Rząd pracuje nad nowym narzędziem, które pozwoli zbierać informacje o kontach bankowych Polaków. Dane mają trafić do fiskusa, CBA, ABW, a nawet Straży Granicznej i Żandarmerii Wojskowej.
Resort finansów pracuje nad projektem ustawy o Systemie Informacji Finansowej m.in. do gromadzenia i przetwarzania informacji o otwartych i zamkniętych rachunkach - poinformowała Kancelaria Prezesa Rady Ministrów. Dostęp do kont Polaków chce mieć nawet Straż Graniczna. Przepisy mają być przyjęte przez rząd w I kwartale 2021 r. Wynikają one z unijnej dyrektywy – poinformował serwis Businessinsider.com.pl.
Jak podał KPRM w wykazie prac legislacyjnych i programowych rządu, celem projektowanego aktu prawnego jest utworzenie Systemu Informacji Finansowej (SInF). Ma on służyć gromadzeniu, przetwarzaniu i udostępnianiu informacji o otwartych i zamkniętych rachunkach oraz o umowach o udostępnieniu skrytek bankowych. Wskazane rachunki obejmują rachunki bankowe, rachunki w SKOK, rachunki płatnicze w innych podmiotach, rachunki papierów wartościowych, rachunki zbiorcze wraz z rachunkami pieniężnymi służącymi do ich obsługi – czytamy w informacji.
"Informacje z SInF będą wykorzystywane na potrzeby realizacji zadań ustawowych sądów, prokuratury, właściwych służb – Policji, Centralnego Biura Antykorupcyjnego, Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Służby Kontrwywiadu Wojskowego, Agencji Wywiadu, Służby Wywiadu Wojskowego, Żandarmerii Wojskowej, Straży Granicznej, Generalnego Inspektora Informacji Finansowej oraz Krajowej Administracji Skarbowej" - wyjaśniono.
Zgodnie z uzasadnieniem do propozycji, projektowane rozwiązania zmniejszą koszty funkcjonowania oraz obciążenia biurokratyczne organów administracji publicznej oraz instytucji finansowych i innych podmiotów gospodarczych.
"Usprawnią działanie Generalnego Inspektora Informacji Finansowej i innych organów administracji publicznej uprawnionych do uzyskiwania informacji z SInF; zwiększą kontrolę nad realizowanymi działaniami służb w zakresie pozyskiwania informacji o rachunkach" – czytamy dalej.
Zdaniem autorów projektu, zmiany ułatwią też lokalizowanie składników majątku w związku z postępowaniami prowadzonymi przez określone podmioty (służby, sądy i innego rodzaju organy publiczne) przy zachowaniu aktualnie obowiązujących przepisów określających procedurę takiego dostępu – napisano w informacji.
Ponadto - jak wskazano - zmiany umożliwią prowadzenie "analizy proaktywnej", polegającej na analizie danych hurtowych gromadzonych w rejestrze w celu typowania tych rachunków, które mogą być wykorzystywane do działalności przestępczej.
Zwrócono także uwagę, że głównym celem regulacji jest implementacja do polskiego prawa unijnych regulacji dotyczących zapobiegania wykorzystywania systemu finansowego do prania pieniędzy lub finansowania terroryzmu oraz przepisów ustanawiających zasady ułatwiające korzystanie z informacji finansowych i innych informacji w celu zapobiegania niektórym przestępstwom – podał portal.
Wyjaśniono, że państwa członkowskie mają czas na ustanowienie "scentralizowanych automatycznych mechanizmów" do 10 września 2020 r., natomiast implementacja wskazanej dyrektywy dot. zasad korzystania z informacji finansowych powinna nastąpić do 1 sierpnia 2021 r.
"W obecnym stanie prawnym brak jest jednolitego rozwiązania, umożliwiającego szybki i łatwy dostęp do pełnych i wiarygodnych informacji o miejscu przechowywania środków pieniężnych i innych, płynnych aktywów, zwłaszcza takich, które mogą mieć związek z przestępstwem" – czytamy w podsumowaniu. (jmk)
Źródło i czytaj więcej: Businessinsider.com.pl