Umowy cywilnoprawne mają być oskładkowane najpóźniej w pierwszym kwartale 2024 r. To jeden z kamieni milowych zapisanych w Krajowym Planie Odbudowy zaakceptowanym przez Komisję Europejską. Pierwotnie miał wejść w życie do końca kwartału tego roku, ale rząd podał nowy termin.
Federacja Przedsiębiorców Polskich otrzymała do konsultacji "Krajowy Program Reform 2023-2024. Jak wyjaśniał Arkadiusz Pączka, wiceprzewodniczący, program ma być przyjęty przez Radę Ministrów do kwietnia tego roku i wysłany do KE – podał serwis Businessinsider.com.pl
— Jest w nim kilka ciekawych z punktu widzenia przedsiębiorców reform, do których rząd się zobowiąże — dodaje Pączka. Jedna z nich dotyczy ozusowania umów cywilnoprawnych.
Jak czytamy w informacji - pierwotnie reforma miała wejść w życie w pierwszym kwartale tego roku. Teraz rząd wskazuje nowy termin — pierwszy kwartał 2024 r.
Zgodnie z KPO wszystkie umowy cywilnoprawne mają podlegać składkom na ubezpieczenia społeczne (emerytalnym, rentowym, wypadkowym i chorobowym). Wyjątkiem mają być umowy-zlecenia z uczniami szkół średnich i studentami do 26. roku życia. Reforma zniesie jednocześnie zasadę odprowadzenia składek z tytułu umów cywilnoprawnych od płacy minimalnej – wskazano dalej.
Jeśli dana osoba zawrze kilka umów zlecenia, to składki odprowadza tylko z jednego, wybranego kontraktu, pod warunkiem że uzyskuje z niego minimalne wynagrodzenie (3010 zł w 2022 r.). To tzw. zbieg tytułów do ubezpieczenia. Nie obowiązuje on tylko wtedy, gdy umowę-zlecenie z pracodawcą podpisuje osoba, która jest zatrudniona u niego na etat. To rozwiązanie pozwala obniżyć wpłaty do ZUS-u. Dla przykładu korzystniejsze jest zawarcie dwóch umów zlecenia na 4 tys. zł (każda) niż jednego na 8 tys. zł. W pierwszym przypadku składki trzeba będzie zapłacić od kwoty 4 tys., w drugim — od 8 tys. zł.
Jak pisaliśmy w Business Insider pracodawcy krytycznie oceniają zmiany. Oskładkowanie każdej umowy cywilnoprawnej będzie dla pracowników kolejnym kosztem. Zmiana uderzy w osoby aktywne zawodowo, które korzystają z możliwości dodatkowego zarabiania — wskazał Robert Lisicki, dyrektor departamentu pracy Konfederacji Lewiatan. Dlatego pracodawcy proponują przesunięcie terminu wprowadzenia omawianych zmian w życie. Postulują też obniżenie wysokości wpłat do ZUS-u.
Dr Tomasz Lasocki z Katedry Prawa Ubezpieczeń Wydziału Prawa i Administracji Uniwersytetu Warszawskiego wskazywał w Business Insider, że obciążania składkowo-podatkowe nie powinny zależeć od tego, czy dana osoba jest zatrudniona na umowie o pracę, czy cywilnoprawnej. I jego zdaniem ozusowanie powinno też objąć umowy o dzieło – czytamy w podsumowaniu. (jmk)
Foto: Interia.pl
Źródło: Businessinsider.com.pl