z nich rzeczywiście było przygotowanych na profesjonalne działania, które – jak pokazuje nasze doświadczenie – wymagają lat zdobywania wiedzy, badań laboratoryjnych i komponowania formulacji produktów. A przecież również konsumenci powinni mieć możliwość korzystania z produktów o potwierdzonej skuteczności i bezpiecznych, tworzonych w zgodzie z najwyższymi standardami. Takie przekonanie leżało z resztą u podstaw koncepcji linii konsumenckiej MEDISEPT. Misją MEDISEPT jest skuteczna ochrona ludzi poprzez dostarczanie profesjonalnych środków do higieny i dezynfekcji.

Czas pandemii pokazał, że właściwa dezynfekcja – prawdziwa dezynfekcja – odgrywa ważną rolę nie tylko w instytucjach medycznych, ale również w życiu codziennym. MEDISEPT jest jednak kojarzony głównie z sektorem medycznym.
Rzeczywiście naszym głównym odbiorcą jest sektor zdrowia, opieka społeczna i urzędy. Przykładowo w kwietniu ubiegłego roku zawarliśmy kontrakty z 64 mazowieckimi szpitalami na dostawy preparatów do odkażania rąk i powierzchni, czyli z 70 proc. placówek służby zdrowia w kluczowym regionie Polski. Nasza linia konsumencka powstała właśnie na bazie wieloletnich doświadczeń we współpracy ze służbą zdrowia. Wszystko zaczęło się ponad 25 lat temu – jak często bywa w takich historiach – w moim garażu… Wtedy dystrybuowaliśmy środki biobójcze m.in. w polskich szpitalach czy placówkach użyteczności publicznej. Po kilku latach zdecydowaliśmy się produkować dezynfektanty dla branży medycznej pod własną marką, opierając się na zdobytej wiedzy. Od początku kierunek działań przedsiębiorstwa determinowały nasze zainteresowania medyczne i wykształcenie: ja jestem farmaceutą, a mój wspólnik – Waldemar Ferschke – lekarzem epidemiologiem. Stworzony przez nas system higieny miał na celu nie tylko ograniczenie lub wręcz wyeliminowanie zabrudzeń, ale też odkażanie, czyli likwidowanie z powierzchni patogenów chorobotwórczych. W 2014 r. otworzyliśmy najnowocześniejszą w Polsce fabrykę i innowacyjne laboratorium badawcze w strefie ekonomicznej na terenie Lublina. W 2017 r. przyszedł czas na produkty MEDISEPT dedykowane konsumentom indywidualnym. W poręcznych formatach zamknęliśmy środki, których na co dzień używają lekarze i pielęgniarki na blokach operacyjnych czy oddziałach zakaźnych.
 

Jak rynek zareagował na taki krok w czasie, kiedy nikt – poza służbą zdrowia – w szerszej perspektywie nie myślał o chorobach dziesiątkujących nowoczesne społeczeństwo?
Wtedy nikt poza nami nie myślał też o profesjonalnej dezynfekcji dedykowanej klientowi indywidualnemu. Uczestniczyliśmy nawet w panelu eksperckim i przedstawiliśmy nasz pomysł na linię B2C. Gremium uznało, że nie ma takiej kategorii produktów i rynek nie będzie nimi zainteresowany. Byliśmy jednak zdeterminowani, tym bardziej że znaliśmy statystyki dotyczące zachorowań na choroby wirusowe, np. grypę, i wiedzieliśmy, jaka jest skala cierpienia oraz kosztów dla biznesu i konsumentów. Widzieliśmy ukrytą potrzebę; przewidywaliśmy, w którym kierunku zmierza nasz świat zdominowany przez niewidoczne gołym okiem patogeny chorobotwórcze. Postawiliśmy na swoim i opracowaliśmy linię B2C w standardzie medycznym. U podstaw całej koncepcji stało założenie, że konsumentom należy zapewnić produkty profesjonalne, stąd „Prawdziwa dezynfekcja” w haśle naszej firmy. Dziś nasze produkty dla konsumentów indywidualnych są dostępne np. w popularnych drogeriach. Z resztą sami konsumenci rozpoznają środki do dezynfekcji MEDISEPT. Jak pokazały badania przeprowadzone przez Kantar Group, 12 proc. konsumentów zapytanych o preparat do dezynfekcji spontanicznie wymienia produkt MEDISEPT, a 65 proc. badanych – czyli blisko 2/3 – rozpoznaje logo naszej marki.


