Środowe posiedzenie Rady Polityki Pieniężnej przyniosło rozstrzygnięcie istotne dla gospodarki i portfeli Polaków. Stopy procentowe zostały obniżone o 0,25 pp – napisano w informacji serwisu MSN.com/pl.
NBP przekazało w środę, że Rada Polityki Pieniężnej obniżyła stopy procentowe o 0,25 pkt. proc. Stopa referencyjna wyniesie 4,75 proc. w skali rocznej. Decyzja ta wpisuje się w trwający od maja trend luzowania polityki pieniężnej, a dodatkowym argumentem mógł być najnowszy odczyt inflacji – w sierpniu CPI sięgnął 2,8% r/r, mniej niż prognozowali analitycy i blisko celu NBP - zaznaczono.
Dodatkowym argumentem za obniżką mogły być sygnały osłabienia rynku pracy oraz struktura wzrostu gospodarczego w II kwartale. Choć PKB wzrósł o 3,4% r/r, głównym motorem wzrostu była konsumpcja prywatna (+4,4% r/r), podczas gdy inwestycje spadły o 1% r/r. Taka kompozycja może wskazywać na ograniczoną dynamikę czynników długoterminowych, co może skłaniać do dalszego wsparcia gospodarki poprzez politykę pieniężną – stwierdził Łukasz Śliwka, Zarządzający Funduszami VIG/C-QUADRAT TFI.
– Z drugiej strony, decyzja zapadła pomimo opublikowanego niedawno projektu budżetu na 2026 rok, który zakłada wysoki deficyt (271,7 mld zł, czyli 6,5% PKB) i może prowadzić do zwiększenia presji inflacyjnej w przyszłości. RPP zdecydowała się jednak kontynuować łagodzenie polityki pieniężnej, co może świadczyć o większym skupieniu na bieżących danych makroekonomicznych – dodał ekspert.
Jak zauważył Rankomat.pl, mijają właśnie 3 lata od momentu, gdy RPP podwyższyła stopę referencyjną do poziomu 6,75%, co było szczytem ówczesnego cyklu. Tak wysoki poziom był efektem bardzo wysokiej inflacji, która w szczytowym momencie wynosiła 17% r/r. Z kolei we wrześniu 2 lata temu rozpoczął się cykl obniżek stóp. Od tego czasu mieliśmy już 5 obniżek (łącznie z obecną), które zmniejszyły stopę referencyjną o 2,25 pp. (z 6,75% do 4,5%) - przypomniał serwis.
Jeszcze mocniej spadła stawka WIBOR 3M – w szczytowym momencie wynosiła 7,61%, a obecnie 4,82%, czyli obniżyła się o 2,79 pp. Tak duża różnica wynika z faktu, że w listopadzie 2022 r. rynek spodziewał się dalszych podwyżek stóp, a obecnie oczekuje kolejnych obniżek. W rezultacie zmiany WIBOR-u są mocniejsze niż zmiany stopy referencyjnej – napisano dalej.
Jeśli ktoś w tamtym okresie, czyli przy WIBOR 3M na poziomie 7,61%, zaciągnął kredyt na 500 000 zł na 30 lat, to początkowo płacił ratę 4 281 zł. Obecnie jego rata spadła do 3 300 zł, a więc o 981 zł – wskazano.
Powyższe wyliczenia dotyczą kredytów z oprocentowaniem zmiennym i przy założeniu, że bank od razu przeprowadza aktualizację oprocentowania. W praktyce na obniżkę czasem trzeba poczekać. Banki zwykle aktualizują oprocentowanie kredytów raz na 3 miesiące (przy WIBOR 3M) lub raz na 6 miesięcy (przy WIBOR 6M). Niższa rata pojawia się dopiero miesiąc po takiej aktualizacji – zaznaczono.
Przy okazji wspomniano, co dzieje się w segmencie kredytów z oprocentowaniem stałym. Dla już spłacanych kredytów zmiana oprocentowania na zmienne lub niższy poziom stałego następuje dopiero po upływie okresu obowiązywania stałej stawki. Zwykle trwa to 5 lat. Wyjątkiem jest przeniesienie kredytu do innego banku, co pozwoli ustalić nowy, niższy poziom oprocentowania stałego. Nie można jednak w ten sposób zmienić oprocentowania stałego na zmienne – podkreślono w wyjaśnieniu.
Jeśli chodzi o nowo udzielane kredyty ze stałym oprocentowaniem, to stawki w ofertach mogą się zmieniać w każdej chwili. Ich poziom zależy od prognoz banków dotyczących stóp procentowych w najbliższych 5 latach. Obecnie średnie oprocentowanie, przy wkładzie własnym powyżej 20%, wynosi 6,22%. Jeszcze na początku roku było to 7,35%, a więc spadło o 1,13 pp., czyli znacznie mocniej niż wyniosły w tym czasie obniżki stóp NBP. Wynika to z faktu, że oprocentowanie stałe będzie obowiązywało przez 5 lat, więc banki uwzględniają w nim już kolejne obniżki - podkreślono.
Z kolei średnia w przypadku oprocentowania zmiennego to 6,9%. Aby oprocentowanie zmienne stało się korzystniejsze od stałego, stopy muszą spaść o co najmniej 0,67 pp - podano.
Na koniec warto przyjrzeć się zdolności kredytowej. Obniżki stóp procentowych wyraźnie ją podniosły. Dla przykładu, w przypadku rodziny z 1 dzieckiem i dochodem 12 000 zł netto średnia dostępna kwota kredytu wzrosła od kwietnia do sierpnia z 795 tys. zł do 848 tys. zł. To wzrost o 6,6%. Trzeba jednak dodać, że przy większej liczbie dzieci lub niższych dochodach wzrosty są mniejsze i wynoszą 3%–5% - zaznaczono w podsumowaniu. (jmk)
Foto: Pixabay.com /
Źródło: MSN.com/pl
RPP obniżyła stopy procentowe
