Przedsiębiorstwo Lignumsoft Adam Wileński (Kobyłka k. Warszawy) specjalizuje się we wprowadzaniu na rynek rozwiązań informatycznych, wykorzystywanych głównie w procesie projektowania i produkcji mebli. Ta zaledwie kilkunastoosobowa firma ma odbiorców swoich produktów i usług na całym świecie, choć, jak nadmienia jej właściciel, na przykład współpraca z chińskim partnerem czy tłumaczenie umowy o współpracę z języka suahili na polski, stanowi nie lada wyzwanie.
Rozmowa z Adamem Wileńskim, właścicielem firmy Lignumsoft
Nad czym pracowaliście Państwo w ostatnim czasie?
Wypuściliśmy na rynek dwa nowe rozwiązania. Pierwsze z nich – Production Control – jest przeznaczone dla małych i średnich przedsiębiorstw, które zajmują się wytwarzaniem mebli przy zastosowaniu koncepcji przemysłu 4.0. Umożliwia ono nowoczesne zarządzanie procesem produkcyjnym na każdym etapie. Drugie rozwiązanie to CreatiX – platforma sprzedaży internetowej dla producentów mebli oraz hurtowni oferujących usługi cięcia, wiercenia i oklejania dla klientów B2B. To bardzo rozbudowane narzędzie, dostosowane do kilku profili działalności gospodarczej, dlatego prace nad nim trwają nieprzerwanie od ponad dwóch lat. Przygotowujemy się również do ekspansji na rynki zagraniczne. Jesteśmy na etapie tłumaczenia naszych rozwiązań oraz filmów instruktażowych na języki obce. Bardzo przydatne jest w tym narzędzie Sonix AI, wykorzystywane jest do zautomatyzowanej transkrypcji, które może znaleźć zastosowanie w przedsiębiorstwie z każdej branży. Jest ono oparte na sztucznej inteligencji, która przetwarza pliki audio i video na jeden z 38 języków. Przed nami również kolejne premiery, w tym rewolucyjne narzędzie do tworzenia instrukcji montażowych.
Co jest dla Państwa wyznacznikiem jakości?
Posiadamy różne certyfikaty projakościowe i kilka nagród. Natomiast dla mnie największą nagrodą jest opinia i zaufanie naszych klientów. A oni wiedzą, że jesteśmy zawsze do ich dyspozycji, szybko odpowiadamy na ich zapytania i zawsze otrzymują od nas wsparcie. Jesteśmy też bardzo mocno obecni w internecie, co pozwala nam zwiększyć kontakt z naszymi obecnymi i potencjalnymi partnerami. Jesteśmy małą, rodzinną firmą, zatrudniającą zaledwie trzynaście osób, w której panuje bardzo dobra atmosfera. Osobiście uważam, że największe zaufanie do drugiego człowieka jest jednak w rodzinie. Nie ma u nas wewętrznej konkurencji, co też przekłada się na jakość naszej obsługi. Nie będąc korporacją, mamy dużą elastyczność w podejściu do klienta. Najważniejszy jest kontakt bezpośredni z klientem, a dzięki temu, że działamy w małym gronie, możemy go zapewnić. Tutaj pracują sami pasjonaci, a jeśli ma się taki zespół, to można góry przenosić.
Jakie kierunki rozwoju obrała firma na najbliższy czas?
Jesteśmy na etapie podpisywania bardzo dużego kontraktu z firmą z Chin, w efekcie czego będziemy mogli zapewnić naszym partnerom biznesowym najbardziej kompleksową i nowoczesną ofertę na rynku w stosunku do tego, co dyktują nam obecne trendy. Wprawdzie różnica czasu stanowi pewien problem we wzajemnych kontaktach, jednak staramy się przezwyciężać również tę przeszkodę. Podobnie wyzwaniem jest dla nas konieczność stosowania języka suahili w koresponcencji, jaką prowadzimy z naszymi partnerami w Afryce. Ponadto chcemy powiększyć się trzykrotnie – zarówno personalnie, jak i pod względem powierzchni biurowej. Mamy dwie sale szkoleniowe, które czasami nam nie wystarczają. Podążamy też za obecnymi trendami w naszej branży, które stale się zmieniają. Doszliśmy do wniosku, że musimy tworzyć nowe rozwiązania, które będą prostsze w obsłudze. Pod koniec roku chcemy również zorganizować duży kongres dla branży meblarskiej w Hotelu Arłamów, podczas którego zaprezentujemy rozwiązania z oferty Lignumsoft, na który już zapraszamy wszystkich zainteresowanych.
https://lignumsoft.pl
Rozmawiała Zuzanna Pawełczyk