To był innowacyjny pomysł. Jak jest z innowacjami dziś?
W działalności biznesowej MEDISEPT kluczowe są rozwój, wiedza i najwyższa jakość produktów, czyli standard medyczny, dlatego istotnym elementem budowania naszej pozycji jest rozwijanie infrastruktury, która zwiększy potencjał technologiczno-badawczy i zdolności produkcyjne. Teraz realizujemy inwestycje warte kilkanaście milionów złotych. Właśnie otworzyliśmy centrum logistyczne – zautomatyzowany magazyn wysokiego składowania – zwiększając nasze możliwości magazynowe dwu i półkrotnie. Budujemy też centrum badawczo-rozwojowe. Umożliwi ono prowadzenie zaawansowanych badań wirusologicznych i mikrobiologicznych wspierających opracowanie jeszcze bardziej skutecznych produktów oraz implementację nowych technologii. Obecnie tworzymy pierwszy w Polsce produkt o skuteczności przeciwko wszystkim rodzajom wirusów – również tych najtrudniejszych do zlikwidowania, czyli nieosłonkowych jak polio. W dziedzinie rozwiązań biotechnologicznych nasza praca już została doceniona przez Ministerstwo Infrastruktury i Rozwoju w ramach Programu Innowacyjna Gospodarka. Zostaliśmy nagrodzeni za implementację technologii nanomicelli, czyli połączenia maksymalnej skuteczności przy minimalnym możliwym wykorzystaniu substancji chemicznych w produktach MEDISEPT.


Wspomniał Pan, że najwyższa jakoś  – jako jedna z kluczowych wartości MEDISEPT – równa się standardowi medycznemu. Czym właściwie jest standard medyczny?
Standard medyczny produktów MEDISEPT świadczy o skuteczności potwierdzonej zestandaryzowanymi badaniami laboratoryjnymi na zdefiniowanych w normach szczepach bakterii, wirusów, prątków czy grzybów. Skuteczność poszczególnych formulacji jest testowana w warunkach symulujących te ze służby zdrowia, kiedy mamy do czynienia z liczbą mikroorganizmów większą niż w życiu codziennym. Do tworzenia środków biobójczych w standardzie medycznym używamy najwyższej jakości surowców zatwierdzonych przez European Chemicals Agency. Nasze preparaty przechodzą też testy dermatologiczne i tolerancji materiałowej, są więc bezpieczne dla zdrowia ludzi i nie niszczą powierzchni. Są wytwarzane w zgodzie ze standardami wyznaczanymi przez Dyrektywę Rady 93/42/EWG, ustawę o produktach biobójczych i system zapewniania jakości EN ISO 13485 dla wyrobów medycznych. Tu należy podkreślić, że takie same standardy MEDISEPT stosuje również dla środków czystości MEDICLEAN. Obecnie w naszej ofercie przeznaczonej na rynek profesjonalny mamy ponad 60 produktów do dezynfekcji dostarczanych w kilku pojemnościach, w tym 28 do rąk, 25 do powierzchni i 10 do narzędzi oraz 69 produktów do utrzymywania czystości. Kilkanaście kolejnych środków tworzy linia konsumencka. Do tego momentu udało się nam dotrzeć przez lata pracy, badań, budowania zaplecza know-how, a w naszej branży nie ma drogi na skróty – wszystkie produkty i procesy muszą spełniać najwyższe standardy.

Rozmawiała Joanna Jakoweńko



Publish the Menu module to "offcanvas" position. Here you can publish other modules as well.
Learn More.