Zagrożone długoterminowe perspektywy gospodarcze

Zagrożone długoterminowe perspektywy gospodarcze

Mniejsze szanse na obniżki stóp procentowych i ograniczenie deficytu oraz niepokojące perspektywy długoterminowego wzrostu gospodarczego — to spodziewane efekty wygranej Karola Nawrockiego w wyborach prezydenckich.

"Polaryzacja polityczna zmniejsza szanse na konsolidację fiskalną i może osłabić wysiłki przedsiębiorstw na rzecz poprawy konkurencyjności" — skomentował ekonomista ING Rafał Benecki. 

Jak podał sewis Businessinsider.com.pl - Nie martwi się ratingiem Polski, a krótkoterminowe perspektywy rozwoju są dobre. Gorzej w dłuższym horyzoncie czasowym - czytamy. 

Co wygrana Karola Nawrockiego w wyborach prezydenckich oznacza dla gospodarki? "Spodziewamy się ograniczonego osłabienia złotego i spłaszczenia krzywej rentowności przy mniejszym prawdopodobieństwie obniżek stóp procentowych i wyższej premii za ryzyko związane z długiem państwowym" — ocenił Rafał Benecki, ekonomista ING Banku Śląskiego.
 
Dodał, że "polaryzacja polityczna zmniejsza szanse na konsolidację fiskalną i może osłabić wysiłki przedsiębiorstw na rzecz poprawy konkurencyjności". Jednak krótkoterminowe perspektywy wzrostu gospodarczego pozostają bez zmian - zaznaczono.

Co to oznacza? Rafał Benecki wskazał, że początkowa reakcja złotego była stonowana. "Jeśli już, to widzimy jedynie ograniczone dalsze osłabienie złotego w reakcji na wyniki wyborów, ponieważ niektórzy inwestorzy już wcześniej zbudowali krótkie pozycje w złotym. W przyszłości kurs złotego będzie zależał nie tylko od wyników wyborów, ale także od nastawienia NBP i reakcji RPP na najnowsze dane, zmniejszające ryzyko inflacji" — skomentował dalej.

Zwrócił uwagę, że wynik wyborów odzwierciedla wysoką polaryzację polityczną polskiego społeczeństwa. Może to prowadzić do wzrostu tendencji populistycznych po obu stronach sceny politycznej. "Spodziewamy się, że obecny rząd koalicyjny pozostanie przy władzy, ale istnieje ryzyko, że utrzyma się wysoka nierównowaga fiskalna i brak postępów w redukcji nadmiernego deficytu" — ocenił ekonomista ING.

Gospodarka chce odbić w górę, ale dwie rzeczy jej przeszkadzają – wskazano w treści informacji.
Nie martwi się o rating kredytowy kraju, ponieważ Polska, w porównaniu z sąsiadami i innymi krajami o podobnych ocenach, ma znacznie lepsze perspektywy wzrostu gospodarczego, stosunkowo dobrą sytuację w zakresie stabilności fiskalnej i zrównoważony rachunek bieżący - podkreślono.
 
"Perspektywy wzrostu gospodarczego na najbliższe dwa do trzech lat pozostają w dużej mierze niezmienione. Wzrost będzie napędzany przez konsumpcję wspieraną przez oszczędności i rosnące realne dochody, a także inwestycje publiczne finansowane ze środków krajowych i unijnych. Bardziej niepokoją nas perspektywy długoterminowego wzrostu gospodarczego" — zaznaczył.

Na gospodarkę składa się działalność wiele małych podmiotów. "Wzrost kosztów pracy (przewyższający wzrost wydajności) i cen energii, w połączeniu ze znacznym nasileniem konkurencji międzynarodowej, zwłaszcza ze strony Chin, pogorszył pozycję konkurencyjną polskich firm" — wskazał Rafał Benecki.

Dodał, że polskie przedsiębiorstwa niechętnie inwestują, często z powodu niestabilności instytucji i niepewności makroekonomicznej. "Nasilenie wewnętrznych podziałów politycznych może pogorszyć tę sytuację. Jednak w przyszłości polskie firmy muszą nadrobić zaległości w zakresie innowacyjności, konkurencyjności i ekspansji międzynarodowej — mówił w podsumowaniu.  (jmk)

Foto: Pixabay.com
Źródło: Businessinsider.com.pl

Publish the Menu module to "offcanvas" position. Here you can publish other modules as well.
Learn More.