– Czas najwyższy, by zacząć zwracać uwagę w Polsce nie tylko na uprawienia kierowców zawodowych, ale również poziom ich wyszkolenia w zakresie technik bezpiecznej jazdy, czy zachowań w sytuacjach kryzysowych na drodze – twierdzi Krystian Fiedziuszko, przedsiębiorca, kierowca, doradca DGSA, właściciel marki Jumper Polska i prezes Fundacji Jumper.
Jumper Polska to część międzynarodowego przedsiębiorstwa branży transportowej, powstałego w USA. Specjalizuje się w outsourcingu kierowców zawodowych. Jest jedyną agencją w kraju zatrudniającą kierowców z prawem jazdy kategorii C+E, D i uprawnieniami ADR (transport materiałów niebezpiecznych – wybuchowych, promieniotwórczych, chemicznych, itp.), w czym firma się najbardziej wyspecjalizowała. Usługa Jumper obejmuje m.in. takie elementy logistyki, jak optymalne zaplanowanie kursu, dobór kierowcy i odpowiedniego pojazdu oraz gwarancję bezpieczeństwa ładunku. – Wcześniejsze dwadzieścia lat mojej pracy w branży transportowej, pozwoliły mi na stworzenie firmy, która postawiła na nieustanny rozwój i szkolenia zawodowych kierowców – mówi Krystian Fiedziuszko, właściciel Jumper Polska.
Nadal w Polsce dla wielu przedsiębiorstw transportowych najważniejsze są jedynie uprawnienia kierowców. Ewentualne podnoszenie kwalifikacji wdraża się dopiero wtedy, gdy dojdzie do nieszczęśliwego wypadku. Jumper Polska zmienia tę tendencję, wprowadzając cykl szkoleń, zwiększając kompetencje kierowców, niwelując złe nawyki oraz poprawiając bezpieczeństwo ich, innych uczestników ruchu, jak i ładunku. – Nasze szkolenia, to wymierna korzyść dla firm transportowych, bowiem umiejętność unikania wypadków na drogach, to brak strat – zaznacza K. Fiedziuszko, i dodaje: – Już dziś naszą kadrę stanowią doświadczeni i doskonale wyszkoleni kierowcy, którzy w trudnych sytuacjach potrafią błyskawicznie i skutecznie reagować, mając na uwadze dobro klienta, dla którego realizują zlecenie. Szkoleni są z właściwego reagowania na różnego rodzaju zdarzenia, które są ćwiczone na specjalnie zbudowanym symulatorze. Niebawem zostanie on wyposażony w dodatkowy, pierwszy w Polsce, moduł symulacji dachowania ciężarówki. Pozwoli on zbadać reakcję kierowcy, czy nauczy jak zabezpieczać siebie i przedmioty znajdujące się w kabinie. Całe szkolenie obejmuje wykłady i warsztaty ze sposobów prowadzenia pojazdu, obsługi urządzeń pokładowych, Eco Drivingu, pierwszej pomocy sobie i innym poszkodowanym, czy ewakuacji z kabiny po wypadku.
Jumper Polska to także fundacja na rzecz wsparcia kierowców, którzy ulegli nieszczęśliwym zdarzeniom, uniemożliwiającym im pozostanie w zawodzie. Fundacja pomaga im m.in. w rekonwalescencji. Aktualnie realizuje budowę specjalnego ośrodka rehabilitacji. Pomaga także kierowcom w przebranżowieniu się, aby ich umiejętności i doświadczenie mogły zostać wykorzystane w innej dziedzinie.
Joanna Chrustek